www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Kamienie Milowe
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=1&t=3179
Strona 1 z 1

Autor:  admin_joryk [ Nie Lip 29, 2012 10:16 pm ]
Temat postu:  Kamienie Milowe

Moim zdaniem
1. Koncerty w Hamburgu i The Cavern zakończone pierwszym numerem 1 "PPM".
2. Beatlemania.
3. Podbój Ameryki.
4. Dzieci Kwiaty (Sgt. Pepper)
5. Biały Okres - podróż do Indii
6. ...and in the end (Abbey Road)

Autor:  beatl68 [ Nie Lip 29, 2012 11:59 pm ]
Temat postu:  Re: Kamienie Milowe

Moim zdaniem kamieniami milowymi są:
1. Koncerty w Hamburgu.
2. Nawiązanie współpracy z Brianem Epsteinem.
3. Płyta "Please please me".
4. Film "A Hard Day's Night".
5. Piosenka (singiel) "Help".
6. Koncert na Shea Stadium.
7. Płyta "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band".
8. Płyta "Abbey Road".
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Autor:  dr Maxwell [ Wto Lip 30, 2013 9:07 pm ]
Temat postu:  Re: Kamienie Milowe

1. Kontrakt z Epsteinem
2. Pierwsza sesja z Georgem Martinem
3. Singiel She Loves You w Anglii
4. Singiel I Want To Hold Your Hand w Stanach
5. Pierwsza i druga wizyta w Stanach w 1964 rok
6. Shea Stadium 1965
7. Sierżant Pepper i tzw "Lato Miłości"
8. Śmierć Briana Epsteina
9. Lennon - "odchodzę" - wrzesień 1969
10. 10 kwietnia 1970

Autor:  Yer Blue [ Śro Lip 31, 2013 3:27 pm ]
Temat postu:  Re: Kamienie Milowe

1. Lipiec 1957 - John spotyka Paula
2. Pierwsze sukcesy w UK i USA - Beatlemania i piszczące fanki
3. Inicjacja z marihuaną, potem z LSD
4. Płyta "Revolver" - nowy, ambitny rozdział w historii zespołu
5. Koncept Sgt. Pieprza i gigantyczny sukces tej płyty, popularność Beatli u szczytu
6. Rozłam na Białym Albumie, początek wielkich indywidualności, de facto przedsmak solowych karier
7. Odejście Johna czyli w konsekwencji zespół nie istnieje

8. Makka w Polsce :)

Autor:  Helter-Skelter [ Śro Lip 31, 2013 4:24 pm ]
Temat postu:  Re: Kamienie Milowe

1. Wyjątkowość pewnego lipcowego festynu w 1957
2. Nie nadużywane nożyczki, garniaki i całe to ye,ye,ye
3. Odkrycie Ameryki ...na lewo od Grenlandii
4. Sgt.Pepper czyli muzyczny Mont Everest
5. Piękne, muzyczne pożegnanie sesją do Abbey Road

Autor:  Ryszard [ Pią Wrz 13, 2013 12:27 pm ]
Temat postu:  Re: Kamienie Milowe

1. John "budzi" się na rock and rolla, ELvisa no i poznanie Paula
2. Hamburg - bez komentarza
3. Brian Epstein i George Martin - poznanie tych ludzi "ustawiło kompas" zespołowi
4. Pierwszy album "Please Please Me"
5. Pierwszy występ u Eda Sullivana - co otworzyło zespołowi Amerykę i nadało im etykietkę rozszerzającą się już na cały świat "tych co podbili Amerykę"
6. Pierwszy film "A Hard Day's Night"
7. Afera z wypowiedzią Johna na temat "większej popularności bandu od Jezusa", później Manila, szalona ostatnia trasa w USA co owocuje podjęciem wreszcie decyzji o zaprzestaniu koncertowania.
8. "Sgt. Pepper's..." i śmierć Epsteina - cementującego nadal grupę
i koniec.... - wszystko po to już twórcze, genialne ale "dogorywanie" zespołu jako czwórki Przyjaciół.

Autor:  Dalida [ Pią Wrz 13, 2013 2:22 pm ]
Temat postu:  Re: Kamienie Milowe

Nie wspomniano jeszcze o jednej istotnej rzeczy - o tragedii jaka spotkała i Johna i Paula, kiedy byli nastolatkami. Utrata matki była jednym z impulsów do tego, by rozwijali swoją pasję. Największe talenty ujawniają się przy tego typu dramatycznych wydarzeniach, kiedy człowiek musi zacząć budować swój świat na nowo. Kto wie, czy kochaliby muzykę tak samo, gdyby nie tamte wydarzenia?

Autor:  Ryszard [ Pon Wrz 16, 2013 10:14 am ]
Temat postu:  Re: Kamienie Milowe

Wszystko zależy od definicji "kamienia milowego" w kontekście The Beatles. Po latach - choć pewnie uważał tak cały czas - Paul wspomniał, że wszyscy czterej byli bokami tego samego kwadratu, brak któregoś powodowałby rozpad. Ta wypowiedź definiuje pewien styl odpowiedzi na tezę, że jakikolwiek perkusista dołączony do pozostałem trójki niczego by nie zmienił, nadal The Beatles byliby wielcy, podobnie z tezą, że jacykolwiek dwaj muzycy dołączenie do pary geniuszy jakim bez wątpienia byli Paul i John zrobiliby taką sama karierę w The Beatles. Sumując: kamieniem milowym można zawsze uznać poznanie się także tej Czwórki, gdyż moim zdaniem w każdym innym składzie zespół nie stałby się tym czym był i jest dzisiaj. The Beatles, ich historia to - jak zawsze - odpowiedni ludzie w odpowiednim czasie i miejscu. Tu bezdyskusyjnie ważne jest podkreślenie roli Liverpoolu, jako kolebki Fab4. Tak jak wspominał o tym George Martin, ich producent, w owym czasie "chłopcy" chłonęli wszystko co było osiągalne na płytach, od rock and rolla po bluesa, country, nawet z płyt z wodewili czy musicali a dzięki życiu w mieście portowym i przypływającym do miasta statkom (marynarzom) mieli dostęp do przywożonych z całego świata płyt, w tym oczywiście z Ameryki.

Autor:  Emeela [ Śro Wrz 18, 2013 2:13 pm ]
Temat postu:  Re: Kamienie Milowe

1. John odkrywa Elvisa
2. Hamburg
3. Mr Epstein comes to town
4. Beatlemania - Ameryka i wszystko, co wokół tego
5. George odkrywa sitar
6. Stg Pepper
7. Indie
8. Najgenialniejsza płyta ever i zmierzch pewnej epoki - Abbey Road

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/