www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

11.01.07 "Trójka"
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=20&t=1958
Strona 2 z 2

Autor:  Noelka [ Czw Sty 11, 2007 5:40 pm ]
Temat postu: 

cze napisał(a):

W sprawie opowieści Metza o żeńskim chórku w Across to ja właśnie znam taką wersję - Lennon czy któryś z nich w czasie nagrania stwierdził, że przydałby się jakiś kobiecy głos, więc ktoś tam wyszedł ze studia, zgarnął dwie koczujące tam dziewczyny i po krótkiej próbie głosu obie zaśpiewały w tej piosence. To zresztą moja ulubiona wersja Across, także dzięki owemu chórkowi.


Również takową wersję znam. A w pewnym leksykonie podane jest imię i nazwisko tej dziewczyny:

"Bravo, Lizzie - Nastoletnia wielbicielka zespołu, którą w 1969r. Beatlesi zaprosili na sesję nagraniową, by zaśpiewała w chórku w piosence Across The Universe".

Polacy, chyba uwielbiają narzekać, swoją drogą Beatlefanów ciężko usatysfakcjonować. Cieszę się, że jest ta audycja. Miłe jest również to, iż puszczają np. wersje koncertowe, While My Guitar Gently Weeps z Anthology itd...

Pozdrawiam
Kasia

Autor:  Marta Harrison [ Czw Sty 11, 2007 9:27 pm ]
Temat postu: 

Ta moja jedna uwaga nie znaczy, że jestem niezadowolona.
Cieszę się, że ta audycja ma miejsce, chociaż nie jest dane mi jej słuchać w całości...

;)

Autor:  greg [ Czw Sty 11, 2007 10:25 pm ]
Temat postu: 

Noelka napisał(a):
cze napisał(a):

W sprawie opowieści Metza o żeńskim chórku w Across to ja właśnie znam taką wersję - Lennon czy któryś z nich w czasie nagrania stwierdził, że przydałby się jakiś kobiecy głos, więc ktoś tam wyszedł ze studia, zgarnął dwie koczujące tam dziewczyny i po krótkiej próbie głosu obie zaśpiewały w tej piosence. To zresztą moja ulubiona wersja Across, także dzięki owemu chórkowi.


Również takową wersję znam. A w pewnym leksykonie podane jest imię i nazwisko tej dziewczyny:

"Bravo, Lizzie - Nastoletnia wielbicielka zespołu, którą w 1969r. Beatlesi zaprosili na sesję nagraniową, by zaśpiewała w chórku w piosence Across The Universe".

Polacy, chyba uwielbiają narzekać, swoją drogą Beatlefanów ciężko usatysfakcjonować. Cieszę się, że jest ta audycja. Miłe jest również to, iż puszczają np. wersje koncertowe, While My Guitar Gently Weeps z Anthology itd...

Pozdrawiam
Kasia



też słyszałem gdzieś już te historię.

a co o audycji, to jest bardzo ciekawie prowadzona... :) teraz właśnie leci sobie take Tomorrow Never Knows, jak mowia- pierwsze podejscie:)


PS
Lotnisko i praca dyplomowa - Kasiu , to Ty?? :)

Autor:  Noelka [ Pią Sty 12, 2007 12:27 am ]
Temat postu: 

Tak, prawie spadłam z krzesła, jak to usłyszałam :)

Autor:  Michelle [ Pią Sty 12, 2007 1:42 am ]
Temat postu: 

A Greg lub Kasia mogliby nas wtajemniczyć, o co chodzi? ;) Przepraszam, że dopytuję, ale nie mogłam dziś słuchać audycji... (nie pozwalałaby mi się skupić, a zresztą i tak na częstotliwości trójki ostatnio odbieram jakieś szumy :?).

Ja wcale nie jestem wścibska... :lol:

Autor:  kalosz [ Pią Sty 12, 2007 12:34 pm ]
Temat postu: 

Chodzi o to, że Kasia napisała maila do Trójki i Metz go przytoczył wczoraj na antenie podczas audycji.
W mailu tym Kasia wspomina o spotkaniu Metza na lotnisku w Warszawie.

P.S. Sorry Kasieńko, ale nie mogłem się powstrzymać :-)

Autor:  hans80 [ Pią Sty 12, 2007 1:06 pm ]
Temat postu: 

A tak niesmialo zapytam - czy moze zdazylo sie komus nagrac ostatnie 3 godziny dnia Beatlesow w Trojce?

To z lotniskiem i praca dyplomowa to tez slyszalem i od razu pomyslalem, ze to z pewnoscia ktos od nas z forum. Konkretnej osoby pewien nie bylem, ale gdybym musial strzelac, to bym trafil :)

Autor:  Iwo [ Pią Sty 12, 2007 1:16 pm ]
Temat postu: 

Slyszalem jak mowili o tym liscie.

Ja wieczorem wyslalem maila ze jestem oburzony z powodu postawy pana Kuby Strzyczkowskiego ktory okolo 12 prowadzac audycje 'za a nawet przeciw' wtracil jakis komentarz kiedy juz zaczynalo leciec I Feel Fine, zagluszajac w ten sposob slynne sprzeżenie i otwierający riff. Zażądałem pownownego puszczenia tej piosenki ale juz bez zadnych wtracen. Moj list nie zostal odczytany ale jakies pol godziny pozniej ów piosenke mozna bylo w Trojce uslyszec. Nie wiem czy to za sprawa mojego maila czy moze bylo to juz w planie. W kazdym razie uszczesliwilo mnie.

Autor:  Yer Blue [ Pią Sty 12, 2007 2:54 pm ]
Temat postu: 

a jednak się rozkecili. Po 21 było czego posłuchać, podobała mi się też ta dyskucja Metza z kimśtam, która przypominała rozmowe ojca z synem, tamten tak strasznie się dopytywał :) tego przeczytanego maila Kasi też udało mi się wychwycić, oczywiście te lotnisko wyjaśniło wszystko.

a ostanie 1,5 godziny należały do Białego Albumu - były same moje najuwielbieńsze Beatlperełki 8) tylko nie wiem czemu Metz trochę ugrzązł w tym Strawberry Fields Forever... W Minimaxie nie było nic (przynajmniej na początku), ale to juz przecież było po Beatlesowskim dniu, więc można wybaczyć :wink:

Wczoraj pierwszy raz w życiu ułyszałem fragment Love. Też coś.

Autor:  blackie [ Pią Sty 12, 2007 7:59 pm ]
Temat postu: 

Yer Blue napisał(a):
tylko nie wiem czemu Metz trochę ugrzązł w tym Strawberry Fields Forever...

Ugrzązł :wink: Już myslałam że z tego nie wyjdzie. Dziewczyny z pokoju wymiękłu po trzecim podejściu :lol: nie mówiąc o Rev9 - nie ma co przyszalał Metz :wink: 8)
Yer Blue napisał(a):
Wczoraj pierwszy raz w życiu ułyszałem fragment Love.

Yer Blue napisał(a):
Też coś.

Dobrze wnioskuję, że nie byłeś zachwycony? :wink:
Ale co do wczorajszej audycji to w pełni słuchałam od 11 do 12 rano, potem musiałam iść do szkoły. I jak się okazuje trafiłam chyba na najlepsze momenty :) 'chyba' bo będę słuchac dziś 'Dnia' po raz drugi. Tata nagrywał dla mnie :D zobaczymy z jakim skutkiem :roll: :wink:

Autor:  Noelka [ Pią Sty 12, 2007 8:24 pm ]
Temat postu: 

kalosz napisał(a):
Chodzi o to, że Kasia napisała maila do Trójki i Metz go przytoczył wczoraj na antenie podczas audycji.
W mailu tym Kasia wspomina o spotkaniu Metza na lotnisku w Warszawie.

