www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ |
|
Piosenki Beatlesów jak Biblia... które? https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=1&t=2480 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Rita [ Wto Lis 11, 2008 6:55 pm ] |
Temat postu: | Piosenki Beatlesów jak Biblia... które? |
Jakoś dawno nie czytałam newsów na stronie głównej i dopiero dzisiaj zauważyłam news, który Kasia przytoczyła tam za Onetem. To bardzo ciekawe, co mówi ten biskup, zwłaszcza w odniesieniu do Beatlesów - wszyscy znamy przecież wypowiedź Johna o Jezusie która, pomimo że zinterpretowana została w sposób nie do końca niewłaściwy i chyba zbyt podszyty emocjami, zapewne po dziś dzień wystawia Johnowi negatywne świadectwo w oczach wielu ludzi, w tym reprezentantów Kościołów chrześcijańskich. Paul natomiast wspomniał bodaj na kartach Antologii, że w latach 60. Beatlesi byli niewierzący. Ale z drugiej strony, co to są owe "wartości chrześcijańskie"? Czy można je po prostu określić jako "uniwersalne"? Przecież buddysta czy hinduista również zgodzi się z chrześcijaninem co do wielu kwestii moralnych, a bycie nawet ateistą nie jest równoznaczne z byciem złym człowiekiem bez żadnych zasad. W każdym razie być może jakieś "chrześcijańskie (w znaczeniu: uniwersalne) wartości" faktycznie Beatlesi (jak i wiele innych zespołów w swych tekstach) przekazywali. Jeszcze głęboko się nad tym nie zastanowiłam, ale od razu przyszły mi na myśl utwory "All You Need Is Love" (jako pochwała miłości... czyżby to rockowa parafraza "Hymnu o miłości" z listu św. Pawła do Koryntian? ![]() A jakie są Wasze propozycje? |
Autor: | Noelka [ Śro Lis 12, 2008 1:51 am ] |
Temat postu: | |
Bardzo lubię posługiwać się tym co Paul McCartney mówił po latach: Jestem naprawdę zadowolony, że większość piosenek dotyczyła miłości, pokoju i zrozumienia. Nie ma właściwie takiej, która mówiłaby: "No dzieciaki, powiedzcie im, żeby się odpieprzyli. Porzućcie swoich rodziców". Wszystko jest w nastroju "All You Need Is Love" czy jak u Johna "Give Peace A Chance". Jestem dumny, że za wszystkim krył się dobry duch The Beatles. To było coś wielkiego. Kurczę jest tego trochę, przejrzałam teksty chociażby z Twojej ulubionej płyty Revover i tak: "Love You To" - A lifetime is so short A new one can't be bought But what you've got means such a lot to me Make love all day long Make love singing songs Tomorrow Never Knows: Love is all and love is everyone It is knowing, it is knowing Zdaje się, że w którymś z wywiadów John powiedział, że piosenka Girl jest jedną z pierwszych w których chcieli coś powiedzieć o chrześcijaństwie. W "We Can Work It Out" jest na przykład bardzo mądre zdanie, że życie jest zbyt krótkie by spędzać go na kłótniach i walce. Albo w piosence The End: The love you take is equal to the love you make. Jeśli znajdę więcej czasu dopiszę jeszcze coś. |
Autor: | Rita [ Śro Lis 12, 2008 5:47 am ] |
Temat postu: | |
Chyba masz racje co do The End, We Can Work It Out i Tomorrow Never Knows. Love You To... Hmm, bardziej widzę pierwszy przykład ![]() Intensywnie myślę nad następnymi przykładami. Na chwilę obecną przychodzi mi jeszcze na myśl "The Word": Have you heard the WORD is Love... |
Autor: | Matik [ Śro Lis 12, 2008 12:41 pm ] |
Temat postu: | |
Świetny temat, dzięki, dziewczyny ![]() ![]() - "Living is easy with eyes closed, misunderstanding all you see" (SFF, prawdziwa kopalnia cytatów), - "The further one travells, the less one knows, the less one really knows" ("The inner light"). Fajny przykład z "Tomorrow never knows", nie pomyślałam o tym ![]() |
Autor: | Rita [ Śro Lis 12, 2008 3:09 pm ] |
Temat postu: | |
Na wszystkich bogów Eternii! Czy Ty piszesz prace o przekazach utworów Beatlesów?! Kolejna szczęściara... Ja próbowałam wtrynić Żuków do magisterki ale nijak się nie dało podciągnąć, że ich utwory to teksty specjalistyczne, ![]() |
Autor: | Matik [ Śro Lis 12, 2008 6:03 pm ] |
Temat postu: | |
W rzeczy samej, piszę! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Jeszcze jedno przyszło mi do głowy, z solowej kariery Paula: "I tell you that we`ll all be looking for changes, changes in the way we treat our fellow creatures and we will learn how to grow" ("Looking for changes") W ogóle tych zaangażowanych teksów było mnóstwo a w zasadzie każdy zaangażowany tekst np przeciwko wojnie można podciągnąć pod Biblię ![]() |
