Co do Polski, wydaje mi się, że teraz (w tym, może w przyszłym roku) jest ogromna szansa, że Paul pojawi się w naszym kraju! Tymczasem...
Niektóre meksykańskie media donoszą, że Paul planuje zagrać w Ciudad Juarez - mieście w północnym Meksyku, w stanie Chihuahua.
Choć osoby związane bezpośrednio z Paulem nie potwierdzają tej informacji, meksykańskie gazety podają nawet wstępną datę koncertu - październik 2011.
Nie wiadomo, czy występ ma być częścią tournee po Meksyku, czy tylko jednym koncertem w tym przygranicznym mieście. Ciudad Juarez jest uważane za jedną z najbardziej niebezpiecznych części Meksyku, ze względu toczące się tam wojny między kartelami narkotykowymi i zabójstwa na tle tego biznesu. Dlatego władzom zależy, by były Beatles zagrał właśnie tam - jakby nie było, będzie to pozytywna reklama dla tego miasta
pozdrawiam
macho