Witam serdecznie w marcową ale jakże śnieżną niedzielę.
Korzystając z chwili wolnego czasu włączyłem remasterowaną płytę Abby Road
z
YouTube i o zgrozo słuchając drugiej strony
daje się usłyszeć przerwy lub pyknięcia między utworami.Kupując co miesiąc po jednej remasterowanej
winylowej płycie myślałem, że to płyty nagrane jeden do jednego z oryginałami.
Jeszcze kilka mi zostało do kupienia, kwiecień miał być
Na sprzedaż albo na ulicy w Londynie
Sprawdziłem kilka linków i te pyknięcia lub przerwy są to dłuższe to krótsze...
Czy płyty te są nagrane z jakimiś zmianami?
Pozdrawiam