Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 9:59 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 10 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Nie Mar 30, 2008 5:42 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Poniższy tekst oparty jest na podstawie artykułu Stevie Turnera The Ballad of John and Jesus.

Dwie książki o Johnie Lennonie zapewniają, że ex Beatles podczas lat 70-tych przez krótki okres stał się nawróconym chrześcijaninem. Mieszkając w budynku Dakota w Nowym Jorku, John stał się zapalonym widzem chrześcijańskiego programu telewizyjnego. W 1977 roku John oświadczył, że został zbawiony przez Jezusa Chrystusa.
Robert Rosen w książce Nowhere Man: The Final Days of John Lennon wymienia nazwisko znanego kaznodziei Billy Grahama, człowieka, który miał największy wpływ na Lennona. Natomiast Geoffrey Giuliano w Lennon in America obok Grahama wspomina innego kaznodzieję: Pata Robertsona. Obaj pisarze zgadzają się, że przygoda Johna z chrześcijaństwem trwała krótko. Gulliano twierdzi, że trwało to miesiąc, zaś Robertson, że około dwóch tygodni.

Obaj panowie swoje źródła informacji opierają na osobistych pamiętnikach Johna Lennona, które na krótko udostępniono po śmierci muzyka, a następnie które odzyskała z powrotem Yoko Ono. Istnienie pamiętników było wiadome przez jakiś czas, ale jak do tej pory żaden pisarz nie ujawnił ich treści. Z powodów prawnych zarówno Rosen i Giuliano nie byli w stanie przytoczyć cytatów bezpośrednio z pamiętników, ale obaj mogli przybliżyć informacje.

“Pewnego dnia Lennon miał uniesienie religijne - pozwolił Jezusowi, aby ten obdarował go swoją miłością, doprowadziło to Lennona płaczu radości i ekstazy”, pisze Rosen, nowojorski dziennikarz, przez krótki czas pracujący dla Yoko Ono.
„ John rysował obrazki przedstawiające krucyfiks, stał się nowo narodzonym chrześcijaninem. Doświadczenie było dla niego silnym kopniakiem, tak silnym, że musiał podzielić się tym z Yoko”

Gulliano, który pisał wiele o The Beatles, stwierdza, że nawrócenie miało miejsce w Palmową Niedzielę. W swojej książce opisuje, że Lennon był tak bardzo poruszony cyklem o Jezusie transmitowanym w programie Robertsona na CBN, że wybuchnął płaczem. W następnym tygodniu uczęszczał na nabożeństwa i zabierał swojego syna Seana na chrześcijańskie spektakle. John dzwonił nawet do The 700 Club (telefon zaufania) z prośba o modlitwę za jego zdrowie i problematyczne małżeństwo.
„John modlił się do Boga o przebaczenie kiedy nadepnął na owady czy był niegrzeczny wobec pokojówki”, pisze Giuliano.
„Był przekonany, że Jezus osobiście ochraniał Seana”

Yoko Ono, której pierwszy mąż Anthony Cox stał się ewangelicznym chrześcijaninem w 1970 roku była niezadowolona z nawrócenia Johna. Giuliano twierdzi, że Lennon zaczął kwestionować jej zainteresowania okultyzmem i był bardzo zawiedziony, gdy Yoko nie chciała razem z nim oglądać programów telewizyjnych z udziałem Billy Grahama.

“Yoko obawiała się radykalnego nawrócenia Johna”, wspomina Giuliano.
„Ona lękała się, że nowa wiara Johna będzie kolidowała z jej własnymi poglądami na temat spirytyzmu i straci kontrolę nad nim.”

Ostatecznie zwyciężyła Yoko. W ostatnich latach życia, człowiek, który był znany z kwestii „Wyobraź sobie, że nie ma nieba/ To jest łatwe, jeśli spróbujesz” żył pod dyktando astrologów, numerologów, jasnowidzów, parapsychologów, zielarzy i osób wykładających karty tarota. Podczas nawrócenia Lennon napisał jedną piosenkę, która nigdy nie została wydana. „You Saved My Soul” opisuje nieudaną próbę samobójstwa podczas pobytu w hotelu w Tokio. Piosenka jest znana tylko kolekcjonerom bootlegów. Dwa lata później, Lennon napisał parodię piosenki Boba Dylana „Gotta Serve Somebody” w której namawia słuchaczy do wiary w samych siebie, podobny tekst propagował już w piosence „God” z 1970 roku. Zgodnie z książką Nowhere Man Rosena, John napisał piosenkę w Palm Beach, zaraz po obejrzeniu nawróconego Boba Dylana w programie Grammy Awards TV.
Rosen twierdzi, że piosenka “Serve Yourself” była “gniewnym protestem przepełnionym furią i rozpaczą”

W przeciwieństwie do innych Beatlesów, Lennon został wychowany jako chrześcijanin i uczęszczał do szkółki niedzielnej w kościele Św. Piotra w Woolton w Liverpoolu. Wczesne obcowanie z chrześcijaństwem może tłumaczyć, dlaczego John zawsze porównywał się do Jezusa (Beatlesi są bardziej popularni od Jezusa), utożsamiał się z Nim („Ukrzyżują mnie” w piosence „Ballad of John and Yoko”, albo Go kwestionował ( „Nie wierzę w Jezusa” w piosence „God”).


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Mar 30, 2008 9:43 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2315
Miejscowość: New Salt
Rosena nie kojarzę, ale Giuliano to facet, który koloryzuje i jest mało precyzyjny. Mam do niego uraz od czasu gdy zobaczyłem pocztówki dźwiękowe tonpressu podpisane: Russian combination flexi/picture w książce "the Beatles Album"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Kwi 07, 2008 7:36 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Jakieś ziarenko prawdy w tym jest. Przypomniały mi się słowa Elliota Mintza, które już kiedyś przytoczyłam:

„ Chciałbym teraz dodać pewną informację, informację, która dla niektórych osób może okazać się ważna. W ciągu ostatnich lat życia John zastanawiał dużo się nad swoim stosunkiem do Chrystusa i znajdował się pod wpływem podstawowych zasad chrześcijaństwa. Był taki jeden szczególny kaznodzieja występujący w telewizji, nie wymienię jego nazwiska, ale Yoko wie kogo mam na myśli, którego John oglądał a jego programy robiły na nim duże wrażenie, rozmawiał z nami o tym z obojgiem.”


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Sty 21, 2016 12:04 am 
Offline
młodszy fan
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sty 17, 2016 2:07 am
Posty: 21
Miejscowość: Łódź
Nawiązując do tematu wątku. W 1979 i 1980 roku Lennon pracował nad piosenką "Help Me To Help Myself". Może ona świadczyć o swego rodzaju walce duchowej muzyka. W utworze Lennon mówi o tym, że "anioł zagłady (zniszczenia) nęka (prześladuje) go wszędzie". Zwraca się też do Boga o pomoc, m.in. w ten sposób:

"Lord help me
Lord help me now
Please help me Lord"

Link do piosenki:

https://www.youtube.com/watch?v=dZfNsOn7b94

Nie wiem na ile to jest prawda, ale gdzieś wyczytałem, że nad utworem tym (obok "Walking On Thin Ice") Lennon pracował także na kilka godzin przed zamachem. Ostatecznie piosenkę umieszczono w 2000 roku jako bonus do reedycji płyty "Double Fantasy".

_________________
ŻÓŁTA ŁÓDŹ POGODNA
Image
« Łódź jest jak mój buldog, piękna w pozornej brzydocie » (Marian Lichtman)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Sty 21, 2016 8:20 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Ktoś może potwierdzić, że John pracował nad "Help Me To Help Myself" w dniu śmierci? Jeśli tak to jest bardzo ciekawe.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Sty 22, 2016 12:14 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Ale kto napisał, że Lennon pracował nad piosenką "Help Me To Help Myself" w dniu śmierci? Mowa jest o innym utworze "Walking On Thin Ice".

_________________
Image
Strawberry Fields Forever


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Sty 22, 2016 1:18 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Wyraźnie mowa była o dwóch utworach. Ale jako, że Arewicz nie jest pewien "Help Me To Help Myself" (ani tym bardziej ja) to chciałem by ktoś to potwierdził.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Sty 22, 2016 1:44 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Dobrze, źle przeczytałam. Chyba jedynie Jack Douglas mółby na to odpowiedzieć. W źródłach jest podawane jedynie o piosence "Walking On Thin Ice" nagrywanej w dniu śmierci.

Mnie bardzo zawsze zastanawiało co takiego opowiadał John Jackowi Douglasowi podczas nagrywania wyżej wspomnianego utworu. Ponoć, gdy Jack dowiedział się o śmierci Johna od razu przypomniał sobie dziwne rzeczy o których John mu mówił w trakcie ostatniej sesji. Douglas zdecydował na wymazanie taśm z zarejestrowaną rozmową. Szkoda.

_________________
Image
Strawberry Fields Forever


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Sty 22, 2016 7:28 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Śmierć Johna ma jakieś dziwne odcienie tajemnicy. Mam wrażenie, że jeszcze wiele rzeczy nie wiemy i być może się kiedyś czegoś dowiemy.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Sty 23, 2016 1:06 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2315
Miejscowość: New Salt
John miał jakieś przeczucie. Czytałem kiedyś, że John pytał się swojego znajomego rannego od wystrzału (nie pamiętam nazwiska) jakie to uczucie gdy dostajesz kulą ?
Myśląc o tym zapewne nadal, kupił chyba 1000 ( dokładnie nie pamiętam) kamizelek kuloodpornych dla nowojorskich policjantów ( mam gdzieś wycinek prasowy z "Kobiety i Życie" o tym mało znanym fakcie z 1980 roku!)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 10 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY