Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Sob Kwi 27, 2024 6:49 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 14 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Śro Lis 28, 2012 7:10 am 
Offline
Mean Mr Mustard
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lut 07, 2012 7:49 am
Posty: 158
Miejscowość: Chicago
Czy istnieje jakiś tribute band Beatlesów ( obejmujący twórczość "późniejszą" od 1966/67 - bo takie wczesne ca. 1964 to sam znam tu w USA ze dwa) ?
Chodzi mi o poważną "światową markę" - jak Musical Box (Gabrielowski Genesis) cz Australian Pink Floyd .


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lis 28, 2012 6:52 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Nigdy o takim projekcie nie słyszałem. W Polsce jest taki zespół, nie pamiętam nazwy, grali na Beatlemanii w tym roku te późniejsze utwory. Ale szału nie było. Ja osobiście nie przepadam za trybute bandami...

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 29, 2012 3:31 am 
Offline
Mean Mr Mustard
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lut 07, 2012 7:49 am
Posty: 158
Miejscowość: Chicago
Tak myślałem - nie jest to takie proste zadanie , sami Beatlesi zaprzestali koncertów w 1966 , a Macca też stosunkowo późno zabrał się za ten repertuar ( na początku Wings nie czuli się na siłach , on sam psychicznie chyba nie bardzo miał ochoty na te piosenki )
To , że Paul wciąż występuje z coraz większą ilością klasyków z tego okresu - jest chyba czynnikiem kontra , po co komu trybut skoro mamy okazję słuchać i oglądać oryginał .
Yer Blue - generalnie też za nimi (tribut bands) nie przepadam , ale czasami ( Musical Box ) są wyjątki . Gdyby np. powstał zespół grający Bitlów z jakością takiego ich fana
jak Jeff Lynne nie obejrzałbyś ich ? :wink:


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 29, 2012 4:35 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Kurcze, nie wiem :)
Być moze gdybym nie widział Paula i Ringo to pożądałbym jakiegokolwiek zetknięcia sie z tą legendą, ale jako, że widziałem juz jedyne żyjace oryginały to chyba na podrubkę bym się nie skusił. Chociaz gdyby chociaż był Eric Clapton to kto wie ;)

Mówiąc szczerze w ogole mnie nie ciągnie do tribute band Floydów i Genesis, kompletnie tego nie czuję. Wole juz zapuścić płytę.

Fakt, że Beatlesów jest podrobić dużo trudniej, myśle, że jedyny sensowny wzór to Beatlesi z 69 roku ucharakteryzowani na tych z dachu Apple - długie włosy, a u Paula broda i późny repertuar - do tego z Let It Be można byłoby dodać coś z Abbey Road i Białego, na którym jest sporo łatwych do odegrania numerów.
Beatlesi z wczesnym reperuarem to chyba juz zbyt wyczepany chwyt, poza tym muzycznie bardzo mało zadowalajacy jak na dorobek tego zespołu. Zgrzyta mi tez wizerunek, wszyscy identycznie skrojeni w tych garniturkach, bez zadnych jeszcze indywidualnosci, nawet John bez okularów.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 30, 2012 5:33 am 
Offline
Mean Mr Mustard
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lut 07, 2012 7:49 am
Posty: 158
Miejscowość: Chicago
Przyszło mi też do głowy coś tak prostego- jak to ,że poza wspomnianym koncertem na dachu - Beatlesi nie występowali live - nie ma więc wzoru do naśladowania , mało tego we wspomnianym okresie często zmieniali "image" tak ,że do każdej płyty trzeba by mieć inne charakteryzacje.
Strona wizualna jest w przypadku tributów dość ważna (światła i inne bajery PF czy przebrania P.Gabriela) - nikt nie ma widać ochoty by " udawać" hipotetycznych Beatlesów na scenie i tworzyć swoje wersje.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Gru 02, 2012 3:54 pm 
Offline
Nowhere Man

Rejestracja: Nie Sie 26, 2012 12:39 pm
Posty: 9
Witam , proponuję wejść na stronę http://www.letitbelondon.com/ , naprawdę warto, dla nas fanów to coś wspaniałego. Byłem na tym spektaklu 19-go listopada 2012r. , jest naprawdę wspaniały , nie ma żadnej amatorszczyzny . Muzycy wybrani są w castingu z pośród wielu zgłaszających się do tego historycznego przedstawienia/koncertu .Są to profesjonaliści , Ich sposób poruszania , mimika i głosy naprawdę zadowolą każdego fana. (jest tylko jeden mankament wizualny - muzyk grający Paula gra prawą ręką , ale to naprawdę bez znaczenia , w tym przypadku liczy się muzyka) . Koncert jest grany w "PRINCE OF WALES THEATRE" a więc w tym samym miejscu i na tej samej scenie gdzie grali THE BEATLES 04-listopada 1963r. a na widowni była Królowa Matka i Księżna Małgorzata i Lord Snowdon , a John wypowiedział słynną do dziś kwestię - " Przy ostatnim numerze chciałbym was prosić o pomoc. Niech widzowie siedzący na tańszych miejscach klaszczą w dłonie, pozostali mogą pobrzękiwać biżuterią… " - Nic dodać nic ująć jestem szczęśliwy ,że dane mi było po 50-ciu latach w których byłem i nadal jestem fanem Ich muzyki być w tym historycznym miejscu i słyszeć tą muzykę , która jest ścieżką dzwiękową mojego życia ! - P.S. byłem nastolatkiem w- szalonych latach 60-tych , mam 63 lata , tak więc za rok będą mi śpiewać - "When I'm Sixty Four" . - Pozdrawiam - Julian L. - "LET IT BE" :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 04, 2012 6:33 am 
Offline
Mean Mr Mustard
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lut 07, 2012 7:49 am
Posty: 158
Miejscowość: Chicago
Dzięki Julianie - jak widzę to "świeża" sprawa - czy leci to tam jako stały program tak jak spektakle na Broadway , czy też był to jednorazowy show ?
Wygląda na to , że był/jest to swego rodzaju przekrojowy koncert - taka wycieczka Greatest Hits przez lata .
Ja osobiście wolałbym przedsięwzięcie bardziej jednolite stylistycznie np. koncentrujące się Białym Albumie ( choć to ze względu na różnorodność stylistyczną byłoby dośc trudnym zadaniem dla muzyków ) . Niektórzy jednak porywali się na takie kompleksowe koncerty np. Cheap trick - Sgt. Pepper.
Tak przy okazji miło powitać wieloletniego fana - jestem co prawda o parę lat młodszy ale pomyślałem sobie ,że może powinniśmy otworzyć taki oto wątek : moje pierwsze zetknięcie z The Beatles.
Ciekawie by było porównać doświadczenia fanów w tym względzie , jak to wyglądało przez lata - jak zaczynaliśmy my w latach 60-tych , 70-tych a jak wyglądało to później ? Co Ty na to ?


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 04, 2012 10:15 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Kwi 13, 2005 8:27 am
Posty: 1052
Miejscowość: Warmia
Ech, młodziaki! Taki wątek już jest oooooo tutaj_______________________>http://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=1&t=120

_________________
http://www.ratujkonie.pl/.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 08, 2012 5:09 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Julian L.

Wszystko fajnie jeśli chodzi o wygląd tego zespołu, ale przynajmniej połowa tych piosenek (puściłem trailer ze strony głównej) jest jak dla mnie nie do słuchania, pseudo lennon ma fatalnie drażniącą barwę. Jedyne co na prawde mi sie pdoobało to samo let it be.

No ale pomysł niewatpliwie ciekawy.

Pozdrawiam


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Gru 09, 2012 8:48 pm 
Offline
młodszy fan
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Cze 18, 2008 10:54 pm
Posty: 29
Miejscowość: Kielce/Warszawa
Yer Blue napisał(a):
W Polsce jest taki zespół, nie pamiętam nazwy, grali na Beatlemanii w tym roku te późniejsze utwory.


chodzi o The Bootels, dl mnie byli świetni :P


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Gru 10, 2012 7:25 pm 
Offline
Nowhere Man

Rejestracja: Nie Sie 26, 2012 12:39 pm
Posty: 9
greg napisał(a):
Julian L.

Wszystko fajnie jeśli chodzi o wygląd tego zespołu, ale przynajmniej połowa tych piosenek (puściłem trailer ze strony głównej) jest jak dla mnie nie do słuchania, pseudo lennon ma fatalnie drażniącą barwę. Jedyne co na prawde mi sie pdoobało to samo let it be.

No ale pomysł niewatpliwie ciekawy.

Pozdrawiam

Witaj Beatlesiak , z całym szacunkiem dla Twojej oceny, ale żeby ocenić ten spektakl to trzeba go zobaczyć na żywo . I życzę Ci tego z całego serca ! - A trailer jak to trailer jest płytki, jednowymiarowy i nigdy nie odda akustyki i atmosfery , tego co jest najważniejsze dla fanów. - A tak przy okazji , to jestem fanem The Beatles'ów od 1962r. kiedy to pierwszy raz usłyszałem w RADIO LUKSEMBURG (to taka radiostacja , która nadawała w latach 60-tych najsławniejszą listę przebojów) Ich "LOVE ME DO" i "odleciałem".- Miałem wtedy 13 lat , pózniej przyszły następne i następne piosenki i utwory, a ja się starzałem i dziś mam 63 lata a ONI mi dalej grają i tak do końca . - "LET IT BE" - pozdrawiam Julian L. :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 11, 2012 8:18 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Kwi 13, 2005 8:27 am
Posty: 1052
Miejscowość: Warmia
Kurcze, gdzie tu można wypowiedzi dać "lajka"? :wink:

_________________
http://www.ratujkonie.pl/.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Gru 16, 2012 8:31 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Kwi 13, 2005 8:27 am
Posty: 1052
Miejscowość: Warmia
Jak w tytule......beatlesowski tribute band http://www.youtube.com/watch?v=0Q-sAXDEcwo&NR=1&feature=fvwp może ten Dżejdżej Cię zainteresuje? Paul nawet jest leworęczny!

_________________
http://www.ratujkonie.pl/.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Gru 17, 2012 8:51 am 
Offline
Mean Mr Mustard
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lut 07, 2012 7:49 am
Posty: 158
Miejscowość: Chicago
Dzięki Aniu - tak o czymś takim właśnie myślałem , tylko wiesz jak na to wszystko popatrzyłem - to doszedłem jednak do wniosku ,że pewnych świętości nie wolno ruszać
nawet w najlepszej wierze . Owszem wszystko dopracowane w najdrobniejszych szczegółach , żujący gumę Lennon , znakomicie dobrane głosy , znane z dokumentów (zdjęć, klipów) stroje - ale może właśnie dlatego ociera się to "aż" o parodię. Może wiele lat temu gdyby "Oryginały" żyły byłby to dla nich bodziec do działania - już widzę jak wkurzony John dzwoni do kolegów : Let's get together guys and show those F****N impersonificators how the Real Beatles play !
Dzisiaj , przynajmniej dla mnie, wygląda to jednak trochę żałośnie - takie wyciąganie szkieletów z szafy.
Chyba jednak wolę już Makkę na żywo , nawet jeśli nie wyciąga tych wszystkich wysokich nutek . Teraz jeszcze bardziej doceniam to ,że Sir Paul sięgnął przez ostatnie lata
"głęboko" do katalogów Beatles - jak i to ,że przed laty miałem to szczęście by widzieć Go live w United Center.
Tego żaden "surrogate band " nie zastąpi (podobnie jak Watersa grającego "osobiście" The Wall ).


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 14 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY