Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 8:52 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 27 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Pattie Boyd
PostWysłany: Sob Maj 03, 2014 2:13 pm 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Kwi 08, 2005 3:13 pm
Posty: 452
Miejscowość: Kłobuck
Olivia jest bezkonkurencyjna. Ocaliła swojego męża. Walczyła z napastnikiem.

_________________
you can boogie if you try


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Pattie Boyd
PostWysłany: Sob Maj 03, 2014 2:32 pm 
Offline
fan sztabowy
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Kwi 13, 2014 6:57 pm
Posty: 58
Nie znoszę jej. Denerwuje mnie jak mało kto. Przeczytałam jej książkę, obejrzałam kilka wywiadów/rozmów i nie, nie, nie. Nie widzę w dziewczynie nic szczególnego - ani w jej osobowości ani urodzie (którą się większość osób zachwyca :? ).
Uważam że dobrze się stało. Jeśli było tak jak Pattie napisała w swojej książce (choć prawdę mówiąc wolę przymykać oko na to co pisze, bo mam wrażenie że czasami dramatyzuje) to lepiej dla nich samych i ich relacji. George spotkał Olivię, która jest jak dla mnie pod każdym względem pareset razy lepsza niż Pattie ;)


Ostatnio edytowany przez Fearless. Śro Lip 16, 2014 9:24 pm, edytowano w sumie 2 razy

Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Pattie Boyd
PostWysłany: Śro Maj 14, 2014 1:36 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Maj 10, 2006 10:11 am
Posty: 1293
Miejscowość: Piernikowo
Pattie... Jak się patrzy na jej zdjęcia, to wydaje się taka... hm, wredna. Żeby nie rzec (proszę wybaczyć słownictwo) sukowata...

_________________
"Czekaj i nie trać nadziei"
"Żeby czekać trzeba żyć"
"Do, or not do - there is no try"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Pattie Boyd
PostWysłany: Pon Wrz 08, 2014 10:54 am 
Offline
Sierżant Pepper

Rejestracja: Śro Sie 06, 2014 9:15 pm
Posty: 110
Miejscowość: Kielce
Nie wiem czemu, ale jakoś nie mogę się do niej przekonać. Chociaż sama jestem blondynką i mam podobnie "dziecinną" twarz to ona ma w sobie coś takiego co mnie odpycha... Próbowałam jakoś zmienić zdanie np. oglądając wywiady, ale niewiele to dało. Jej zachowanie strasznie mnie irytuje, no nie trawię jej po prostu :/ I cieszę się, że George poznał Olivię, lepiej nie mógł trafić ;)

_________________
Turn off your mind, relax and float down stream...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Pattie Boyd
PostWysłany: Śro Sie 12, 2015 3:30 pm 
Offline
Musketeer Gripwood

Rejestracja: Pon Sie 10, 2015 11:28 pm
Posty: 94
Image

Dla mnie piękna kobieta. Zdziwiłam się, że nie dazycie jej za bardzo sympatia.
W tamtych czasach barszo modne były fryzury bombki i ten specyficzny makijaż z kreską nad powieką, http://30.media.tumblr.com/tumblr_kwdbm ... o1_500.jpg efekt świetny.
Ona była modelką, zawsze wyglądala perfekcyjnie. Z George'em tworzyli bardzo modną parę.

Warto wspomnieć, że jej siostra również była modelką. To dla niej Donovan napisał Jennifer Juniper.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Pattie Boyd
PostWysłany: Pią Lut 05, 2016 12:44 am 
Offline
Musketeer Gripwood

Rejestracja: Pon Sie 10, 2015 11:28 pm
Posty: 94
Fearless. napisał(a):
Nie znoszę jej. Denerwuje mnie jak mało kto. Przeczytałam jej książkę, obejrzałam kilka wywiadów/rozmów i nie, nie, nie. Nie widzę w dziewczynie nic szczególnego - ani w jej osobowości ani urodzie (którą się większość osób zachwyca :? ).
Uważam że dobrze się stało. Jeśli było tak jak Pattie napisała w swojej książce (choć prawdę mówiąc wolę przymykać oko na to co pisze, bo mam wrażenie że czasami dramatyzuje) to lepiej dla nich samych i ich relacji. George spotkał Olivię, która jest jak dla mnie pod każdym względem pareset razy lepsza niż Pattie ;)


Przeczytałam w końcu tę książkę. Nie tak ją sobie wyobrażałam. Osoba totalnie bezpłciowa. Snobka i egocentryczka. W tej książce brak opisów (wrażeń, przeżyć, emocji), są za to opisy gdzie była, co widziała, co jadła i z kim siedziała pijąc szampana. Zawiodłam się. Początek za to bardzo ciekawy, nie wiedziałam, że miała tak smutne dzieciństwo.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Pattie Boyd
PostWysłany: Pią Sty 05, 2024 1:00 pm 
Offline
Sierżant Pepper

