Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Sob Kwi 27, 2024 1:49 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 11 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 3:04 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 8:55 pm
Posty: 1041
Miejscowość: Warszawa
Mam zaćmienie... Czyje jest "Happiness Is A Warm Gun"?? Bo nie mogę dojść do tego :? Ale mnie złapało nagle... Nie wiem... Wstyd :cry:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 3:08 pm 
Offline
Lovely Rita

Rejestracja: Pią Kwi 14, 2006 8:44 pm
Posty: 373
eee... w sensie ze pytasz o autora tekstu? John w takim razie :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 3:10 pm 
Offline
Her Majesty

Rejestracja: Pon Cze 03, 2002 8:07 pm
Posty: 147
Akurat tego sobie słucham, żeby zagłuszyć fałszującego gwizdałę robotnika. To oczywiście kawałek Johna.
Potraktowałam robotnika Helter Skelter i zamilkł na chwilę.
Boże, ja tu się uczę a oni mi gwiżdżą, sory za off-topic.

Pozdrawiam
sfrustrowana Kasia


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 5:50 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Mar 02, 2006 12:16 am
Posty: 356
Miejscowość: Koszalin
To jest moja najukochańsza, najcudowniejsza piosenka :D Autorem i wykonawcą partii wokalnych jest John Lennon. Jak ja uwielbiam ten senny początek, tą narastającą przez cały kawałek atmosferę i kulminację z cudownym :bang, bang, shoot, shoot :) i melorecytacją Johna. Czysta poezja...Majstersztyk.

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 9:52 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Mar 17, 2006 10:19 pm
Posty: 605
Miejscowość: Londyn/Abbey Road/namiot przy pasach
Ależ to była pierwsza piosenka Beatlesów jaką usłyszałam mając świadomość ze to Beatlesi i ze zaczynam właśnie wielką pasję jaką są Żuki - bo zaczełam od White Album i właście od tego utworu !
MAJSTERSZTYK !
Do tej pory przypominam sobie te ciarki po całych plecach kiedy usłyszałam to Shes not a girl ... a potem cudny taki Beatlesowy uroczy chórek bang bang shot shot który potem śpiewałam tyle razy pod nosem, ze nie zliczę :D
Cudna piosenka, własciwe hymn początku mojej pasju do The Beatles.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 10:08 pm 
Offline
Her Majesty

Rejestracja: Pon Cze 03, 2002 8:07 pm
Posty: 147
A mi się jeszcze przypomniało jak w jednym z filmów Jarmuscha (niestety nie pamiętam tytułu) jest pokazana scena w której John Lurie siedzi sobie w samochodzie i śpiewa tylko ten jeden wers: She's not a girl who misses much i moje oburzenie, kiedy przy końcowych napisach nie pokazali, że wykorzystano piosenkę Beatlesów Happiness is A Warm Gun :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Cze 20, 2006 6:17 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Gru 08, 2005 8:55 pm
Posty: 1041
Miejscowość: Warszawa
Dzięki:* I przepraszam, że choć przez chwilę mogłam mieć wątpliwości. Wstyd wstyd wstyd... :cry:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 22, 2006 11:52 am 
Offline
Dr Robert

Rejestracja: Nie Sie 25, 2002 6:54 pm
Posty: 280
Miejscowość: Gdańsk
Znakomity, wielowątkowy utwór. Tyle się tam dzieje, a to tylko 2:42:-)

_________________
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=20715


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Cze 22, 2006 5:29 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Kwi 23, 2005 2:45 pm
Posty: 619
Miejscowość: koło Białegostoku
Jak ktoś by miał podobny problem :arrow:
http://www.thebeatles.art.pl/ciekawostki/001.html

_________________
Ic-Zaps


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Sie 28, 2006 11:13 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Mar 02, 2006 12:16 am
Posty: 356
Miejscowość: Koszalin
A czy ktoś z Was pokusił się kiedyś o interpretację tekstu "Happiness..." ?
Wiem, że sam Lennon mówił, że ludzie nie powinni interpretować jego piosenek, zbyt mocno się w nie zagłębiać (to było chyba a propo "Walrusa"), ale "Happiness..." fascynuje mnie tak mocno, że nie mogłam się oprzeć...Chcąc, nie chcąc, słychając piosenki, jakoś ją sobie rozumujemy...O czym wg Was mówi ten tekst? Bo ja znalazłam kilka wątków: pacyfistyczny, erotyczny, narkotyczny.

_________________
"And in the end, the love you take is equal to the love you make"


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Sie 29, 2006 12:31 am 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lip 25, 2006 3:03 pm
Posty: 720
Miejscowość: Wieluń
no napewno erotyczny :wink:


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 11 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 12 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY