Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Sob Kwi 27, 2024 3:25 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 5 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Wto Mar 18, 2008 9:17 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Kwi 13, 2005 8:27 am
Posty: 1052
Miejscowość: Warmia
Cytuj:
Była przyjaciółka Johna Lennona omal nie doprowadziła do reaktywacji grupy The Beatles w trakcie 18-miesięcznego romansu z muzykiem.
May Pang została kochanką Lennona w trakcie jego półtorarocznego "utraconego weekendu" w latach 1974-5, po tym, jak przez 3 lata pracowała dla niego jako asystentka. Do romansu zachęciła ich sama Yoko Ono zaniepokojona kryzysem jej małżeństwa z Lennonem. Pang twierdzi, że będąc partnerką legendarnego muzyka próbowała doprowadzić do jego pojednania z Paulem McCartneyem oraz reaktywacji słynnej kapeli i była bardzo bliska zrealizowania tego celu, bowiem Lennon planował spotkanie z McCartneyem w Nowym Orleanie, kiedy niespodziewanie zdecydował się na powrót do żony.

- Rozmawialiśmy z Johnem o reaktywacji Beatlesów. W pewnym momencie był na to gotowy i stwierdził, że to może być okazja do świetnej zabawy, bo nie wiążą ich żadne kontrakty. Minęło już wystarczająco dużo czasu i granie z innymi muzykami znowu sprawiało Johnowi sporą frajdę. Pewnego dnia powiedział mi "Co byś powiedziała, gdybym znowu zaczął komponować z Paulem?", a ja wytłumaczyłam mu, że jako artysta solowy jest świetny, ale w duecie z Paulem tworzą coś magicznego i niepowtarzalnego. Chcieli rozpocząć współpracę w 1974 roku, ale obaj byli zajęci. Później rozmawiali o zaproszeniu do projektu innych muzyków. Chciał do nich dołączyć Harry Nilsson i inni artyści - wspomina Pang wyjawiając, że wszelkie nadzieje na powrót Beatlesów zakończyły się, kiedy Lennon nieoczekiwanie wrócił do żony.

- Pewnego dnia Yoko zadzwoniła do niego mówiąc, że znalazła metodę, która pomoże mu rzucić palenie. John powiedział, że spotka się z nią na kilka godzin, a potem wróci i pójdziemy na kolację, żeby porozmawiać o wyjeździe do Nowego Orleanu. Niestety nigdy do mnie nie wrócił, ale wtedy naprawdę myślał o powrocie do Beatlesów. To było fantastyczne - dodaje 57-letnia Pang, która promuje obecnie swój album z unikatowymi zdjęciami Lennona "Instamatic Karma".

http://muzyka.onet.pl/10174,1712506,plotki.html

Z kontekstu tekstu odnoszę wrażenie, że panna May Pang jest pozytywną osobowością - niezawistna, dyplomatyczna.... Czy ona kochała Johna?

_________________
http://www.ratujkonie.pl/.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Mar 18, 2008 7:29 pm 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Czytałam ostatnio książkę Cynthii pt. "John" i muszę powiedzieć, że Cynthia przedstawia ją jako b. pozytywną osobę. Cynthia pisze, że w okresie, gdy John był z May, dbała ona bardzo o to, by kontaktował się on z Julianem, a wobec samej Cynthii była niezwykle miła i sympatyczna. Stanowiło to rażący kontrast wobec postępowania innej pani o skośnych oczach. Jeśli kogoś to zainteresuję, mogę posłużyć cytatami. W każdym razie i mnie May wydała się OK.

A tak btw to powiem, że po przeczytaniu tej ksiązki moje wyobrażenie na temat Johna przed spotkaniem Yoko uległo zmianie o jakieś 180 stopni - i to na plus!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Mar 18, 2008 9:52 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Pamiętam, że jak pierwszy raz przeczytałam wspomnienia May Pang, jakoś byłam do niej negatywnie nastawiona. Nie wiem czemu, może dlatego iż May wydała mi się naiwną osóbką próbująca przedstawić Yoko Ono jako wiedźmę. Pewnie tak było. Teraz mam troszku inne zdanie o May.
Jestem ciekawa czy Yoko kiedyś wyda swoje wspomnienia, pamiętników Johna pilnuje zaciekle. Jedynie parę słów Yoko o straconym weekendzie możemy przeczytać w książeczce dołączonej do boxu Anthology Lennona. Yoko opisuje nieprzyjemną sytuację na pewnym przyjęciu w 1972 roku, gdzie John w sąsiednim pokoju ostro zabawiał się z pewną inną panią.

Co do Cynthii - za dwa funciaki udało mi się zdobyć jej pierwszą książkę o Johnie "Twist of Lennon". Fakt, dopiero zaczęłam ją czytać, ale nie mogłam się oprzeć i przeczytałam najpierw rozdział o Yoko Ono. Zadziwiła mnie Cynthia, nie oczernia Yoko. Stwierdziła nawet, że jak zobaczyła Yoko i Johna razem, to wiedziała, że pasują do siebie, że to po prostu "I CHING".

P.S. Oczywiście Aniu, prosimy o cytaty :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Mar 19, 2008 9:28 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Kwi 13, 2005 8:27 am
Posty: 1052
Miejscowość: Warmia
A czemu nie doszło do reaktywacji- wiadomo- YOKO ONO.
Cytuj:
John Lennon na pięć lat przed tragiczną śmiercią był zdecydowany na rozwód z Yoko Ono.
Dawna asystentka legendarnego Beatlesa, która w latach 1974-75 była jego kochanką za zgodą zaniepokojonej rozpadem małżeństwa Ono, twierdzi, że słynna para była bliska rozwodu. Lennon i Pang mieszkali razem przez 18 miesięcy, dopóki piosenkarz nie podjął nieoczekiwanej decyzji o powrocie do żony. Pang, która promuje obecnie album z nieznanymi zdjęciami Lennona, wyjawiła, że gwiazdor nie myślał o powrocie do żony i zgodził się nawet na rozwód.

- Właśnie wróciliśmy z Los Angeles do Nowego Jorku, kiedy Yoko poprosiła Johna o rozwód, a on się zgodził. Yoko chciała ogłosić to podczas przyjęcia, ale Johnowi było to obojętne i powiedział, żeby robiła, co uzna za konieczne - wspomina Pang twierdząc, że Lennon chciał na dobre rozstać się z Ono, więc mnożone przez nią komplikacje zaczęły go drażnić.

- Wszystko zaczęło się gmatwać, aż w końcu John powiedział: "Załatwmy wreszcie sprawę tego cholernego rozwodu". Wtedy temat przycichł, a później Yoko powiedziała, że gwiazdy nie są w sprzyjającym układzie. Być może miała nadzieję, że John mimo wszystko nie zdecyduje się na rozwód i chciała go sprawdzić.



Zupełnie nie rozumiem mentalności tej kobiety- manipulowała, kręciła (sprawdzała?). Dla mnie to wogóle nie pojęty jest fakt - jak można mężowi w okresie małżeńskiego kryzysu podsuwać wybraną przez siebie kochankę? W całej tej historii May odgrywa bardzo pozytywną rolę. Dlaczego się zgodziła zostać kochanką Johna?[
cytat pochodzi z http://muzyka.onet.pl/10174,1712862,plotki.html

_________________
http://www.ratujkonie.pl/.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Kwi 04, 2008 2:17 pm 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Znalazłam chwilkę i zamieszczam kilka cytatów.

Cytuj:
In the end we all went to Disneyland. (...) John marched on ahead with Julian while I tagged along at a distance, feeling redundant. May saved the day: she chatted easily with me and was kind and sensitive towards Julian, who visibly relaxed as the time passed.


Cytuj:
Their relationship may have been set up by Yoko, but John and May seemed genuinely in love. I had noticed their affectionate gestures and the warmth between them, and the Keltners [znajomi Johna] confirmed that May was good for him and made him happy.


Cytuj:
By the end of the evening I was optimistic (...) John and Julian had spent time together, John and I were talking, and he was with a woman who was supportive of his relationship with his son.


Cytuj:
John and May sat down with me and we chatted. At last I saw a glimmer of hope that things would ease: for the first and only time since our divorce, John seemed to put aside his guilt and embarrassment and relax with me.


Cytuj:
'We'll try to get Julian over again soon,' May told me, when I said I hoped John wouldn't leave it for another three years. I liked her and hoped their relationship would last.


Cytuj:
May was like a big sister to Julian: she knew how to talk to him and they were at ease with each other (...).


Niby nic takiego - a jednak bardzo wiele. Przynajmniej dla Juliana.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 5 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 25 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY