www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Billy Preston nie żyje
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=12&t=1493
Strona 1 z 2

Autor:  satfreee [ Wto Cze 06, 2006 8:15 pm ]
Temat postu:  Billy Preston nie żyje

[*] [*] [*] :( :(

http://ubb.mojo4music.com/showflat.php? ... Post351882

:( :cry:

Autor:  McCartney [ Wto Cze 06, 2006 8:30 pm ]
Temat postu: 

:( :( :( :( :( :( ... (w odtwarzaczu cichutko leci "That's The Way God Planned It"....) :cry: :cry: :cry:

Autor:  Michelle [ Wto Cze 06, 2006 8:45 pm ]
Temat postu: 

O Boże... :( Zatkało mnie. :( :cry: :cry:

Ech, mam nadzieję, że po tej 'drugiej stronie' (jakakolwiek by ona nie była) jest mu teraz dobrze. :( :( :cry:

Autor:  Grochu [ Wto Cze 06, 2006 10:09 pm ]
Temat postu: 

Szok :(

Autor:  greg [ Wto Cze 06, 2006 11:20 pm ]
Temat postu: 

wielka szkoda...miał jeszcze kawał życia przed sobą, ale choroba nie wybiera :(:( only a good die young :(

Autor:  Pawel [ Wto Cze 06, 2006 11:42 pm ]
Temat postu: 

[*]

:( :cry:

Autor:  cze [ Śro Cze 07, 2006 10:45 am ]
Temat postu: 

Strasznie smutna wiadomość.

Autor:  Maveric [ Śro Cze 07, 2006 4:36 pm ]
Temat postu: 

Niestety odchodzi coraz więcej wspaniałych... Zauważyliście Jan Paweł II, Górski, Bielicka, Miłosz, Milewicz, Jeziorański i wielu innych :-) Dziś tacy ludzie już nie dochodzą do głosu... Powszechny kicz i charaktery ludzkie ich tłumią i skazują na przegraną.

Autor:  greg [ Śro Cze 07, 2006 6:02 pm ]
Temat postu: 

Nie sadze by tak bylo, ludzką wielkosc poznaje sie zwykle pod koniec życia, a wiekszosc tych postaci przezyla je dlugie (oczywiscie sa wyjatki). Takie osoby byly i beda, nie przesadzalbym z istota naszych czasow jako jakims wielkim przlomem dziejow w kwestii moralnosci ludzkiej.

Autor:  Audrey [ Śro Cze 07, 2006 6:29 pm ]
Temat postu: 

Też miałam takie wrażenie jak Maveric, ale teraz sobie myślę, że może to dlatego, że dopiero teraz jestem starsza i "dostrzegam" te śmierci wielkich ludzi. Bo tacy byli, są i będą...

Autor:  macho [ Śro Cze 07, 2006 6:31 pm ]
Temat postu: 

Naprawde smutna wiadomosc :cry: Jeszcze niedawno sluchalem "Everything's Alright" i przypominalem go sobie razem z beatlesami w studio. Dzis wieczorem ogladne koncert dla Bangladeszu. Naprawde zaprezentowal sie tam znakomicie.

http://www.youtube.com/watch?v=VizaIB-W ... %20preston

I wlasnie takiego beda go pamietal...

[*]

Autor:  Dorothy [ Czw Cze 08, 2006 9:19 am ]
Temat postu: 

„There never was a time when you or I did not exist.
Nor will there be any future when we shall cease to be”

Odszedł jeszcze jeden z Wielkich muzyki …
:( :( :(

Autor:  Yer Blue [ Czw Cze 08, 2006 2:24 pm ]
Temat postu: 

:(
tak się złożyło, że właśnie 6 czerwca oglądałem sobie film let It Be i wsłuchiwałem się w zaczarowane dzwięki jakie wydobywał z klawisza podczas You Really Got A Hold On Me. Ten utwór polubiłem dwa dni temu dzięki Niemu. Brzmi jakbym naginał prawdę, ale właśnie tak było.
Ten utwór nabrał tam zupełnie innego wymiaru, wersja z With The Beatles nigdy mi się nie podobała...
:(

Autor:  Maveric [ Czw Cze 08, 2006 3:41 pm ]
Temat postu: 

Oczywiście ludzie zdolni będę zawsze, ale będzie im niezwykle trudno przebić . Popatrzcie tylko na muzykę, króluje Doda i Mandaryna, albo Zakopower ... To co pokazała cała nasza plejada na Opolu jest załamujące (a raczej nudne). Na pewno takich Beatlesów w Polsce jest paru, ale żaden z nich nie osiągnie sławy. Większość z nich będzie się musiała bać o to co do garnka włożyć i nie będzie się brał za muzykowanie.

Nasze czasy nie są przyjazne indywidualnością. Przeciętni ludzie (choć nie wszyscy) by siebie wywyższyć depczą wybitne jednostki.

Autor:  greg [ Czw Cze 08, 2006 5:11 pm ]
Temat postu: 

Maveric napisał(a):
Oczywiście ludzie zdolni będę zawsze, ale będzie im niezwykle trudno przebić . Popatrzcie tylko na muzykę, króluje Doda i Mandaryna, albo Zakopower ... To co pokazała cała nasza plejada na Opolu jest załamujące (a raczej nudne). Na pewno takich Beatlesów w Polsce jest paru, ale żaden z nich nie osiągnie sławy. Większość z nich będzie się musiała bać o to co do garnka włożyć i nie będzie się brał za muzykowanie.

Nasze czasy nie są przyjazne indywidualnością. Przeciętni ludzie (choć nie wszyscy) by siebie wywyższyć depczą wybitne jednostki.


to nie jest temat na ten post, ale zdecydowanie sie z Toba nie zgodze, nasze czasy jak zadne inne daja szanse indywidualnosci - a moda modą, zawsze bedzie, co ma indywidualnosc do tego.

PS
NIe sadze by byli jacys a la Beatesi gdzies w polsce, taki fenomen zdarza sie raz na tysiac lat;) A ze sa zdolni artysci- jasne... tak smao jak byli kiedys

Autor:  koffanaKASIA [ Czw Sie 03, 2006 10:16 am ]
Temat postu: 

(*)

Autor:  KOcham Ringo [ Sob Sie 19, 2006 7:43 pm ]
Temat postu: 

a kiedy umarł??

Autor:  koffanaKASIA [ Śro Sie 23, 2006 1:25 pm ]
Temat postu: 

Na górze jest w temacie

Autor:  John [ Sob Sty 10, 2015 9:21 pm ]
Temat postu:  Re: Billy Preston nie żyje

Ludzie, ja już tego nie kumam, choć gościowi zmarło się 9 lat temu, a ja przeczytałem to teraz, to sam nie wiem co o tym myśleć, o co tu chodzi ? Cofa mnie, że nie powiem mocniej. To jest 67 strona książki "Elvis i Lennon", na której to padło nazwisko tego z tematu, no i jeszcze ten drugi wielki idol ? Co prawda, nie ma tu w jakim roku i kraju miało to miejsce, ale czy autor by takie coś wymyślał, po co ?
Image

Autor:  hans80 [ Sob Sty 10, 2015 10:10 pm ]
Temat postu:  Re: Billy Preston nie żyje

Brzmi wiarygodnie jak artykuł z "Faktu".

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/