Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 8:06 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 34 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: Nie Paź 31, 2004 5:48 pm 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
Tak się zdarzyło, że późnym wieczorem chodziliśmy sobie skarpą wiślaną od Starego Miasta aż po Zamek Ujazdowski... jest wiele pięknych miejsc na tej trasie, którą zna mało kto (sądząc po liczbie napotkanych ludzi), ale jednogłośnie uznaliśmy ul.Lennona za najjaśniejszy highlight. To po prostu ulica z baśni, pole truskawkowe... Było sucho, złote liście otaczały nas zewsząd, delikatna mgła spowijała wszystko dokoła, światła latarń tworzyły gwiazdozbiory rozświetlające mrok. Złota jesień, ciepła i przyjazna.
To był świetny pomysł z lokalizacją... 200 metrów do Traktu Królewskiego, ambasad, a tu nagle stara odrzewiona ulica, tak stara jak Łazienki, żużlowa, piaskowa. Azyl. Enklawa.
Dziękuję jeszcze raz, choć dziękowałem już wiele.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Paź 31, 2004 7:55 pm 
Offline
Sierżant Pepper

Rejestracja: Pią Lis 07, 2003 10:56 pm
Posty: 120
Miejscowość: Czerwionka
miłoby było ją kiedyś zobaczyc- jak tylko będę miała okazje być w warszawie- to pierwsze co zrobię pójde własnie tam- i wtedy mam nadzieje też będę mogła dziękować:)

_________________
That love is all and love is everyone
It is knowing, it is knowing


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Lis 01, 2004 10:10 am 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
Gdyby jeszcze ludzie, którzy chcieliby się spotykać dorocznie w takiej pięknej scenerii i na miejscu COŚ - takie magiczne 'coś', co nigdy nie znaczy to samo, ale zawsze powinno brzmieć skrajnie pozytywnie - porobić, zechcieli się spotykać o tej porze roku, lub może nawet letniej, czcząc na przykład rocznicę spotkania spółki L&M, a nie tylko i wyłącznie w grudniu...
"It's getting cold to play chords" powiedział kiedyś John na dachu. W grudniu u nas to stwierdzenie obowiązuje stale..:)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Lis 01, 2004 4:04 pm 
Offline
Sierżant Pepper
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Wrz 25, 2004 9:57 am
Posty: 141
Miejscowość: Swarzędz koło Poznania
Wiele lat temu,bardzo późnym wieczorem byłam tam w grupie fanów,aby zawiesić ręcznie wymalowaną tabliczkę z nazwą "ul.Johna Lennona".
Wtedy władze miasta nie chciały jej zalegalizować.
Wracałam przez miasto o północy,pieszo /bo nic nie jeździło/ i byłam bardzo dumna i szczęśliwa.To był przecież historyczny moment!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 02, 2004 1:43 am 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
A dzisiaj, jeśli o tabliczkach mowa, nie ma ani jednej. Chyba pozabierali na pamiątkę. Nie ma jej ani na płocie francuskiej ambasady, ani na płocie Łazienek, z żadnej strony.
No, dalej, kto ma te tabliczki w domu?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 02, 2004 1:54 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Cze 13, 2002 2:51 pm
Posty: 530
Miejscowość: Warszawa
Piotrek napisał(a):
A dzisiaj, jeśli o tabliczkach mowa, nie ma ani jednej. Chyba pozabierali na pamiątkę. Nie ma jej ani na płocie francuskiej ambasady, ani na płocie Łazienek, z żadnej strony.
No, dalej, kto ma te tabliczki w domu?


No właśnie... przejeżdżałem tam wczoraj i nie było po nich śladu...:(


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Lis 03, 2004 7:31 pm 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
Mam wrażenie, że Michał co roku na 8 grudnia przynosi swój zestaw tabliczek, rozwiesza je a potem znów chowa....;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Lis 03, 2004 11:11 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Ja tam w Warszawie nie byłęm od 2002 , ale jak byłem to zdjęcie z tabliczką zrobiłem ...tą za budką co sie kryje (kryła??)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Lis 04, 2004 7:55 pm 
Offline
starszy fan
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Wrz 19, 2004 7:28 pm
Posty: 44
8 grudnia to chyba najgorszy dzień dla fanów Bitli... (?)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lis 05, 2004 10:25 am 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
Za życia Lennona zdążyłęm się zafascynować tylko All My Loving i She Loves You... więc dzień jak dzień. Raczej 29 listopada mnie smuci. Lub raczej pobudza do rozmyśleń nad nieuchronnością przemijania.

"...see you're only very small and life flows on within you and without you."
- tak na marginesie - jeśli ktoś wymienia tę piosenkę wśród nielubianych kawałków, to IMHO nie powinien w ogóle słuchać bitli, bo kompletnie nie siedzi w klimacie.

A na drugim marginesie - czy ktoś się wybiera i kiedy oraz z czym na ulicę?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lis 05, 2004 4:15 pm 
Piotrek napisał(a):
"...see you're only very small and life flows on within you and without you."
- tak na marginesie - jeśli ktoś wymienia tę piosenkę wśród nielubianych kawałków, to IMHO nie powinien w ogóle słuchać bitli, bo kompletnie nie siedzi w klimacie.

