Ponieważ całkiem niedawno znalazłem historię Pauline Jones o której wcześniej nic nie wiedziałem, dlatego postanowiłem trochę zagłębić się w temacie i wrzucić Pauline do osób z otoczenia zespołu. Jeśli chodzi o moje zdanie na ten temat, to jest takie jak matki Pauline.
Oto krótka historia napisana w oparciu o kilka źródeł.
Alfred Lennon poznał Pauline w 1966r, kiedy była 18-letnią studentką studiującą na Uniwersytecie w Exeter, która była fanką Rolling Stones. Od samego początku tej znajomości matka Pauline była zszokowana różnicą wieku między nimi i nie zgadzała się na ich ślub, sprawa nawet oparła się o sąd, dlatego uciekli oni do Gretny Green w Szkocji. W tym samym roku Alf przekonał Johna i Cynthię i dzięki temu Pauline mogła pracować u nich i została zatrudniona do pomocy przy opiekowaniu się Julianem Lennonem i stertami listów od fanów. Pauline spędziła kilka miesięcy mieszkając w sypialni na poddaszu w Kenwood a następnie Alf i Pauline przeprowadzili się do mieszkania przy Bourne Court przy London Road w Patcham na przedmieściach Brighton. W 1968r w Szkocji wzięli ślub (różne źródła różnie podają, 66 lub 68r), a następnie w listopadzie 1969 roku przeprowadzili się do Ladies Mile Road w Brighton. Mieli dwóch synów, David Henry Lennon urodził się 26 lutego 1969r a Robin Francis Lennon 22 października 1973 r. Po rozpadzie The Beatles John zaprosił ojca z młodą żoną i małym dzieckiem do siebie, ale podczas spotkania zaczął go szarpać i krzyczeć, co ty myślisz, że pieprzysz jakąś kobietę i myślisz, że jesteś dobrym ojcem? Ojciec Lennona, Alf, zmarł 1 kwietnia 1976 roku w Brighton w wieku 64 lat na raka żołądka. Pauline skontaktowała się z Johnem za pośrednictwem Apple Corps, aby upewnić się, że ten wie, że jego ojciec umiera. John wysłał do szpitala duży bukiet kwiatów i zadzwonił do Alfa, przepraszając za swoje dawne zachowanie. Już po śmierci Alfa, Pauline w wieku 48 lat powiedziała: „Ja i chłopcy nigdy nie rozmawialiśmy o Johnie. Oczywiście wiedzą, że są z nim powiązani. Mają to we krwi. Ale chcą po prostu zająć się swoimi sprawami”. Starszy syn Pauline David był, (czy nadal jest?) programistą i analitykiem prowadzącym kawiarnię internetową w Brighton. Podobno poznał J. Lennona. Natomiast Robin mieszkał z matką Pauline aż do 23 roku życia, ponieważ był wtedy bezrobotnym. Robin nie był w centrum uwagi i niewiele o nim wiadomo. Nie upubliczniał tego co robił, ale przebywa w jednym ze stanów w USA z rodziną. Pauline ponownie wyszła za mąż i obecnie znana jest jako Pauline Stone. W 1990 roku napisała książkę „Daddy Come Home”, w której szczegółowo opisała swoje życie z Alfem i jego spotkanie z Johnem. Wg tej książki John Lennon prawie nie znał swoich braci. Nigdy nie spotkał Robina, który miał tylko siedem lat w momencie gdy John zginął.
Oto krótki fragment opinii z kilku o tej książce, a całość można przeczytać tu, https://www.amazon.com/Daddy-Come-Home- ... 0207169969
„Mówią, że każda historia ma dwie strony i ta książka z pewnością to potwierdza. Dla tego starego fana Beatlesów „Daddy Come Home” było objawieniem i naprawdę otworzyło mu oczy. Licząca nieco ponad 200 stron wydaje się być najbardziej niepozorną małą książeczką w miękkiej oprawie; można nawet łatwo oczekiwać, że będzie to niewiele więcej niż wykorzystanie sławy Johna Lennona, napisanej przez osobę pozornie odległą: drugą żonę jego ojca, Pauline, z którą był w separacji. Ale nie dajcie się zwieść, ponieważ ta książka ma naprawdę duży potencjał...”
Książka jest do zdobycia za granicą ale nie jest tania. Czy to dziś jeszcze kogoś interesuje?
Na trzecim zdjęciu David a na czwartym Robin.(myślę, że to on).
. 
. 
. 