Jakie są Wasze typy jeśli chodzi o partię wokalną w utworach solowych Beatlesów?? Jeśli chcecie podajcie parę.(..naście jeśli wolicie
) typów. Nie chodzi mi o to, które solowe kawałki najbardziej Wam się podobają tylko, w których z nich podoba Wam się głos (przede wszystkim
). Nie wahajcie się podawać standartów (jak ja
) jeśli instrumentalnie są ubogie
(czy to się w ogóle zdarzyło Beatlesom?!
). Ważne, żeby podobał Wam się w nich wokal
Moje typy:
John Lennon:
Oh My Love
Jealous Guy
Woman
Look At Me
Love
Instant Karma
Nobody Loves You (When You`re Down And Out)
Borrowed Time
Mind Games
Gimme Some Truth
Beautiful Boy (Darling Boy)
George Harrison:
Give Me Love (Give Me Peace On Earth)
Awaiting On You All
Any Road
My Sweet Lord
Got My Mind Set On You
Faster
I Live For You
Dark Horse
Someplace Else
Cheer Down
What Is Life
Paul McCartney:
Say, say, say
Live And Let Die
This Never Happened Before
Too Many People
Maybe I`m Amazed
Listen To What The Man Said
Let`em In
Calicio Skies
The World Tonight
Ringo Starr:
Niestety znam za mało nagrań kochanego Ringa, żeby się obiektywnie (w miarę
) i autorytatywnie wypowiedzieć o jego solowych poczynaniach
Aczkolwiek głos Ringa też bardzo lubie
jest taki... taki... jedyny w swoim rodzaju
Wasze propozycje?