Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Dzisiaj, jak to już wspomniano w newsach na głównej, Paul otrzymał nagrodę specjalną Ultimate Legend Award w Liverpoolu. Znalazłam jak na razie dwa materiały youtube mówiące o ceremonii rozdania MTV Awards.

http://www.youtube.com/watch?v=adLjVLoV4B4

http://www.youtube.com/watch?v=pKYYe1QP1OY

Interia zaskoczyła mnie, bo jest już relacja na ich stronie:

"...Następny na scenie Bono, wokalista irlandzkiej grupy U2, zażartował, że "cieszy się będąc w stolicy Wschodniej Irlandii". Artysta wręczył statuetkę dla Legendy Beatlesowi Paulowi McCartney'owi.

"Czuję się jak proboszcz, który ma wręczyć w Rzymie nagrodę papieżowi. Ten facet wymyślił moją pracę. Jest tylko jeden Paul McCartney!" - komplementował liverpoolczyka "Maccę" Bono podczas przemówienia trwającego dobre kilka minut.

"Nie wiem co powiedzieć po TAKIM wstępie. Powiem krótko: Ja też was kocham!" - mówił sir Paul, który podziękował także "kumplom z zespołu": George'owi, Ringo i Johnowi.

McCartney na scenę wchodził... dwa razy. Za pierwszym razem za bardzo się pospieszył - wtedy trwała jeszcze filmowa prezentacja życia Beatlesa. Później wszystko było już zgodnie z planem. A po odebraniu statuetki "Macca" i Bono przez krótki moment pozowali fotografom."

_________________

Strawberry Fields Forever

Trochę kiepska jakość, ale zawsze coś widać i słychać

http://www.youtube.com/watch?v=sDC9jLrNLJw

_________________

Strawberry Fields Forever

Ciesze się, że kolejna nagroda poleciała w ręce Paula. Jakby nie było McCartney to prawdziwa znakomitość muzycznego świata a jego wpływ na muzykę rozrywkowa XX wieku jest bardziej niż znaczący

Pod tym adresem wrzuciłem do oglądnięcia lub ściągnięcia materiał pochodzący ze Sky News na którym Paul odbiera nagrodę oraz udziela fajnego wywiadu

http://www.zshare.net/video/51021347c4bc2eac

pozdrawiam
macho

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=6f6uVZon_Kg

A w Rzeczpospolitej można przeczytać artykuł "Żenująca gala MTV". Wybrany fragment:

"Gwoździem do trumny okazał się finał. Do młodziutkiej publiczności wyszedł podstarzały kaznodzieja – wujek Bono, który opowiedział przydługą i naszpikowaną banałami bajkę o czterech chłopcach z Liverpoolu, po czym nazywając Sir Paula lordem, wezwał go na scenę. McCartney odebrał statuetkę dla Artysty Wszechczasów. To była groteskowa scena, bo dzisiejsze dzieci MTV historię muzyki znają słabo. Piszczały nie z szacunku, a z przyzwyczajenia: tak samo jak dla reanimowanego Take That czy drugorzędnych gwiazd, które wręczały tego wieczora statuetki. W wyróżnieniu McCartneya było coś boleśnie niestosownego – ani MTV nie jest dziś instytucją uprawnioną do uhonorowania wielkiego artysty, ani jej widzowie – zdolni, by go naprawdę docenić. Gdy Sir Paul zniknął w kulisach, prowadzący galę okazali się bezradni. Powtarzali głupkowato: „Wow”, „to fantastyczne”, „niesamowite”. "

Całość tutaj

_________________

Strawberry Fields Forever

Przeczytałam coś, na co wcześniej nie zwróciłam uwagi. Wiecie kto został uznany za Artystę Wszechczasów podczas tegorocznej ceremonii MTV Europe Awards? Rick Astley!, niektórzy zwą go "wymarzony zięć". Pamiętam jedną jego piosenkę powodującą u mnie odruchy wymiotne : Never Gonna Give You Up. Wyprzedził Beatlesów, U2, Nirvanę itd.... Naprawdę to jest żenujące.

Łukasz podał link w którym Paul trzymający swoją nagrodę udzielił krótkiego wywiadu (czy w ogóle ktoś to ściągnął)?
I tutaj też dziennikarz zadający pytania zabłysnął inteligencją. Paul wypowiadał się na temat wyborów prezydenckich. Powiedział, że jest uszczęśliwiony że wygrał Obama i że ma ochotę zaśpiewać piosenkę dla żony prezydenta. I tutaj dziennikarz zabłysnął pytając "a jaką ?" i Paul wyśpiewał "Michelle". Wiem, że nie każdy musi wiedzieć jak ma na imię żona amerykańskiego prezydenta, ale kurna, ten gościu jest dziennikarzem!

_________________

Strawberry Fields Forever

Jest to żenujące, ale chyba to jeden z takich znaków naszych żałosnych czasów... Lecz chyba nikt, kto ma trochę oleju w głowie nie potraktuje takiej nagrody poważnie.

Ja oglądałam wywiad z Paulem! Może ten dziennikarz nie wiedział, że w ogóle istnieje taka piosenka Beatlesów, jak "Michelle"

Ja ściągnąłem, dziękuję bardzo.