P.S. Sorry Kasieńko, ale nie mogłem się powstrzymać :-)


No tak niezupełnie było :) Fragment maila przytoczył Bugalski. A ja przede wszystkim podziękowałam im za audycję i tylko tak wspomniałam o pracy i lotnisku.

hans80 napisał(a):
A tak niesmialo zapytam - czy moze zdazylo sie komus nagrac ostatnie 3 godziny dnia Beatlesow w Trojce?


Byłam pewna, że Marek z Warszawy wszystko rejestruje, ale niestety, sam dowiedział się o dniu z Beatlesami dopiero wieczorem :(

Tak swoją drogą życie z Beatlesami jest magiczne :) Właśnie wróciłam z wykładu, na którym profesorek wyczytał moje nazwisko i powiedział, iż moja praca bardzo mu się spodobała i jestem zwolniona z egzaminu. Oczywiście w pracy wspomniałam o The Beatles :)

Autor:  Audrey [ Pią Sty 12, 2007 8:39 pm ]
Temat postu: 

Noelka napisał(a):
Tak swoją drogą życie z Beatlesami jest magiczne :) Właśnie wróciłam z wykładu, na którym profesorek wyczytał moje nazwisko i powiedział, iż moja praca bardzo mu się spodobała i jestem zwolniona z egzaminu. Oczywiście w pracy wspomniałam o The Beatles :)

Gratulacje! Mi praca z Beatlesami ostatnio nie przyniosła szczęścia, pisałam review... I wyszło o wiele za długie, a już nie miałam siły kasować jeszcze więcej... :oops:

A Trójki w końcu nie słuchalam prawie wcale, bo zdradzam Beatlesów :oops:

Autor:  Michelle [ Pią Sty 12, 2007 11:05 pm ]
Temat postu: 

Audrey napisał(a):
A Trójki w końcu nie słuchalam prawie wcale, bo zdradzam Beatlesów :oops:
Z tajemniczym Markiem G. :mrgreen:
Odebrałam tego sms`a - wiedziałam, że ta płytka się w całości spodoba (bo mam tak samo ;)). :)

Audycji słuchałam wczoraj bardzo wyrywkowo, ale to, co udało mi się wychwycić, troszenieczkę mnie rozczarowało. Nie mam tu na myśli samej audycji, jestem uszcześliwiona, że ktoś, właściwie bez większej okazji, coś takiego zorganizował, aczkolwiek zła jestem na siebie, że wstrzeliłam się akurat w ten czas, gdy nie za wiele było mówione o Beatlesach. Ja to tam na Fedorowicza tylko trafiłam i to zaledwie fragmencik... cośtam wspominał i bladego pojęcia nie mam (bo nie wyłapałam kontekstu), czy ukryte było w tym jakieś nawiązanie do Beatli. ;)
Tak czy śmak, zapisuję sam pomysł Beatlesowskiego Dnia trójce na duży plus. :) Ale doradziłabym soboty, zamiast czwartków, na urządzanie takich okolicznościówek (no taaak, domyślam się, że to już by było za dużo dobrego ;)).

PS Dzięki za wyjaśnienie, rzeczywiście, teraz kojarzę, że już kiedyś Kasia o tym spotkaniu na lotnisku gdzieś wspominała. :) Miło, szkoda, że tego nie słyszałam.

Autor:  Audrey [ Sob Sty 13, 2007 10:21 am ]
Temat postu: 

Michelle napisał(a):
Audrey napisał(a):
A Trójki w końcu nie słuchalam prawie wcale, bo zdradzam Beatlesów :oops:
Z tajemniczym Markiem G. :mrgreen:

No weź, wydałaś mnie (prawie).


Madzia napisał(a):
Ale doradziłabym soboty, zamiast czwartków, na urządzanie takich okolicznościówek (no taaak, domyślam się, że to już by było za dużo dobrego ;)).

O tak, soboty. Albo chociaż piątki!

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/