A na drugim marginesie - czy ktoś się wybiera i kiedy oraz z czym na ulicę?


Tak na marginesie zgadzam się z Tobą. To tak jakby powiedzieć, że Tomorrow Never Knows jest gniotem.

Ja się wybieram, ale nie wiem kiedy. Z czym? Z beatlesowską miłością.


Góra
  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Lis 06, 2004 11:30 am 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
Dziwne, że nikt nie przyczepił się do Love Me Do. To jest dopiero trivia.

Ja przyjdę 8 grudnia - pewnie znowu się spóźnię na 18. Fajnie pewnie też nie będzie, głównie z powodu zimna. No ale nadzieja jest. :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Lis 10, 2004 4:36 pm 
Offline
Sierżant Pepper

Rejestracja: Śro Lip 21, 2004 1:31 pm
Posty: 135
Miejscowość: Blue Island
Ulica Johna... urokliwe miejsce, zupełnie niepodobne do warszawskiego zgiełku. Podobnie jak Agata pamiętam z jakim trudem nadano jej imię Johna Lennona. To wymarzone miejsce na spacer i refleksje...
Byłam tam kilka dni po śmierci George'a. Na ogrodzeniu parku Ujazdowskiego zawiesiłam kartkę "All Things Must Pass, Goodbye George"
...29 listopad 2004, poniedziałek, ulica Johna Lennona
bedę tam napewno.
Pozdrawiam Wszystkich i... The Beatles Forever


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Lis 14, 2004 8:48 pm 
Offline
Sierżant Pepper
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lip 25, 2004 10:31 pm
Posty: 138
Miejscowość: Bydgoszcz
Niestety nie bylam na ulicy John'a ale postaram sie to nadrobic, moze uda sie 8 grudnia albo 29 listopada... pozyjemy zobaczymy...

_________________
...don't make it bad, take a sad song and make it better...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 16, 2004 11:53 am 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
Ciekawe, czy narodzi się nowa świecka tradycja na 29 listopada. Ale w takim razie - jeśli nie wystąpią nieprzewidziane okoliczności, przyjdę tam - żeby nie robić zamieszania z godzinami - też o 18.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 16, 2004 3:17 pm 
Offline
Mean Mr Mustard
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Cze 10, 2004 12:43 pm
Posty: 153
Miejscowość: Nowhere Land
Hmmm... byłem na wakacjach, ale nie odwiedziłem ulicy Lennona... :oops:
Żeby taki numer wykręcić, to trzeba być MNĄ! :wink:

_________________
alias Dawidsu


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: McCartney
PostWysłany: Wto Lis 16, 2004 4:35 pm 
Offline
Dr Robert
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 20, 2004 9:22 pm
Posty: 254
Witam

W moim rodzinnym miasteczku (Otwock) również jest ulica Johna.A znajduje się na niej jedyne miejsce gdzie można legalnie robić grafiti.Tudzież sklepy hydrauliczne i zakład MZO.... jak widać na załączonym obrazku bardzo beatlesowskie (czyt. nawiązująca do tematu)miejsce :wink:

pozdrawiam Hubert


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 16, 2004 8:14 pm 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
Dołącz tylko obrazek!

No właśnie, tam też miło by się przespacerować..
Moja muzyczna świadomość Otwocka jest taka, że gdzieś w lesie jest fanklub Mooga i mieszka tam facet, który dobrze reperuje instrumenty.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 16, 2004 9:38 pm 
Offline
Dr Robert
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 20, 2004 9:22 pm
Posty: 254
Nie no z tym obrazkiem to był żart:) .Po prostu głupio mi że na ul. Johna zamiast np.sklepu muzycznego lub jakiejś restauracji w rokendrolowym stylu (patrz Katowice) jest zakład MZO :(

A co do fanklubów...Otwock podobno, może niedługo stać się stolicą bluesa w Polsce :).www.akord.neostrada.pl Co miesiąc w klubie Hefajstos odbywają się tam znakomite koncerty polskich blusowych guru takich jak: Sławek Wierzcholski,JJ Band,Kasa Chorych itd.W tym miesiącu gra poznański zespół Blues Flowers (a supportem jest... mój zespolik :) )Serdecznie zapraszam jeśli ktoś z okolic Tak jak Piotrek wspomniał jest u nas fanklub Hammonda.Goście są rewelacyjni.... ostatnio grał u nas koleś do którego Don Airey (klawisz Deep Purple) wpada na herbatkę i na jamik :)

pozdrawiam Hubert


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Lis 17, 2004 11:12 am 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Sob Sty 11, 2003 6:23 pm
Posty: 158
Miejscowość: Warszawa
No tak... ja też bym bardzo chcial mieszkać na Lennona. W owych "kanadyjskich" drewnianych chałupkach. Mieć ciszę o 200 m od Traktu Królewskiego w samym centrum, taki adres. Swoją drogą ciekawe, kto tam mieszka. Wydaje mi się, że 'ludzie z kontaktami' z poprzedniej epoki.. socjalizmu nie zbudowali wprawdzie, ale i tak im się udało.
Ale dobrze, że jest tak jak jest.
Pułkownik Strehl ma swój skwer obok, a na ulicy jest kompletna niecywilizacja.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 34 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY