Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Kilka dni temu Bugalski (chyba) puścił w Trójce bardzo ciekawy cover Ob-La-Di Ob-La-Da i okrasił go nader enigmatycznym komentarzem, dotyczącym rzekomego udziału w nagraniu oryginału Nigeryjczyków.
Wiecie coś więcej na ten temat...?

Utwór i komentarz do odsłuchania tutaj (nieco przycięte pierwsze nutki, bo przysypiałam i zapłon opóźniony): http://www.zshare.net/audio/75885413a60952a4/

_________________
Everybody has a sense of childlike wonder!

Wydaje mi się, że to jest to wykonanie niejakiego Youssou N'Dour, który zamieścił piosenkę na albumie 7 seconds (Tak wywnioskowałam przeglądając angielską Wikipedię). Niestety, nie mogę znaleźć tego na "jutube"

_________________

Strawberry Fields Forever

Ale znalazłam fragment na amazonie:

http://www.amazon.co.uk/7-Seconds-Best- ... 476&sr=8-4

I to jest to!!!

_________________

Strawberry Fields Forever

Co do Nigerczyka - faktycznie, znalazł się w nagraniu. Tym kimś był nikt inny jak Jimmy Scott, którego Paul poznał w londyńskim klubie Bag O' Nails.

"Ob la di ob la da, life goes on, bra" był to zwrot używany przez samego Jimmy'ego. To właśnie jego słowa zainspirowały Paula do napisania utworu. Jak twierdzi sam McCartney: "To co mówił Jimmy, wydawało mi się bardzo filozoficzne..."

5 lipca 1968 roku (trzeciego dnia pracy nad tym utworem) Scott wziął udział w nagraniu jako muzyk sesyjny i dograł się na kongach. Tym samym znalazł się na płycie The Beatles

pozdrawiam
macho

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=6f6uVZon_Kg

He he, dobrze, że jest ktoś taki jak Łukasz i czyta posty ze zrozumieniem. Nisko się kłaniam, bo nie doczytałam dobrze, ale moje roztargnienie można usprawiedliwić nieco innym stanem Przynajmniej się czegoś nowego dowiedziałam.

_________________

Strawberry Fields Forever