Autor: | Rita [ Śro Lis 12, 2008 7:13 pm ] |
Temat postu: | |
[Ale Ci faaaaajnie... Będziesz tworzyć magisterkę z przyjemnością podczas gdy ja w tym samym czasie będę zgrzytać zębami nad unijnym prawem konkurencji - aaaa!] Też uważam, że z solowymi Bitlami byłoby o wiele łatwiej. "Looking For Changes" to z powodów emocjonalno-osobistych wręcz mój faworyt! A wiecie, co mi się jeszcze przypomniało odnośnie utworów samego zespołu? Kiedyś znalazłam w necie jakąś interpretację "Getting Better", jakoby tajemnicze "you" w tym utworze ("It's getting better since you've been mine") miałoby być... Jezusem! Niestety teraz tego nie znalazłam, musicie więc uwierzyć mi na słowo. |
Autor: | greg [ Śro Lis 12, 2008 9:18 pm ] |
Temat postu: | |
Rita- piękny temat ![]() Co do mgr o bitelsach, też miałem takie ideały na pierwszym roku, ale na takim wydziale ciężko coś przemycić, myslałem nad jakimś case study co do Apple, ale u nas raczej nie przepadają za takimi pracami. :* dla Mati za zmienienie tematu na ten słuszny ![]() |
Autor: | Rita [ Śro Lis 12, 2008 9:40 pm ] |
Temat postu: | |
Oj piękny, piękny, już czuję to w kościach ![]() |
Autor: | Matik [ Śro Lis 12, 2008 10:38 pm ] |
Temat postu: | |
gregory, mówisz jakbyś nie wiedział, że temat nie był zmieniany tylko dookreślany ![]() ![]() czekamy na cycaciki! ![]() |
Autor: | Noelka [ Śro Lis 12, 2008 11:14 pm ] |
Temat postu: | |
A wracając do tematu... ![]() "We were talking about the love that's gone so cold And the people who gain the world and lose their soul They don't know, they can't see, are you one of them?" |
Autor: | greg [ Śro Lis 12, 2008 11:17 pm ] |
Temat postu: | |
Matik napisał(a): gregory, mówisz jakbyś nie wiedział, że temat nie był zmieniany tylko dookreślany
![]() ![]() czekamy na cycaciki! ![]() tak, dookreślany, indeeeeeed ![]() Cos bym napisał w tym temacie ad-topic, ale jakoś wszystko co mi wpada do głowy wydaje się mega banalne i oczywiste;) |
Autor: | Matik [ Śro Lis 12, 2008 11:37 pm ] |
Temat postu: | |
a może Nowhere Man? o tym, żeby nie marnować życia, odnaleźć swoje 'powołanie' - no i kwintesencja: "Nowhere Man, the world is at your command" słuchałam właśnie "Girl" pod kątem, o którym pisała Rita i właściwie z takiej ortodoksyjnej etyki chrześcijańskiej można znaleźć tam teksty w stylu "pain would lead to pleasure" ale jakoś nie przemawia do mnie to szczególnie. chyba inny pain i inny pleasure miałam na myśli kiedy słuchałam tego po raz pierwszy i już mi tak zostało ![]() ![]() gregu, prosimy o banała, bo pomyślę, że udajesz, ze słuchasz bitelsuf tylko żeby wkurzać zolke ![]() |
Autor: | Rita [ Czw Lis 13, 2008 12:36 am ] |
Temat postu: | |
Ale to sam John w jednym z wywiadów powiedział, że Dziewczyna jest metaforą chrześcijaństwa. No i faktycznie mamy tutaj "pain would lead to pleasure", "a man must break his back to earn his day of leisure", co się nadaje jak najbardziej, ale potem mamy "will she still believe it when he's dead", a to nie jest zbyt radosne przedstawienie żadnej religii. "Within You Without You" zawsze ze zrozumiałych względów kojarzyło mi się bardziej z filozofiami Wschodu, ale jeśli mamy mówić o wartościach uniwersalnych, to czemu nie ![]() No i nie zapominajmy o "Long Long Long". Co prawda George'owi pewnie chodziło o Boga w rozumieniu hinduistycznym, ale przecież chrześcijanin też mógłby to zaśpiewać. PS Matik napisał(a): .chyba inny pain i inny pleasure miałam na myśli kiedy słuchałam tego po raz pierwszy i już mi tak zostało ![]() ![]() Ja cię kręcę, NIGDY mi to nie przyszło do głowy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() i napisał(a): gregu, prosimy o banała, bo pomyślę, że udajesz, ze słuchasz bitelsuf tylko żeby wkurzać zolke
![]() Właśnie właśnie gregu, prosimy Cię uprzejmie ![]() |
Autor: | Matik [ Czw Lis 13, 2008 1:08 am ] |
Temat postu: | |
Rita napisał(a): Ale to sam John w jednym z wywiadów powiedział, że Dziewczyna jest metaforą chrześcijaństwa. No i faktycznie mamy tutaj "pain would lead to pleasure", "a man must break his back to earn his day of leisure", co się nadaje jak najbardziej, ale potem mamy "will she still believe it when he's dead", a to nie jest zbyt radosne przedstawienie żadnej religii. Mało tego, że niezbyt radosne, to jakieś wydaje mi się niezbyt współczesne, kojarzy mi się z takim podejściem średniowiecznym, bardziej przemawia do mnie ten fragment: "She's the kind of girl who puts you down when friends are there, you feel a fool" - wiara nie jest na pokaz, nie po to, żeby się chwalić etc. Niesamowite, ile można z takich piosenek wyciągnąć! Zawsze miałam "Girl" za kolejny, "taki sam jak cała reszta" miłosny kawałek. "And she promises the earth to me" też nabiera nowego znaczenia.Rita napisał(a): Matik napisał(a): .chyba inny pain i inny pleasure miałam na myśli kiedy słuchałam tego po raz pierwszy i już mi tak zostało ![]() ![]() Ja cię kręcę, NIGDY mi to nie przyszło do głowy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Rita [ Czw Lis 13, 2008 1:56 am ] |
Temat postu: | |
Matik napisał(a): Może jakiś przerażony swawolą Mod wydzieli temat tylko dla pełnoletnich "wasze intepretacje motywów chrześcijańskich w piosenkach TB" ![]() ![]() Umarłam ![]() ![]() ![]() Matik napisał(a): Mało tego, że niezbyt radosne, to jakieś wydaje mi się niezbyt współczesne, kojarzy mi się z takim podejściem średniowiecznym, Może John w tamtym czasie tak postrzegał chrześcijaństwo? Matik napisał(a): bardziej przemawia do mnie ten fragment: "She's the kind of girl who puts you down when friends are there, you feel a fool" - wiara nie jest na pokaz, nie po to, żeby się chwalić etc.
Albo, że - zdaniem Johna - gdy przyjdzie co do czego, wiara zawodzi człowieka:?: A zważcie, jakie piękne nam się zrobiło wymieszanie sacrum z profanum ![]() |
Autor: | Matik [ Pią Lis 14, 2008 1:26 am ] |
Temat postu: | |
Rzeczywiście, może być i tak. Twoja interpretacja o kryzysie wiary lepiej pasuje mi do całego tego kawałka ![]() A o czym właściwie jest "She said, she said"? Co oznacza "I'm ready to leave, 'cause you're making me feel like I've never been born"? Chodzi o to, że ktoś/coś sprawia, że John czuje się tak, że wolałby się nie urodzić? Czy raczej czuje się tak niedoświadczony, 'głupi', jakby wcale nie znał świata? Może ta piosenka ma jakiś background, którego nie znam? (poza Fondą) Dalej mamy wers "When I was a boy everything was right" - kiedy dojrzewamy życie się komplikuje? |
Autor: | Noelka [ Pią Lis 14, 2008 2:01 pm ] |
Temat postu: | |
Napisz tylko, jaką znasz wersję z Fondą, bo niektórzy znają wersję skróconą, taką jaka podana jest między innymi na www.thebeatles.art.pl : "Pewnego dnia Ringo, George i John byli na wystawnym przyjęciu w Hollywood. Był obecny tam też m.in znany aktor Peter Fonda. W czasie imprezy zaćpany Fonda bez przerwy powtarzał słowa "I know what it's like to be dead". Te słowa Lennon zacytował później w piosence wydanej na albumie "Revolver". Stevie Turner w książce "A Hard Day's Write" opisał troszkę dłuższą wersję. Jeśli jej nie znasz, w wolnej chwili ją przytoczę. |
Autor: | Matik [ Pią Lis 14, 2008 2:09 pm ] |
Temat postu: | |
Znam tylko tą 'skróconą', że słowa Fondy były inspiracją. Czekam na Twoją wolną chwilę lub na linka ![]() |
Autor: | Noelka [ Pią Lis 14, 2008 2:28 pm ] |
Temat postu: | |
Mam przed sobą książkę i będzie to bardzo moje wolne tłumaczenie (bądźcie wyrozumiali, bo głowa mi pęka): Jak wiadomo Fonda i Beatlesi bawili się na jakimś przyjęciu, byli bardzo naćpani. W pewnym momencie George powiedział: "czuję się jak bym umierał". Peter Fonda zaś rzekł do niego: "Nie masz czego się obawiać, musisz, się tylko zrelaksować. Wiem jak to jest być martwym. Kiedy miałem dziesięć lat postrzeliłem się przypadkowo w brzuch. Na stole operacyjnym moje serce trzy razy przestawało bić". John usłyszawszy te słowa, spojrzał się na Fondę i powiedział: "Wiem jak to jest być martwym. Sprawiłeś, że czuję się jakbym nigdy się nie narodził. Kto Ci tak nasrał w głowie?" Pierwsze demo piosenki She Said She Said brzmiało: "I said, who put all the crap in your head, You know what it's like to be dead, And it's making me feel like my trousers are torn". Edit: Coś mi ucięło trochę tekstu, albo przypadkowo go usunęłam. Dalej w książce jest napisane, że Roger McGuinn stwierdził, że John po tych słowach poczuł się niepewnie. Myślę po prostu, że John zazdrościł Fondzie takiego przeżycia i dlatego powiedział, że czuje się tak jakby nigdy się nie narodził. |
Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |