www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

LP The Beatles na prześwietleniu
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=13&t=3373
Strona 1 z 1

Autor:  admin_joryk [ Pią Lis 22, 2013 10:21 pm ]
Temat postu:  LP The Beatles na prześwietleniu

Biały Album

* W 1997 roku album The Beatles został uznany za dziesiątą najlepszą płytę w dziejach muzyki w konkursie "Music of Millennium"
* W 1998 roku Q Magazine umieścił go na 17 miejscu, a TV Network w 2003 umieściła go na 11 miejscu w analogicznych konkursach do poprzedniego.
* W 2003 został sklasyfikowany jako 10 z 500 najlepszych albumów muzycznych w konkursie organizowanym przez pismo Rolling Stone.
* Album zdobył 19 platynowych płyt w USA.

Wybrać z tego albumu ulubione utwory to jest karkołomne zadanie. Wszystkie są ulubione. Coś czuję, że jutro zmienię zdanie.

Autor:  Argus9 [ Sob Lis 23, 2013 12:19 am ]
Temat postu:  Re: The Beatles - White Album

Na moim Białym Albumie jest jeszcze "I Will" :D

Autor:  admin_joryk [ Sob Lis 23, 2013 10:55 am ]
Temat postu:  Re: The Beatles - White Album

Dodałem I Will i zresetowało wszystkie glosy. Musimy jeszcze raz głosować.

Autor:  Emeela [ Sob Mar 15, 2014 1:28 am ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

Kochana moderacjo, znowu jakiś nudny troll.

Autor:  Milord2014 [ Nie Cze 29, 2014 7:09 pm ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

"The White Album" jest genialny. W moim rankingu najlepszych płyt Beatlesów jest na 5. miejscu, po "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band", "Magical Mystery Tour", "Please Please Me" i "Abbey Road". Nie ma żadnych wypełniaczy. "Long, Long, Long" pomimo ponurej (jak dla mnie) muzyki jest bardzo dobry, a "Revolution 9" to ciekawy przykład muzyki eksperymentalnej (choć moi rodzice jej nie znoszą, więc słucham jej w samotności). Gdyby teraz ktoś napisał o albumie, że jest słaby (a tak wyrażało się o nim wielu recenzentów w 1968 r.), najbardziej zagorzali fani spaliliby go na stosie za takie bluźnierstwo ;)
Moje ulubione kawałki to:
Back in the USSR
Glass Onion
Ob-La-Di, Ob-La-Da
The Continuing Story of Bungalow Bill
While My Guitar Gently Weeps
Happiness Is a Warm Gun
Piggies
Don't Pass Me By
I Will
Birthday
Yer Blues
Everybody's Got Something to Hide Except Me and My Monkey
Helter Skelter
Revolution 1 (choć wolę "Revolution")
Honey Pie
Savoy Truffle
Good Night.
Dużo tego, trudno było mi się zdecydować...

Autor:  Milord2014 [ Nie Cze 29, 2014 7:11 pm ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

Zapomniałem dodać: moim absolutnie najulubieńszym kawałkiem jest "Back in the USSR".
Wiem,że nie ma wyrazu "najulubieńszy", ale nie wiedziałem jak to sformułować.

Autor:  Liver_2 [ Nie Cze 29, 2014 7:12 pm ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

Milord, czy zgadzasz się z tym, że Biały Album to zbiór pastiszy?

Autor:  emilie1309 [ Czw Lip 03, 2014 5:13 pm ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

Ostatnio zauważyłam jak bardzo nie doceniałam Białego albumu. Prawdą jest, ze uważałam go za album świetny ale dopiero niedawno zrozumiałam jak bardzo jest genialny. A jako zbiór pastiszów? W takim wypadku- czapki z głów, bo wszystko świetnie pomyślane!
Back in the USSR- wikipedia twierdzi, że to parodia Back in the USA Berry'ego, wiec wspaniale wpasowuje się w schemat pastiszu.
Dear Prudence- ?
Glass onion-potraktowałabym to jako ogólne lekkie podejście do całej twórczości zespołu, z wymienieniem niektórych jego osiągnięć
Obla di obla da- parodia ballad country, głupiutka historia o normalnym życiu?
Wild honey pie- parodia parodii parodii parodii? Szaleństwo z założenia szalone czy tylko zabawa w rezyserce
„The Continuing Story of Bungalow Bill- zawsze wydawało mi się to trochę żartem z filmów gatunku western lub takich o myśliwych w Afryce
While my guitar gently weeps- może trochę zbyt wybitne jak na pastisz? Jak juz to chyba najprędzej lekkie nabijanie sie, przesada z patosem, z powstających współcześnie beatelsom gigatycznych kompozycji gitarowych
Happiness is a warm gun- dla mnie to piosenka, która trochę drwi z analizatoró tekstów, napisana naprawdę o broni palnej, ale w taki sposób by znaleźć tam narkotyki i seks
Martha my dear- troche wodewillowo?
I'm so tired- skacowany blues?
Blackbird- wierzę, ze napisana była na serio, ale gdyby doszukiwać sie nieświadomego pastiszu, to chyba w nawiązaniu do antyrasistowskich podniosłych protestsongów. Jednak wątpie
Piggies- pastisz nie innego gatunku muzycznego, ale swoiste wysmianie rasy ludzkiej
Rocky Racoon- dla mnie też coś z westrnu, chyba pzez ten 'local saloon'
Don't pass me by- może trochę nawiązanie do prostych miłosnych pioseneczek początku Beatelsów?
Why don't we do it in the road- parodia pijackiego rocka z barów?
I will- zbyt ckliwie by było to na poważnie? Nie jestem pewna
Julia- tutaj też sądzę, ze jest to ballada w pełni poważna i prawdziwa, może zbyt urocza, poetycka? Ale i tka nie pasuje mi do worka pt "na wygłup"
Spróbuję jutro pomyśleć nad druga stroną

Autor:  Rita [ Czw Lip 03, 2014 6:33 pm ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

"Back in the USSR" to nie tylko parodia utworu Berry'ego, lecz także - w warstwie "chórkowej" - stylu kolegów bo fachu naszych Żuczków, czyli grupy The Beach Boys :)

https://www.youtube.com/watch?v=7oRb9-mypxg&feature=kp

PS - Emilie, od dawna zastanawia mnie, kto jest na Twoim zdjęciu w avatarze? Czy to Jane Asher? :) (OT)

Autor:  Michalxxx [ Pią Lip 04, 2014 11:15 am ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

Dla mnie to trzeci album zaraz po Sierżancie Pieprzu i Abbey Road. Piosenki od spokojnych takich jak Martha My Dear po heavy metalowe Helter Skelter, dla mnie są świetne. Nie brakuje też właśnie eksperymentalnej piosenki Revolution 9, jak napisał Milord.

Autor:  Nowhere_girl1990 [ Pon Sie 25, 2014 10:27 pm ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

Na dzień dzisiejszy:
While my guitar gently weeps
Happiness is a warm gun
Yer blues
Sexy Sadie
Helter Skelter
Long long long
Revolution I
Savoy Trufle

Autor:  Sgtpepper [ Wto Sie 26, 2014 1:25 am ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

While my guitar, sexy sadie, yer blues, happiness, back in the ussr, long long long, helter skelter oraz piekny utwor Ringa na dobranoc i nie tylko :)

Autor:  bobski66 [ Pon Lis 23, 2015 1:55 am ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

Zagłosowałem dopiero dzisiaj i jestem zaskoczony, że mój ulubiony utwór z albumu "Martha My Dear" ma aż 11 głosów.

Autor:  Emeela [ Pon Lis 23, 2015 4:44 pm ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

Back in the USSR
Dear Prudence
While My Guitar...
I'm so tired
Blackbird
Julia
Yer Blues
Revolution.
Tyle ode mnie.

P.S. Niech ktoś z upoważnionych usunie, proszę, mój powyższy post o trollu. Bo trolla, zdaje się, usunięto, a mój post został i wygląda, jakby się odnosił do Joryka. Dzięki.

Autor:  Yer Blue [ Pon Lis 23, 2015 5:20 pm ]
Temat postu:  Re: LP The Beatles na prześwietleniu

bobski66 napisał(a):
Zagłosowałem dopiero dzisiaj i jestem zaskoczony, że mój ulubiony utwór z albumu "Martha My Dear" ma aż 11 głosów.


Już 12, bo właśnie i ja zagłosowałem. 13 głosów dla Sexy Sadie to też niesłychany sukces i czołówka na Białym w tej ankiecie.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/