To wręcz nieprawdopodobne!! JAk ty to zrobiłeś? A pamiętałeś o tym że odwracając utwór, pieprzenie Supermana będzie na początku?
Kurde, wstyd
się przyznać, przez tyle lat wiedziałem o tych poodwracanych wstawkach i nigdy tego jakoś nie sprawdziłem, tak samo jak chciałem posłuchać takich rzeczy jak odwrócone solówki z "I`m Only Sleeping" i "Tomorrow Never Knows" i też jakoś do tej pory mi się nie zdarzyło, tylko nie pytajcie czemu, bo sam nie wiem, chyba mi się nie chciało
Co do Johna i Lucy, to miliardy razy się nad tym zastanawiałem i nie mam pojęcia do tej pory. Jednak jestem bardziej skłonny obstawiać za wersją, że rzeczywiście nie wiedział o tym, z dwóch względów.
Po pierwsze, jeśli ktoś miałby odwagę się do tego przyznać, to byłby to przede wszystkim John (myślę że nawet mimo jego wcześniejszych wpadek z Jezusem), a tym czasem w tym samym roku wygadał się Paul i jakoś nawet mu się tak bardzo nie oberwało.
Po drugie, John zawsze pod3mywał swoją wersję, nawet po rozpadzie Beatlesów, w latach `70, wtedy i to jeszcze po tylu latach mógłby się bez problemu przyznać. Przecież nikt by chyba nie zrobił mu takiego cyrku jak za jezusa za to, że pierwsze litery tytułu jego piosenki oznaczają kwas, no i cóz wielkiego, afera? Nawet jakby był tytuł "LSD", to co? Przecież nie namawia nikogo w tym utworze do brania dragów, a gdzie wolność słowa?
A co do rzekomej śmierci Paula to te znaki się zaczynają już od Peppera, no nie?
Wg niektórych stron internetowych pierwsze znaki były już w Yesterday (a to ciekawe, jak wypadek Paula miał być w 1966), ale myślę że jakby ktoś się przyłożył to pierwszych znaków doszukałby się już w Hamburgu w 1960r.
pozdrawiam