Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 11:59 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: 09.09.09 Mono Box
PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:54 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 14, 2005 9:32 pm
Posty: 373
Witam wszystkich moich fanów!
Jak się macie? Dobrze? No to dobrze.
A teraz do rzeczy!

Wydanie Beatlesów w mono przyjąłem dość sceptycznie od samego początku. Bo niby co - to samo co w stereo tylko mono? No ludzie... Potem mnie trochę Kasia oświeciła, potem jeszcze poczytałem wypociny jakiegoś fana (pisane chyba w euforii), skrupulatnie kopiowane z jednego miejsca w tysiące innych, opisujące Mono Box od A do Z.

Po odsłuchaniu kilku dosłownie utworów okazało się, że wcale nie tak od A do Z. Kopiują te bezmyślne ludzie nie wysilając swoich mózgownic w ogóle. I tak jak się ludowi powie, że Mono jest lepsze od Stereo, to wszyscy automatycznie popadają w zachwyt nad Mono, a stereo to w ogóle kupa.

Czym się różni mono od stereo? Oprócz tego bla bla bla na czterdzieści stron, to się w 90% nie różni niczym. Dokładnie tak. I proszę mi nie wmawiać się się tak bardzo różni, bo uszy mam i to całkiem niezłe.

Najbardziej przypadł mi do gustu Biały Album i Revolver - tam dość sporo się dzieje - utwory dłuższe, coś tam poucinane nie tak, gdzie indziej jakiś dodatkowy instrument, którego w stereo nie ma - przez to utwory czasami mają inną dynamikę (Helter Skelter). Tu i ówdzie czegoś brakuje (np początkowe oklaski w Obladi Oblada).

Czterech pierwszych płyt nie słuchałem i stwierdzam z dość dużą śmiałością, że nie dzieje się tam zbyt wiele. Uwaga - powiedziałem "zbyt wiele" a nie "nic.

Są inne płyty, na których słychać sporą różnicę - Magical Mystery Tour i Sgt Pepper, ale one mi się NIE PODOBAJĄ. Beatlesi - powinniście być wdzięczni inżynierom, że tak a nie inaczej wam to zmiksowali.
Perkusja w Your Mother Should Know to jakiś syczący czajnik, w którym woda prawie wyparowała. Całe Lucy In The Sky With Diamonds przepuszczone przez jakieś phasery i flangery - wcale to dobrze nie brzmi.
Repryza Sgt Pepper woła o pomstę do niebios, bo tam wszystko wrzucone chaotycznie jak do wora Św Mikołaja - oj nieładnie Beatlesi, nieładnie.
Ale są też miłe akcenty - żeby nie było, że gietek to największy malkontent na ziemi - końcówka tytułowego utworu z "trasy koncertowej (wg Marka Sierockiego :wink: :o :? )" jest genialna - dłuższa i bardziej psychodeliczna. Z tejże samej płyty bardzo miłe zaskoczenie - Flying.

Tak czy siak - coś nowego. Ładnie wydanego i drogiego. Tak... wydane jest cudownie! Foliowe koszulki + papierowe koszulki + dodatki - wszystko na styl winyli! Za to należy się piątka! Co do wartości muzycznej - tylko dla kolekcjonerów i czcicieli. Nie dość, że mono nie nadaje się do słuchania na słuchawkach, to naprawdę - zmian szokujących tam nie ma. Miło jest jak stoi na półce, ale raczej będę słuchał Beatlesów w stereo.

A co się tyczy łatwości obchodzenia się z płytami - ludzie, przecież coś takiego się od razu kopiuje na inne płyty, ewentualnie na mp3, a oryginały zostawia w spokoju! Nie wiem, postawić na ołtarzu i czcić rano i wieczorem, cieszyć tym oko, ale na Zeusa, nie wsadzać do niebezpiecznych i brudnych odtwarzaczy, które tym laserem zamiatają po całym krążku, nagrzewając go i zmieniając z czasem jego właściwości! Wydanie stereo jest pod tym względem jeszcze gorsze, ale tak samo - skopiować po czym zanurzyć w formalinie i wystawić w mauzoleum jak Lenina.

Z ceną Mono wydawnictwo pojechało mocno po bandzie. Zapewne limitowany nakład podbił cenę, że wuj! Tak się wszyscy tym Mono podjarali i masz! Widząc to, wielcy bogowie wrzechświata szerzej otworzyli swe zachłanne sakwy i rozesłali w cyberprzestrzeń mroczne anioły propagandy, ażeby głód i żądzę narodu podsycić.

Ogólnie rzecz ujmując - nie ma czym się tak bardzo zachwycać. Kilka perełek się znajdzie, ale znakomita większość materiału jest wszystkim doskonale znana. Cena za tą zawartość trochę rozczarowuje i dobrze, że chociaż ładnie to wszystko wygląda.

Ciekaw jestem reakcji innych fanów - nawet tych, którzy boxu nie kupili (hej, od czego jest internet! :wink: ).

Pozdrawiam
gietek


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: 09.09.09 Mono Box
PostWysłany: Pon Wrz 14, 2009 12:08 pm 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Nie zgadzam się z Tobą kaloszu odnośnie bezsensowności kupowania boxu mono.

Podobnie jak Ty miałam zamiar kupić tylko box stereo, jednak zachęcona tym, co wyczytałam w internecie, ostatecznie kupiłam oba boxy. I teraz, po odsłuchaniu prawie wszystkich płytek w tych zestawach, uważam, że to była bardzo dobra decyzja. Spragniona usłyszenia osławionych rjozbieżności między mono a stereo, płytek z białego boxu słuchałam w bardzo podekscytowanym nastroju. Czasami moje podekscytowanie się nawet wzmagało, bowiem tu i ówdzie niespodziewanie odkrywałam prawdziwe perełki; w moim przekonaniu istnieje co najmniej kilka utworów w wersji mono, które brzmią zdecydowanie lepiej niż w wersji stereo, bądź to w całości (moimi faworytami są tutaj Long Long Long, The Inner Light, She's Leaving Home, Don't Pass Me By -- w obu ostatnich przypadkach o wiele badziej podobają mi się wokale), bądż we fragmentach (czyż nie jest wspaniale nagle usłyszeć Paula w samej końcówce Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band (Reprise), lub też o wiele bardziej wyrazisty śmiech w Within You Without You?). Choćby dla takich utworów warto posiadać box mono! Nie mówiąc już o innych niezaprzeczalnych "smaczkach", takich jak zupełnie inny wokal Johna w Help! w wersji mono...

Częściowo przyznam Ci natomiast rację, że -- wbrew obiegowej opinii -- niekoniecznie jest tak, że każdy album w wersji mono jest lepszy od odpowiednika stereo. Tutaj akurat moje zdanie jest dość podzielone. Np. jeśli chodzi o najbardziej osławiony przykład, czyli Sierżanta Pieprza, to tak naprawdę nie potrafię zdecydować, która wersja jako całość jest lepsza. Są utwory czy fragmenty lepsze moim zdaniem w mono, a są takie, które są fajniejsze w stereo. Podobnie zresztą jest np. z Białym czy z Revolverem (przykładowo, zdecydowanie wolę, gdy kogut z końca Good Morning Good Morning przechodzi płynnie w początek repryzy, a nie nagle się przed nim urywa; podobnież przeszkadza mi brak "I've got blisters on my fingers" w końcówce Helter Skelter). Aczkolwiek na chwilę obecną jestem skłonna uważać, że lepiej w mono brzmią Please Please Me i With The Beatles, chociaż AHDN już niekoniecznie.

Tak czy owak, to jednak wersje mono są tymi, które były dla Beatlesów priorytetowe. Bez względu na to, czy oceniamy je lepiej czy gorzej od stereo, posiadanie obydwu wersji daje nam pełne spektrum brzmienia płyt Beatlesów. Zakupu boxu mono absolutnie nie żałuję i bardzo się cieszę, że EMI zdecydowała się te wersje wypuścić w świat. Jeśli już mam jakieś zastrzeżenia, to raczej do brzmienia niektórych remasterów stereo (np. Abbey Road raczej mnie rozczarowało).

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: 09.09.09 Mono Box
PostWysłany: Czw Wrz 17, 2009 11:51 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Prawidło z tego kalosza, no nie ;)

Przesłuchałam cały mono box i jestem pod wrażeniem czystości dźwięku. Jest taki krystaliczny i wyraźny. Na chwilę obecną zostałam fanką nagrań mono. Być może to się zmieni pod wpływem przesłuchania płyt stereo, zobaczymy.
Bardzo dużą frajdę sprawia odnajdywanie tych wszystkich różnic zawartych w nagraniach mono i stereo.
I zgadzam się ze zdaniem Rity, że posiadanie obydwu wersji daje nam pełne spektrum brzmienia płyt Beatlesów.

_________________
Image
Strawberry Fields Forever


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: 09.09.09 Mono Box
PostWysłany: Sob Mar 31, 2012 12:02 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 14, 2011 6:16 pm
Posty: 347
Miejscowość: Kołobrzeg
Zgadzam sie z Rita obydwa boxy sa naprawde pieknie zrobione(stere dostalem na 10 urodziny , a mono pare dni temu na moje zblizajace sie 11 urodziny :D :D ).
Jestem pod wrazeniem naprawde pieknego zestawu mono.
Uwazam , ze na przyklad taki revolver albo sgt pepper brzmia lepiej w mono niz w stereo :wink: .
To co napisalem nie oznacza , ze nie lubie stereo , po prostu zachwycilem sie dzwiekiem mono (zawsze tak jest gdy dostaje cos nowego , a szczegolnie Beatelsowskiego :wink: :D )
Dla mnie oba zestawy sa naprawde pieknymi wersjami plyt Beatelsow :D .
Bardzo dobrze , ze zrobiono cos z tymi niezbyt dobrze brzmiacymi starymi cd z 1987 8) .
Jestem naprawde tym wszystkim zachwycony :wink: .


pozdrawiam
winter rose :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: 09.09.09 Mono Box
PostWysłany: Pon Sie 25, 2014 12:36 pm 
Offline
Musketeer Gripwood
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Sie 07, 2014 7:27 pm
Posty: 79
A nie wiecie może czy można gdzieś kupić płytki Beatlesów w CD ale pojedynczo? Zainteresował mnie Biały Album, Revolver, i wczesne nagrania chłopaków. Nie chcę kupować całego boxu bo primo nie mam tyle kasy a segundo wspomnienia nie udanego zakupu boxu w stereo są wciąż świeże...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: 09.09.09 Mono Box
PostWysłany: Pon Sie 25, 2014 1:18 pm 
Offline
Dr Robert
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Lip 30, 2014 2:54 pm
Posty: 265
Miejscowość: Pepperland
Np. w Empiku, tylko w nie kazdym spotkasz wiec lepiej przez neta ;)

_________________
"Life is very short, and there's no time for fussing and fighting, my friend"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: 09.09.09 Mono Box
PostWysłany: Wto Sie 26, 2014 1:02 pm 
Offline
Musketeer Gripwood
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Sie 07, 2014 7:27 pm
Posty: 79
Oki. Dzięki, na pewno poszukam :D .


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: 09.09.09 Mono Box
PostWysłany: Wto Sie 26, 2014 2:42 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Wrz 23, 2002 4:06 pm
Posty: 2132
Miejscowość: Wrocław
Z płytami Mono może być kłopot, ponieważ ukazały się wyłącznie w formie boxu. Czasami można znaleźć pojedyncze sztuki w serwisach aukcyjnych (głównie ebay). Jeśli interesują Cie zremasterowane nagrania monofoniczne, może skusisz się na amerykańskie albumy, wypuszczone w tym roku przez Capitol. Bez większego problemu powinnaś dostać je luzem ale jest jeden szczegół: ich zawartość różni się nieco od wydań brytyjskich. Na krążku znajdziesz również utwory w stereo, więc być może osłodzi to trochę gorycz po ostatnim niefortunnym zakupie...

pozdrawiam
macho

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=6f6uVZon_Kg


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY