www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Pielęgniarka z Penny Lane i inne postacie
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=1&t=2463
Strona 1 z 1

Autor:  Noelka [ Wto Paź 28, 2008 11:50 am ]
Temat postu:  Pielęgniarka z Penny Lane i inne postacie

Słuchając Penny Lane można usłyszeć taki oto wers: “Behind the shelter in the middle of the roundabout, the pretty nurse is selling poppies from the tray, and though she feels she’s in a play, she is anyway”

Zastanawialiście się kiedyś kim jest ta śliczna pielęgniarka?

Stan Williams postanowił wyjaśnić tą zagadkę w swojej książce opisującej dorastanie w Liverpoolu. Stan miał to szczęście, że jego kolegami byli John, Paul, George.

Petter Shotton bliski przyjaciel Johna, występujący w nim w Quarrymen randkował w owym czasie Beth Davidson, swoją przyszłą żoną. Kiedyś przebrana za strój pielęgniarki sprzedawała czerwone maki na tacy przy Penny Lane. Niektórzy włączając Johna zobaczyli ją, stojąca niedaleko fryzjera, który również wspomniany jest w piosence.

Piosenka Penny Lane w powszechnej opinii jest napisana tylko przez Paula, Stan utrzymuje, że to właśnie John Lennon przyczynił się do utrwalenia jej w piosence Penny Lane. Beth Davidson niestety nie może tego potwierdzić, bowiem zmarła w 1970 roku chorując na raka.

Rewelacje wzięłam stąd: icliverpool

Tak przy okazji, spotkałam się z tłumaczeniem, że „śliczna pielęgniarka sprzedająca szczenięta z tacy”??? Na teledysku Free As A Bird widzimy pielęgniarkę sprzedającą właśnie maki. A maki jesienią są teraz bardzo popularne w Anglii, bardzo często można spotkać Anglików z wpiętym sztucznym kwiatem maku na ubraniu. Wyjaśniono mi, że nosi się ten mak na cześć żołnierzy poległych w obu wojnach światowych.

Autor:  greg [ Wto Paź 28, 2008 12:27 pm ]
Temat postu: 

ooo ciekawe...i to się nawet klei w jakąś całość....

ja nie wgłębiając się nigdy w tekst oryginału, ani w pochodzenie pomysłów na postacie z Penny Lane, a zarazem zawierzając temu tłumaczeniu, o którym wspomniałaś, byłem zawsze przekonany, że chodzi o szczenięta.
Nie mniej opinie trzeba najwyraźniej zweryfikować i to poważnie, bo istotnie są tam "poppies" a nie "puppies"....więc ewidentnie maki.

ehh...człowiek uczy się całe życie :D dzięki Kasiu

Autor:  Lennonka [ Wto Paź 28, 2008 10:54 pm ]
Temat postu: 

hehe...ja będę pielęgniarką z penny lane... do ukończenia dyplomu jeszcze rok a potem sru... na Penny Lane :P

Autor:  macho [ Śro Paź 29, 2008 3:03 am ]
Temat postu: 

Bardzo ciekawa ciekawostka! Zawsze myślałem, że pielęgniarka jest tylko fikcyjna postacią utworzona przez Paula na potrzeby piosenki. A tu prosze - ona naprawdę istniała! Ciekawi mnie czy strażak tez jest realną postacią :wink:

pozdrawiam
macho

Autor:  Noelka [ Nie Lis 16, 2008 9:05 pm ]
Temat postu: 

Dzisiaj wpadł mi w ręce artykuł "The real secrets behind the Beatles' lyrics..." z gazetki Daily Mail. Większość sekretów znamy, ale, ale są dwie niespodzianki, przynajmniej dla mnie.

Kim był strażak z klepsydrą trzymający zdjęcie z królową? Z artykułu wynika, że był nim Jim McCartney, ojciec Paula.

Dalej w piosence słyszymy:In Penny Lane the barber shaves another customer. Paul i John chodzili do tego samego fryzjera męskiego na Penny Lane, a był nim niejaki James Bioletti.

Autor:  Ringo [ Pon Lis 17, 2008 5:05 pm ]
Temat postu: 

Noelka napisał(a):
Dzisiaj wpadł mi w ręce artykuł "The real secrets behind the Beatles' lyrics..." z gazetki Daily Mail. Większość sekretów znamy, ale, ale są dwie niespodzianki, przynajmniej dla mnie.
Z wersji online, czy papierowej? Czy masz jakas mozliwosc wrzucic skana?

Autor:  Noelka [ Wto Lis 18, 2008 12:54 am ]
Temat postu: 

Mam w wersji papierowej i niestety nie mam skana. Artykuł jest dość długi i raczej nie znajdę tyle czasu by go przepisać. Być może wkrótce ukaże się on online.

Autor:  Noelka [ Wto Lis 18, 2008 6:22 pm ]
Temat postu: 

Ale jest jeszcze coś takiego jak aparat :D

ImageImage

Autor:  Ringo [ Śro Lis 19, 2008 8:54 pm ]
Temat postu: 

Super, dzieki!

Autor:  Rita [ Śro Lis 19, 2008 9:19 pm ]
Temat postu: 

Dzięęęę-kuuuu-jeeee-myyyy :-)

Bardzo interesująca historia z tą pielęgniarką. Ona zawsze przywodziła mi na myśl jakiś psychodeliczny wytwór wyobraźni - bo w sumie dlaczego pielęgniarka miałaby sprzedawać na ulicy maki?

Lennonka - to ja mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane kupić od Ciebie takiego maka... albo że ktoś mi go kupi (opcja preferowana ;) )

Autor:  Noelka [ Nie Cze 07, 2009 10:29 pm ]
Temat postu: 

No to teraz wiemy o Lucy In The Sky With Diamonds:

The real Lucy In The Sky With Diamonds

Autor:  admin_joryk [ Nie Cze 07, 2009 11:47 pm ]
Temat postu: 

A ja czytałem, że to nauczycielkę Julian namalował, a nie koleżankę.

Autor:  Noelka [ Pon Cze 08, 2009 12:43 am ]
Temat postu: 

A gdzie to wyczytałeś?

Juliana rysunek uroczy :D

Image

Autor:  admin_joryk [ Pon Cze 08, 2009 7:49 am ]
Temat postu: 

Na przykład u Rossa Bensona "McCartney poza mitem" str.120, ale takie informacje podawali też inni autorzy. Nawiasem mówiąc, wersja z czteroletnią O'Donnelówną pojawia się równie często.

Autor:  Noelka [ Pon Cze 08, 2009 9:28 am ]
Temat postu: 

Wersję z czteroletnią O' Donnelówną potwierdza Julian. Swoją drogą niezłą masz pamięć :)

Autor:  Lennonka [ Pon Cze 22, 2009 11:46 pm ]
Temat postu: 

Ja to mam szczęscie
spiewali o Annie i o pielęgniarce..>:D czyli o MNIE!

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/