Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Sob Kwi 27, 2024 10:59 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 3 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Nie Wrz 03, 2006 7:07 pm 
Offline
Little Child

Rejestracja: Śro Lip 26, 2006 3:31 pm
Posty: 17
Miejscowość: Nowhere Land
Czy Hey Bulldog jest w e-dur czy g-moll czy .... no własnie bo nie mam pojęcia....

_________________
and though the news was rather sad, well I just had to look...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Wrz 07, 2006 11:22 pm 
Offline
Musketeer Gripwood

Rejestracja: Pon Mar 01, 2004 11:57 am
Posty: 80
Miejscowość: Rzeszów
Zawsze jak się wsłuchałem w te piosenkę, słyszałem, że z ustaleniem akordów byłby tu kłopot. Pod wpływem twojego pytania pomyślałem, że sprawdzę w nutach, które mam. I tu dopiero zaczął się kłopot. Hey Buldog mam zapisaną w tonacji F-dur i pierwsze 4 akordy (F7, c, F7, c) są od biedy faktycznie w tej tonacji, chociaż ten c-mol jest mniej popularnym, ale znanym trikiem z umolowieniem dominanty. Zaraz jednak tonacja przechodzi jak mi się wydaje do Es-dur ( akordy Es c, B , Es c, F7 ), chociaż ostatni akord F7 jest już przejściem z powrotem do F-dur. I ledwo tonacja ustali się z powrotem w F-dur, zaraz w następnym takcie (You can talk to me ...) przechodzi do f-mol i tak już (chyba) zostaje ( akordy f Des, f f7, b Ges, b7 , B7 b7, f ). Przecinkami w zapisie akordów oznaczyłem takty.
Nie jestem na 100% pewny, ale piszę to, żeby jeszcze raz wyszło, że Beatlesi wielcy byli (dokładniej John w tej piosence).


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Wrz 08, 2006 6:06 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Cze 02, 2002 3:07 pm
Posty: 964
Od siebie dodam, że kiedy usłyszałem Hey Bulldog "rozpisany" na ścieżki (osobno wokal, gitary, itp.) to odleciałem. Niesamowite wrażenie sprawia John śpiewający niejako a capella. To cudo jest na bootlegach z muzyką 5.1 i dosłownie szczęka opada, jak się tego słucha.

Miszung tonacji zdarza się od czasu do czasu u Johna. Lennon miał w "środkowym okresie" ważniejsze rzeczy na głowie niż pisanie piosenek. Słynna jest sprawa najlepszego singla Beatlesów. John męczył się ze skończeniem dwóch piosenek. W końcu rzucił je na biurko George Martinowi (realizator) i powiedział: "weź to połącz albo co..." i poszedł sobie.
Jak to połączyć? - wspominał po latach Martin - nie dość, że rózne tonacje, to jeszcze i tempo inne. W końcu jedno puściłem szybciej, drugie zwolniłem i był materiał na pierwszą stronę singla. Nawiasem mówiąc, na tym singlu obydwie strony oznaczono numerem jeden.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 3 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 12 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY