Polski Serwis Informacyjny The Beatles

czytaliscie tego newsa o wydaniu w listopadzie płyty sygnowanej legendarną nazwą? Ma to byc ponoć premierowy materiał. Czy to znaczy, że ta muzyka powstała w ostatnim czasie, a nie w latach 60-tych? Bo chyba byłoby to nadużycie, jeśli Paul i George mieliby być jedynymi uczestnikami Wielkiej Czwórki na tej płycie.
O co chodzi z ta plytą?

_________________

Słyszałam o tym, ale niestety tyle co Ty. Czekamy, czekamy.

_________________
But listen to the colour of your dreams...

Były tutaj dwie dyskusje o tym spektaklu i tej muzyce:
http://www.beatles.kielce.com.pl/phpbb2 ... php?t=1412
http://www.beatles.kielce.com.pl/phpbb2 ... php?t=1543

_________________
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=20715

Oczekuję tej płyty z zaciekawieniem, ale nie nastawiam się na rewelację. Z zainteresowania innych fanów tematem "Love" wnoszę, że większość ma podobne zdanie. Nikt z nas nie da się złapać na hasło typu "kolejna płyta legendarnego the beatles", bo przecież doskonale wiemy, że po 1970 takiej płyty nie było i już nigdy nie będzie... nawet nagrane przez trójkę bitli "nowe" kawałki z wokalem johna z taśmy, słynne antologie czy No. 1 singles, nie mogą być na poważnie traktowane jako "nowe" płyty the beatles. Myślę, że "Love" może być ciekawa pod względem aranżacji a poza tym jako kąsek kolekcjonerski. Jednak na to, że kiedykolwiek usłyszę nową płytę mojego ukochanego zespołu nie liczę, bo poprostu ten zespół przestał istnieć ponad 30 lat temu

_________________
the Love of my life

TU:
http://muzyka.onet.pl/0,1429619,newsy.html
można znależć cztery utwory z nowej płyty.

_________________
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=20715

Piszę w tym temacie, zeby nie odkopywac starych, do których linki podane sa gdzieś tutaj wyżej.
Jeszcze nie słyszałem żadnego z "nowych" utworów (z jakiegoś powodu linki do kawałków mi nie chcą działać) ale jakoś mnie to wszystko niespecjalnie ekscytuje... Tzn. chetnie kupię płytę, ale raczej jako ciekawostkę bo spodziewam się raczej ze swojej strony oburzenia na "zepsucie" doskonałych utworów niż zachwytu nad "nowymi aranżacjami". Mam nadzieję, ze się mylę...
Natomiast sam spektakl mnie w ogóle nie interesuje i o ile muzyki chętnie posłucham to strony vizualnej oglądać nawet nie zamierzam. Nie moja działka:)

Pierwsze przesłuchania tych czterech utworów, wrażenie - przesyt, czytaj: zbyt dużo się dzieje, zbyt wiele obcych, zaadaptowanych, elementów w ramach jednego utworu. Czasami efekt jest ciekawy - końcówka SFF, czasami mniej - nieco bez pomysłu i na siłę środek Lady Madonna, czy początek Octopus Garden, gdzie oryginalny wokal Ringo wtłoczony został w niepasujący, według mnie, zupełnie fragment instrumentalny z Good Night. Najlepiej, znakomicie wręcz, wypa akustyczna, acz podparta współczesną (?) orkiestrą, wersja While My Guitar...

_________________
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=20715

Mnie natomiast cztery usłyszane piosenki bardzo cieszą... interesująco brzmi Octapus na Goodnight czy inne ciekawe collage - bo chyba tak trzeba tę płytę traktować. Z chęcią kupię i posłucham (pewnie nie raz )

Więcej o płycie będzie za tydzień na antenie Trójki w liście osobistej Piotra Metza (ostatnie dwie godziny audycji, czyli 21-23). Jeśli dobrze usłyszałam, dane nam będzie wysłuchać wywiadu z George'm Martinem.

Pozdrawiam
kasia

Wczoraj (12.XI) oglądałam sobie "Taniec z gwiazdami" na TVN i w pewnej chwili co widzę??? - reklamę płyty "Love" !!!!! - z informacją o premierze 20 listopada.!!!!
P.S. Może ktoś zna cenę płytki?

_________________
http://www.ratujkonie.pl/.

W zależności od sklepu (internetowego), od 63 do 67 złotych.

_________________
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=20715

Dzieki "cze".... poszukałam na Allegro i znalazłam ofertę (jedyną jak na razie) w cenie na kup teraz 84,90 zł.... z zaznaczeniem,że wysyłka po 20 listopada...

_________________
http://www.ratujkonie.pl/.

Bo to jest ta wersja z z DVD Audio, która właśnie mniej więcej tyle będzie kosztować w sklepach.

_________________
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=20715

W Trójce puszczają od dzisiaj Lady Madonnę jako zajawkę nowego albumu. Coraz bardziej mi się ta nowa wersja podoba

_________________
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=20715

A Rockserwis zamówione płytki wysyłał już dzisiaj w cenie 85,75 (wersja z DVD), tak więc niektórzy już jutro będą się cieszyć dźwiękami z płytki Love :)

Dzisiaj rano w "Dzień dobry TVN" był materiał o "Love".

_________________
But listen to the colour of your dreams...

mam pytanie (jak zwykle ), te nowe aranżacje Beatlesowskich klasyków powstały chociaz przy udziale dwóch żyjących Beatlesów?
Musze przyznać, że mam opory z zaakceptowaniem a nawet posłuchaniem jakichkolwiek nowych aranżacji muzyki, która zupełnie nie potrzebuje "odnowy", muzyki tak wspaniałej, że każda jej przeróka jest na starcie spisana na porażke.
jedyne co mnie zaciekawiło na tej "nowej" płycie to 2 dość rzadkie nagrania TB, które jednocześnie niesamowicie cenie - Glass Onion i The Inner Light. Więc troszkę jestem ciekaw tego co można było zrobić z tymi utworami...(?). na 99% pewnie się zawiodę.

_________________

Wszystkie aranże są oryginalne, beatlesowskie. Wyjątek to While My Guitar... gdzie Martin dodał współczesną orkiestrę.
Recenzja z Wyborczej:
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75475,3744093.html
i z Rzeczpospolitej:
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wyd ... a_a_2.html

_________________
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=20715

dalsze dyskusje na temat płyty, proszę, w dziale Recenzje