www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Wielka księga niewiedzy o Beatlesach ;)
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=1&t=567
Strona 4 z 6

Autor:  Winter [ Pią Lip 28, 2006 9:40 pm ]
Temat postu: 

Audrey napisał(a):
Winter napisał(a):
Ahh Audrey - urocza historyjka :D

Faktycznie w Media Markt więcej pozycji Beatlesowskich - jak tam jestem zawsze sprawdzam czy cos przybyło (ostatnio byłam pol roku temu, ale co tam :D) no i najpierw był tylko Biały Album, a za drugim razem Winter patrzy a tam Abbey Road, Antologia, Rubber Soul i Revolver :D

Heh jak ja uwielbiam chodzić miedzy półkami i śmiać się z ludzi, którzy widząc mnie przeglądającą płyty Beatlesów i ich solówki, robią zdziwione wielce miny :D

Ha, byłam teraz w Londynie i w każdym sklepie muzycznym były wszystkie płyty! Albo na Soho był mały sklepik z winylami i plakatami. Wszystkie plakaty były po 3-5 funtów, a Beatle za 10 :roll: Albo różne winylki, single... Ach... A walizka może ważyć tylko do 25 kg... A i bagaż podręczny nie może być chyba za duży... Ale ja tam wrócę! Wezmę na siebie wszystkie ubrania i pustą walizkę i jeszcze jakaś kasa by się przydała... Szczegół. Raj dla zbieraczy beatlesowych gadżetów! I nikt się zupełnie nie dziwi. Często zaczepiałam ludzi o Beatli, było cudnie. Naprawdę czułam, że tam pasuje :)

to tak jak ja.
No i wpadlam do Beatles Store jako jedyna z calej kolonii i bylam tam tylko o zgrozo 15 minut (coz za profanacja !)
wzielam co popadlo (pocztowki zakladki notesiki) to co bylo w miare tanie, bo koszulek i plyt nie oplacalo sie tam kupic ...
zaluje tylko strasznie ze nie wzielam kalendarza na 2007 rok za 7 funtow !
Ale ja tez tam wroce ! A w autokarze mozna miec bagarz jaki sie chce (ciężkosc) hehe :P nikt sie nie czepial ze mialam w bagazy podręcznym 5 kilo pocztowek, helm gwardzisty i sto tysięcy innych pierdul w tym drogocenną herbatkę z Harrodsa (z przeceny oczywiscie ;) kogo by bylo stac na tą za 20 funtow ? - na Polskie ok 120 zł ...)

Autor:  blackie [ Sob Lip 29, 2006 8:21 pm ]
Temat postu: 

Jak byłam młodsza (jakieś 8 lat temu :wink: ) popularne były takie zeszyty do których się wpisywało przyjaciołom :arrow: to się nazywało pele-mele,czy złote myśli (jak kto woli) i nieodłącznym pytaniem w zeszytach tego typu było: twój ulubiony zespół? w klasie pierwszej podst. dostąpiłam "zaszczytu" wpisania się do jedego z takich zeszytów mojej koleżanki, po czym na w/w pytanie zawzięta w nauce pisania Gosia odpowiedziała: "The Baetels" :shock: :arrow: do dziś ta koleżanka mi to wypomina. No, ale skąd ja biedna mogłam wiedzieć że to się pisze "trochę" inaczej???!!! :D :D :D

Autor:  Ringo [ Sob Lip 29, 2006 8:55 pm ]
Temat postu: 

blackie napisał(a):
Jak byłam młodsza (jakieś 8 lat temu :wink: ) popularne były takie zeszyty do których się wpisywało przyjaciołom :arrow: to się nazywało pele-mele,czy złote myśli (jak kto woli) i nieodłącznym pytaniem w zeszytach tego typu było: twój ulubiony zespół?
Tak, pamietam to! Uwielbialam zarowno sie wpisywac jak i tworzyc wlasne pytanie w zeszycie - mialam chyba dwie, albo trzy wersje (z czasem wpadaly mi do glowy lepsze pytania). U mnie bylo to popularne w piatej/szostej klasie podstawowki :). I nazywalo sie "ABC". Osoba wpisujaca sie wklejala kopertke z odpowiedziami na poszczegolne pytania, do tego najczesciej na stronie obok jakas pocztowke, albo naklejki, sreberka, cekiny, wlasne rysunki - cokolwiek ;-). Sorry za off-top.
blackie napisał(a):
w klasie pierwszej podst. dostąpiłam "zaszczytu" wpisania się do jedego z takich zeszytów mojej koleżanki, po czym na w/w pytanie zawzięta w nauce pisania Gosia odpowiedziała: "The Baetels" :shock: :arrow: do dziś ta koleżanka mi to wypomina. No, ale skąd ja biedna mogłam wiedzieć że to się pisze "trochę" inaczej???!!! :D :D :D
:D Wypomina, ech. Szacunek raczej Ci sie nalezy za TAKA odpowiedz w takim wieku :).

