Po przerwie kontynuujemy ocenianie
Muszę się przyznać, że niektórych utworów przed ocenianiem praktycznie nie znałem - szczególnie z pierwszych płyt- czas to nadrobić. Do dzieła
Eight Days A Week 5 - męczące... tzn. gdybym nie znał angielskiego i był troszkę młodszy to pewnie byłoby wyżej. Ile można śpiewać o miłości... + za tytuł
Eleanor Rigby 10 - nie mogę wyjść z podziwu nad umiejętnościami kompozytorskimi Paula. Backing track z Antologii jest fantastyczny i może być traktowany jako oddzielne dzieło muzyczne. Ależ wyobraźnia! Mozart XX wieku! Zawsze to powtarzam! I jeszcze ten tekst - jak na Paula (z pomocą Johna) to poezja! (wybaczcie mi stosunek do, niestety, według mnie, przeważnie słabych tekstów Paula - czasem nawet przy ocenianiu jego najlepszych dzieł pojawia się ironia - stąd sformułowanie "jak na Paula"
)
Every Little Thing 5 -
Every Little Thing She Does Is Magic The Police mi się z tym kojarzy. Hm, i w tym wypadku The Police są lepsi
Everybody's Got Something To Hide Except Me And My Monkey 7 - naprawdę dobre, mogliby to nagrać Zeppelini
Everybody's Trying To Be My Baby 5 - rock'n'roll. Lubię rock'n'rolla
Fixing A Hole 8 - świetny utwór. Riff na gitarce bardzo sympatyczny
Flying 8 - śmieszny utwór. Jak słucham to zawsze się uśmiecham. LOL
For No One 10 - Paul na Revolverze był naprawdę świetny. Zresztą jak wszyscy. Ale to on napisał najładniejsze piosenki. Jednak umie śpiewać o miłości
For You Blue 7 - tylko z sentymentu do George'a daję 7. Ale nie zachwycam się tak jak wielu z Was. Odrobina country-rocka, a tekst średniawy
From Me To You 8 - Michelle bodajże napisała, że ten utwór jakby znany od dawna, choć nie grany w radiu. Mi też siedział w podświadomości. choć pewnie nie słyszałem go (jeśli w ogóle!) z 10 lat. Kurczę, naprawdę świetne!
Znowu za Cinkiem
Mam nadzieję, że się na mnie nie obrazisz
pzdr