Wiersz z tygodnika „Przekrój” z 1965 roku.
Autor: Ludwik Jerzy Kern.
NAJPIĘKNIEJSZY SEN ROKU
Przyśniło się w nocy Cesi,
Że przyszli do niej Beatlesi.
Nie do Marioli
Ani do Ali,
Ale ją właśnie, Ceśkę, wybrali.
Jak Ceśka jutro opowie w szkole,
Szlag trafi Alę,
Jolę,
Mariolę,
Szlag trafi Elę, Helę i Tośkę,
Rudą Małgośkę,
Koślawą Zośkę,
Izę i Kamę,
Bognę i Zuzę,
I Zuzy mamę.
Prócz tego parę Beat i Ut,
Bo taki sen to - cacko i cud.
Przyszli jak w kinie: kompletną czwórką.
Z instrumentami szli przez podwórko,
Podobni może ciut-ciut do stilag,
A włosy mieli
Jak Anna Csillag.
Ludzie ze wszystkich zbiegli się stron,
A Ceśka do nich:
- Hello Paul!
- Hello George!
- Hello Ringo!
- Hello John!
To oni na to z miejsca w te struny
I zasadzili takie ci tjuny,
Że jeszcze trochę,
Że jeszcze krzynę,
A pęc by mogło serce Ceśczyne.
Potem (bez przerwy śpiewając pieśni)
Z wdziękem przez okno do Ceśki wleźli.
Na oknie słoik ogórków kisł,
A Ceśka: Syt dałn - prosiła - pliz.
Jak siedli, dawaj prosić:
Łyz as! Łyz as!
Żeby śpiewnęła z nimi choć raz.
No to śpiewała, a oni grali
I szał był z miejsca duży na sali,
I w rytm się włączył nawet Big Ben -
Tyle że rano tato przy kawie
Zapytał jakoś tak niełaskawie:
- Coś ty tak, Ceśka, wyła przez sen?
(1965)
Uprzedzając ewentualne wątpliwości, kilka słów wyjaśnień (tzw. przypisy):
1) „prócz tego parę Beat i Ut” - to nie błąd: Uta to rzadkie imię żeńskie.
2) „podobni może ciut-ciut do STILAG” - ‘stilaga’ to spolszczona wersja rosyjskiego słowa ‘stiljaga’ = bikiniarz. Tak w powojennym Związku Radzieckim (lata 50-te i początek 60-tych) określano negatywnie (z punktu widzenia ‘establishmentu’) kogoś, kto swoim wyglądem (ubiór, włosy) odstawał od ogólnie przyjętych norm i fascynował się ‘nowoczesną’ muzyką.
3) „a włosy mieli jak Anna Csillag” - kim była Anna Csillag? Według niektórych istniała naprawdę (w XIX wieku), według innych to fikcja, w każdym razie, realna czy nie - ciążyła na niej klątwa dotycząca ‘słabego porostu’ (włosów). Ale, w następstwie modłów, dostała wskazówki, na podstawie których sporządziła ‘pomadę’ „która jej głowie przywróciła urodzajność i zaczęła porastać we włosy”, które osiągnęły prawie 2 metry długości! [postać Anny Csillag i jej historia pojawia się w opowiadaniu ‘Księga’ Bruno Schulza]
A tak w ogóle, to życzę Wszystkim Fab-Fankom TAKIEGO SNU!
_________________
WISH is the future and
ASH was the past, what stood in between was
WISHBONE ASH.