Rejestracja: Czw Maj 20, 2004 7:20 am
Posty: 142
Miejscowość: Gdańsk
Pamiętam, jak dawno, dawno temu oglądałem zdjęcie Georga i Pattie w niemieckim wydaniu „Bravo”, ale nie pamiętam z którego było roku, koniec 70-tych? Siedzieli obok siebie a wokół sami faceci z aparatami i tak pierwszy raz zobaczyłem dziewczynę Georga. Ta dziewczyna była bardzo ładna i jak się spojrzy na pierwsze zdjęcie to można powiedzieć, lalka Barbie a nawet ładniejsza. Dziś czytam różne historie o nich, których kiedyś nie było możliwości poznać i czasem nie dowierzam. Tak jest z tą historią, która jeśli jest prawdziwa, to by mi nawet do głowy nie przyszła.
- George Harrison stoczył „pojedynek” z Erikiem Claptonem o Pattie Boyd. Gwiazda The Beatles, George Harrison nie chciał stracić żony na rzecz jednego ze swoich przyjaciół, więc próbował walczyć o jej miłość. Kiedy Eric Clapton poznał jego żonę Pattie Boyd, od razu był oczarowany. Wkrótce Clapton powiedział Harrisonowi, że jest zakochany w Boyd i chce z nią być. ( jak na jakimś targowisku, przychodzi do ciebie kolega i mówi, że chce być z twoją żoną. No dobra, to bierz ją.) Wkrótce Harrison zaprosił Claptona i Boyd do swojej posiadłości w Oxfordshire, gdzie zasugerował, aby walczyli o Boyd w jedyny znany im sposób, za pomocą muzyki. W tym czasie przebywał u Georga aktor John Hurt, który był świadkiem w imieniu obu artystów. Hurt wspomina: „George bardzo potrzebował małej publiczności. Zdjął dwie gitary i dwa wzmacniacze i położył je w holu. Kiedy Eric pojawił się z Pattie, George zaprosił go do gry. To był niezwykły konkurs, ponieważ George dał mu gorszą gitarę i gorszy wzmacniacz”. Biograf Claptona Ray Coleman tak wspomina w biografii rockmana „Survivor”: „Obydwaj mężczyźni improwizowali przez dwie godziny w historycznej bitwie gitarowej gwiazd. Ostatecznie Clapton „wygrał” gitarowy pojedynek. Hurt wspomina: „Clapton był nie do pokonania”. Dodał, że Harrison „wstrząsnął się”, gdy próbował być „zbyt sprytny” w swoich gitarowych trylach. Trudno powiedzieć, czy ten gitarowy pojedynek odbył się dla żartu, czy też faktycznie walczyli ze sobą z miłości do Pattie? Tak czy inaczej, Harrison i Clapton pozostali dobrymi przyjaciółmi aż do śmierci pierwszego z nich w 2001r. George i Paul, zagrali nawet na przyjęciu weselnym Erica i Pattie. Clapton zaczął później nazywać Harrisona swoim „mężem”. Jednak wiele lat wcześniej Harrison i Boyd nie byli w dobrych relacjach. Podczas rozpadu ich związku Harrison miał romans z żoną Ringo Starra. Harrison zaprzeczał przez długi czas, że miał romans z Maureen Starkey, W końcu na kolacji w domu Starra przyznał się do tego. W następstwie romansu obie pary zakończyły małżeństwa. (Ja bym to zrozumiał, jeśli była by to jakaś patologia, i pozwolę sobie przytoczyć klasyka z tego klimatu,”Panowie pozwolą, moja żona, Zofia!" John miał rację, mówiąc, że to kazirodztwo. Ale to ludzie światowego formatu, i jakby ktoś w latach 70-tych mi powiedział, że w tym zespole jeden drugiemu żonę puka, to bym w odpowiedzi popukał się w czoło. Ależ to musiała być sytuacja, nie wyobrażam sobie coś takiego przeżyć. Można się zastanawiać, czy Pattie szukała miłości czy przygód? W sumie jest jedyną bez dzieci, chyba, że o nich nie wiem.) W akcie zemsty była brytyjska ikona postanowiła ożywić się w świecie mody i ponownie rozpocząć karierę modelki. Wcześniej Harrison zakazał Boyd tego robić. Pod koniec lat 60-tych Boyd była obiektem zainteresowań wielu muzyków z kręgu Harrisona, m.in. Johna Lennona oraz Micka Jaggera. W 1973 relacje Boyd i Harrisona zaczynały słabnąć, wtedy też Boyd miała romans z Ronem Woodem. (można by zapytać, z kim jeszcze?)
Zdjęcie 2 i 3, czy któreś z nich jest kolorowane, czy Pattie miała dwa futra na przebranie?
Na 7 zdjęciu delikatnie mówiąc Pattie wygląda trochę nie korzystnie, choć widać, że jest szczęśliwa. Nie wiem dlaczego tak dziwnie jest to zdjęcie zrobione. Przedostatnie 9 zdjęcie, to kwiecień 2023r i Pattie wydaje kolejną książkę. Ciekaw jestem, ile osób i w jakim przedziale wiekowym przychodzi ta taką promocję książkową? Miedzy Jane a Pattie jest tylko 2 lata różnicy, a widać jakby była znacznie większa. Do dziś na ebayu można kupić całe mnóstwo różnych czasopism z dawnych lat z Pattie na okładce (10), choć cena w większości przyprawia o ból głowy, tak jak choćby ten(11), tygodnik modowy, cena prawie 1500 zł.

1>Lalka Barbie? Nie!
Pattie jest ładniejsza.
1>Image .2>Image .3>Image .4>Image .5>Image .6>Image .7>Image .8>Image .9>2023> Image .10>Image .11>Image . Image


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 27 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY