Witam wszystkich w piękne wiosenne popołudnie
.
Już od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem założenia tego tematu - skoro mamy już twórczość Beatlesów w filmie, to czemu by nie w literaturze? - dopiero teraz jednak mam wreszcie dostęp do odpowiedniej bibliografii
.
Jak sam tytuł tematu sugeruje, chodzi mi o literaturę, nie tylko beletrystykę, w której pojawia się chociażby wzmianka o Beatlesach i wszystkim, co z nimi jest związane, tj. np. o ich muzyce, fryzurach itp.
Przychodzi mi na myśl kilka pozycji:
1. Paulo Coehlo "Weronika postanawia umrzeć"
Cytuj:
Musiałaś przecież słyszeć o Einsteinie (…) który uważał, że nie ma osobno ani czasu, ani przestrzeni, tylko jedna czasoprzestrzeń. Czy o Kolumbie, który uparcie twierdził, że po drugiej stronie morza nie ma otchłani, lecz inny kontynent. Albo o Edmundzie Hillarym, który wierzył, że można wejść na szczyt Mount Everestu. Czy o Beatlesach, którzy stworzyli nową muzykę i ubierali się zupełnie inaczej, niż nakazywała wtedy moda. Wszyscy ci ludzie, i tysiące innych, żyli w swoim własnym świecie.
2. Haruki Murakami "Norwegian Wood" (akcja - Japonia koniec lat 60.; na książkę tę swego czasu wydałam kawał grosza tylko ze względu na tytuł, i jeszcze w dodatku ostatecznie mi się nie podobała
) - nie ma niestety wersji polskiej, pozwolę sobie jednak zacytować fragmenty angielskiej
Cytuj:
Reiko moved on to the Beatles, playing “Norwegian Wood”, “Yesterday”, “Michelle”, and “Something”. She sang and played “Here Comes The Sun”, then played “The Fool on the Hill”. (…)
‘Seven songs,” said Reiko, sipping more wine and smoking another cigarette. “Those guys sure knew something about the sadness of life, and gentleness.”
Tu zaś sama główna bohaterka mówi właśnie o "Norwegian Wood", która jest jej ukochaną piosenką:
Cytuj:
“That song makes me feel so sad,” said Naoko. “ I don’t know, I guess I imagine myself wandering in a deep wood. I’m all alone and it’s cold and dark, and nobody comes to save me. That’s why Reiko never plays it unless I request it.”
3. Antoni Libera "Madame" - akcja: Polska, również lata 60., motywy beatlesowskie, tj. ciuchów, butów "beatlesówek", fryzur itp. przewijają się więc tu i tam; sam bohater nie jest entuzjastą ich muzyki, woli jazz; jednakże genialny jest moment, gdy na szkolnej potańcówce tańczy ze swoją ukochaną, o której wie, że ma nazajutrz wyemigrować do Francji, najpierw przy "Yesterday",
Cytuj:
- Yesterday, love was such an easy game to play - zawodził pierwszy vocal "Skowyczących Panter".
- Czyż to nie pachnie kiczem? - zagrałem ironistę.
- Co?
- No, ten nasz słodki taniec na tle tych słodkich snów.
- Być może Cię to zdziwi, lecz nie znam angielskiego... A poza tym... czasami... kicz bywa miły. Nie trzeba się go wyrzekać. Gdyby nie było kiczu, nie byłoby wielkiej sztuki. Gdyby nie było grzechu, nie byłoby i życia.
następnie przy... "Ticket to Ride";
4. Zofia Chądzyńska "Dorosnąć" - powieść dla młodzieży, której nie posiadam, jednak kilka lat temu czytałam i pamiętam, że główny bohater był wielkim fanem naszej drogiej Czwórki, jak sam wspomina, włosy nosił a la John, sweter miał zrobiony kropla w kroplę taki, jaki na pewnym zdjęciu nosił był Paul, ale jego Mistrzem zawsze był Ringo.
Znacie jeszcze jakieś inne książki
Jeśli tak, zapraszam do pisania
.