Autor:  blackie [ Sob Lip 29, 2006 9:08 pm ]
Temat postu: 

Ringo napisał(a):
Osoba wpisujaca sie wklejala kopertke z odpowiedziami na poszczegolne pytania, do tego najczesciej na stronie obok jakas pocztowke, albo naklejki, sreberka, cekiny, wlasne rysunki - cokolwiek ;-). Sorry za off-top.


O, to mieliście bardziej profesjonalne :wink: u nas się tylko zaginało kartki w taki trójkącik. Co bardziej zawzięci zaklejali to mocno taśmą klejącą żeby zapobiec czytaniu przez niepożądane osoby :D w końcu dochodziło do tego że nawet właściciel zeszyciku nie mógł się dostac do wiadomości :D :D :D
Oo, kontynuuje off-top... :wink:

Autor:  Ringo [ Sob Lip 29, 2006 9:10 pm ]
Temat postu: 

blackie napisał(a):
Oo, kontynuuje off-top... :wink:
Greg przyjdzie, to sie poprosi o wyciecie i przeniesienie do Wolnych Pogaduch :)

Autor:  Michelle [ Sob Lip 29, 2006 9:22 pm ]
Temat postu: 

Ringo napisał(a):
blackie napisał(a):
Oo, kontynuuje off-top... :wink:
Greg przyjdzie, to sie poprosi o wyciecie i przeniesienie do Wolnych Pogaduch :)
Ekhm... a drugi moderator nie może? W ogóle macho wyjechał czy nie? On ma pewnie dużo pracy, ale jakby się pojawił na forum, to może byśmy podszepnęli mu, by wyciął kilka postów i przeniósł je do... odpowiednich tematów. ;)

PS Ja też, wieki temu, ;) miałam swoje złote myśli. :lol: Tyle, że większość pytań, jakie układałam, była albo tendencyjna, albo dobitnie naiwna... :P

Uwierzycie, że nawet jednym z pytań było: "Jaki jest twój ulubiony supermarket?" ? :shock: :lol:

Autor:  blackie [ Sob Lip 29, 2006 9:34 pm ]
Temat postu: 

Michelle napisał(a):
Uwierzycie, że nawet jednym z pytań było: "Jaki jest twój ulubiony supermarket?" ? :shock: :lol:


Wow! :shock: Sama to wymyśliłaś czy ktoś ci pomógł?! :D :D :D
jeśli sama to jestem pełna podziwu :D u nas próbowali bić rekordy-kto ma więcej pytań :arrow: dochodzili nawet do 150 niektórzy :shock: ja tam ledwo mogłam dobić do 30...ale z takim pytaniem jak twoje to się w życiu nie spotkałam :lol: :lol:

P.S. Greg! Jak to przeczytasz to moja prośba: PRZENIEŚ! :)

Autor:  Michelle [ Sob Lip 29, 2006 9:50 pm ]
Temat postu: 

Niestety, tylko ja jestem takim matołem, żeby wymyślić na tyle głupawe pytanie. :lol:
Sama nie wiem, skąd mi to przyszło do głowy. Tym bardziej, że nie cierpię robić zakupów. :lol: A wiecie, jakie były najczęstsze odpowiedzi? "W Biedronce" albo "U pana Cześka". :lol:
A co było jeszcze lepsze? Jako porządny mol książkowy, nie omieszkałam zamieścić pytań o ulubionego pisarza i pisarkę. I... każdy, dosłownie KAŻDY udzielił tej samej odpowiedzi, co pierwsza osoba, która wpisała się do tego zeszytu! :lol:
Dopiero teraz (przed chwilą ;)), kiedy na półce ze starymi papierami znalazłam te "złote myśli" (:lol:), rzuciło mi się to w oczy. Wcześniej... po prostu tego nie zauważyłam (nie wiem, jakim cudem ;) :lol:)!

Autor:  Pati [ Sob Lip 29, 2006 10:21 pm ]
Temat postu: 

blackie napisał(a):
Gosia odpowiedziała: "The Baetels" :shock: :arrow: do dziś ta koleżanka mi to wypomina. No, ale skąd ja biedna mogłam wiedzieć że to się pisze "trochę" inaczej???!!! :D :D :D


Jejku, miałam podobną historię :) Kilka lat temu, będąc jeszcze w gimnazjum miałam za zadanie poszukać w internecie (jeszcze w kawiarence internetowej) informacji o The Beatles dla mojej siostry, która robiła plakat na angielski poświęcony właśnie temu zespołowi. Genialna Pati wpisała w wyszukiwarce The Bitels, Beatels lub coś podobnego i była wielce zdziwiona, że nie ma nic o takiej popularnej grupie! W końcu coś znalazłam. No i nauczyłam się poprawnie pisać nazwę zespołu.

Ps. Te poszukiwania okazały się bardzo przydatne, gdy już zainteresowałam się Beatlesami. Moja siostrunia miała całą pracę zapisaną na kompie (przez jakieś 4 lata!), wraz ze zdjęciami i zaraz mi ją odszukała.

Ps2. Też miałam Złote Myśli :D Właśnie je odnalazłam. Pytań jest 70. Niektóre bardzo błyskotliwe: ulubione powiedzonko, czy jesteś katolikiem, czy lubisz się bić, popełniłeś jakieś przestępstwo...

Autor:  Nelya [ Sob Lip 29, 2006 11:32 pm ]
Temat postu: 

ja w 6 klasie wymyśliłam jakże genialne pytanie, które wstrząsnęło cała społecznością klasową - czy nosisz w piórniku prezerwatywę? :lol:

a żeby nie było całkiem OT - niedawno znajoma upierała się, że Bitelsów było pięciu, jesli nie sześciu :P

Autor:  blackie [ Sob Lip 29, 2006 11:36 pm ]
Temat postu: 

Nelya napisał(a):
ja w 6 klasie wymyśliłam jakże genialne pytanie, które wstrząsnęło cała społecznością klasową - czy nosisz w piórniku prezerwatywę? :lol:



I co??? :D Miałaś jakies odpowiedzi "TAK"??? :shock: :D

Autor:  satfreee [ Nie Lip 30, 2006 12:02 am ]
Temat postu: 

U nas tylko dziewczyny zakładały Złote Myśli, więc ja swoich nie mam :lol:
Poza tym witam w Niedzielę!

Autor:  blackie [ Nie Lip 30, 2006 12:08 am ]
Temat postu: 

satfreee napisał(a):
U nas tylko dziewczyny zakładały Złote Myśli, więc ja swoich nie mam :lol:
Poza tym witam w Niedzielę!

Satfreee, błąd! Trzeba było sobie założyć :arrow: to jest niezła polewka jak się czyta po latach zapewniam :D ! A tak poza tym to oczywiście: DZIEŃ DOBRY! :D

Autor:  Winter [ Nie Lip 30, 2006 7:52 pm ]
Temat postu: 

spotkałam się z pytaniami typu - jak bedzie wyglądal twój ślub i czy lubisz odkurzać mieszkanie ... (nie mojego autorstwa) :D

Autor:  Audrey [ Nie Lip 30, 2006 7:57 pm ]
Temat postu: 

Winter napisał(a):
spotkałam się z pytaniami typu - jak bedzie wyglądal twój ślub i czy lubisz odkurzać mieszkanie ... (nie mojego autorstwa) :D

Urocze :D Z tym odkurzaniem, to ktos strzelił. Odkurzanie jest be! Co innego subtelne, powolne zamiatanie :wink:
A z tym ślubem... Ja bym chciała miec ślub w moim ulubionym supermarkecie:P

Autor:  Nelya [ Pon Lip 31, 2006 3:31 pm ]
Temat postu: 

blackie napisał(a):
I co??? :D Miałaś jakies odpowiedzi "TAK"??? :shock: :D


były przeważnie "NIE!", ale i "tak, 30" :D

ja chyba spalę się ze wstydu! dzisiaj zorientowałam się, że ten z Beatles Cartoons, którego zawsze uzawałam za George'a to John, i vice versa :cry:

Autor:  satfreee [ Pon Lip 31, 2006 3:34 pm ]
Temat postu: 

Nelya napisał(a):
ja chyba spalę się ze wstydu! dzisiaj zorientowałam się, że ten z Beatles Cartoons, którego zawsze uzawałam za George'a to John, i vice versa :cry:

:lol: :lol: :lol: każdemu może się zdarzyć :lol:

Autor:  Cinek15 [ Pon Lip 31, 2006 3:43 pm ]
Temat postu: 

mi kiedyś kolega powiedział, że The Beatles to zespół szatanistyczny i żebym się z nimi nie zadawał bo wyjde na takich co pod blokiem jarają blanty :D:D:D

Autor:  satfreee [ Pon Lip 31, 2006 3:50 pm ]
Temat postu: 

Cinek15 napisał(a):
mi kiedyś kolega powiedział, że The Beatles to zespół szatanistyczny

Prędzej umiarkowani narkomani ;)

Autor:  Cinek15 [ Pon Lip 31, 2006 3:53 pm ]
Temat postu: 

Cytuj:
Prędzej umiarkowani narkomani


No właśnie... Czy oni wszyscy brali narkotyki? Czy tylko Lennon?

Strona 4 z 6 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/