Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Pią Maj 03, 2024 1:44 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 32 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 1:00 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Pawel napisał(a):
Gregu,
nie wiem do czego pijesz ale powtórzę, to Paul był awangardowy i zaraził tym resztę zespołu.
Jak wyjąć z płyt nagrania Paula, to one są najbardziej różnorodne tematycznie i stylistycznie. Paul ma w The Beatles "sto twarzy", a John gra zwykle wszystko na "jednym C".
Ja to ubóstwiam (kocham Tomorrow Never Knows i I'm The Walrus) ale bez Paula te piosenki nie miałby tego klimatu.

pzdr



Do niczego nie piję, wiem jaki Paul był, ale pytam czy bez Johna miałyby ten klimat?


dzerry napisał(a):
Ja do muzycznego zmyslu artystycznego Macci przekonalem sie juz calkowicie po mojej noworocznej fascynacji Firemanem - o ile Revolution 9 lub Unfinished Music i Wedding Album to pierdy wieloryba* w czystej postaci, to trzech ambientowych projektow McCartneya slucha sie z zapartym tchem - bez zadnej bezkrytycznej taryfy ulgowej - lubie ten rodzaj muzyki, zasluchiwalem sie swego czasu w Gus Gus albo Skalpela - a taki Liverpool Sound Collage* slucha sie wprost fenomenalnie. Wiem, wiem, nie ma co porownywac, 30 lat roznicy itd, ale chcialbym tylko przypomniec, ze to McCartney sklejal loopy do Tommorow Never Knows i dzieki niemu nabralo to jakiejs formy w przeciwienstwie do bezksztaltnej masy wielorybich odchodow jakimi sa 3 awangordowe dokonoania Johniego.

Boze, nigdy nie myslalem, ze przejde do obozu chomika - jak widac do McCartneya trzeba dojrzec ;-)

pzdr

jarek

PS.* pierdy wieloryba - pojecie uzyte po raz pierwszy przez Bacika na alt.pl.oasis wyrazajace pelna lekcewazenia dezaprobate wobec zwrotu w muzyce Radiohead po wydaniu plyty Kid A
PS2*. chcialbym sie pochwalic, ze wlasnie kupilem Liverpool Sound Collage na allegro za 15 zl razem z przesylka ;-)


Przykro mi ale to Twoja tylko opinia (o pierdach i 3 utworach), moja jest zupełnie inna, ale to w tej dyskusji nie ma chyba żadnego znaczenia. Ocena tej awangardy to calkiem inna sprawa... indywidualna.

Ze paul sklepiał loopy, ok... ale ktos wczesniej mial pomysl, stworzyl to wszystko. Obliczem awangardowym zespołu był John, jakichkolwiek pierwotnych funkcji byście nie przypisali Paulowi w jego edukacji.[/quote]


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 1:07 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Wrz 23, 2004 10:08 am
Posty: 1620
Miejscowość: www.the-beatles.pl
John w ogóle nie był awangardowy.
Może trochę, pod wpływem Paula, w latach 1966-68.
Wcześniej pisał i grał radosnego rock'n'rolla;
później (po Beatlesach, i bez stałego kontaktu z Paulem) niczego awangardowego już nie wymyślił.
Grał stare standardy albo protest songi typu John Sinclair, albo nie grał wcale, albo znowu grał ale w starym stylu (nawet Yoko przyznala, że jej aranżacje z Double Fantasy są zdecydowanie nowoczesne w porównaniu z piosenkami Johna).

_________________
www.the-beatles.pl


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 1:15 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Ja mówię o Johnie Beatlesie. Nie przecze też że Paul był w tym dobry i wprowadził tego ducha do zespołu, ale to John najbardziej podłapał ten klimat, a że chłopak za dług nie rozwodził się nad daną rzeczą, to stworzył co miał stworzyc i poszybowął dalej, to jednak co stworzył (tommorow, truskawy, walrus, i`m only sleeping, rev 9) to dla mnie pierwszorzędne utwory.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 1:16 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lut 06, 2005 11:35 pm
Posty: 2038
Miejscowość: Łódź
Tak jak pisze Greg - chociażby Revolution 9 (nawet sam pomysł :!: ). Jak można nie nazwać tego awangardą? :shock:

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 1:43 am 
Offline
fan sztabowy
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Gru 09, 2005 12:35 am
Posty: 53
Miejscowość: Gdańsk
Cytuj:
Tak jak pisze Greg - chociażby Revolution 9 (nawet sam pomysł Exclamation ). Jak można nie nazwać tego awangardą? Shocked

no i co z tego, ze to faktycznie jest awangarda - pisuar Duchampa tez byl awangarda i co? Ja jakos wyznaje sredniowieczny etos sztuki - pomysl, praca oraz podziw odbiorcy sklad sie dzielo sztuki - wymysly z cieciem audycji radiowych jakos mnie nie przekonuja. A propos jest taka piosenka New Radicals, gdzie Greg Alexander spiewa "I burnt all of my Beatles records, 'cos she hated Number 9" - to jest poswiecenie co?

Cytuj:
to stworzył co miał stworzyc i poszybowął dalej, to jednak co stworzył (tommorow, truskawy, walrus, i`m only sleeping, rev 9

alez ja uwielbiam Lennona - IMHO Lennon odnalazlby sie w zespole typu Oasis - bezpretensjonalne rock'n'rollowe granie. SFF, IATW, TNK - bronia sie w wersjach demo na akustyka - podobaja mi sie tak samo, jak wypieszczone wersje studyjne, ale to wlasnie McCartney tchnal w nie ducha progresji. I am only sleeping to wlasnie prosty rock'n'rollowy kawalek i i tez za to go lubie.

W sumie to ja juz nie pamietam o co mi chodzi, pzoa tym, ze McCartney potrafil isc do przodu z glowa, a Lennon rzucal sie troche na oslep - coraz bardziej sklada mi sie ta ukladanka.....


pzdr

jarek

_________________
Life is what happens while you're busy making other plans.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 1:59 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lut 06, 2005 11:35 pm
Posty: 2038
Miejscowość: Łódź
dzerry napisał(a):
Cytuj:
Tak jak pisze Greg - chociażby Revolution 9 (nawet sam pomysł Exclamation ). Jak można nie nazwać tego awangardą? Shocked

no i co z tego, ze to faktycznie jest awangarda - pisuar Duchampa tez byl awangarda i co?


Co z tego, ze to awangarda? A to, iż Paweł napisał, że John w ogólnie był awangardowy. Żeby nie być gołosłowną - spójrz na piąty post licząc od mojego. Stąd moje zdziwienie, bo nawet jeśli Rev.9 według Ciebie (a pewnie i nie tylko) jest słabe, to jednak niewątpliwie jest to awangarda.

_________________
"Normalność nie jest kwestią statystyki."


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 8:25 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Wrz 23, 2004 10:08 am
Posty: 1620
Miejscowość: www.the-beatles.pl
Wycofuję to co przemyślałem przez noc,
John bywał awangardowy nie w latach 1966-68, ale jedynie w latach 1966-67.
Biały Album wg Johna Lennona jest pozbawiony wszelkiej awangardy.
Cytowany tu z lubością przez Grega i Michelle Rev 9 to przede wszystkim "dzieło" George'a Harrisona i Yoko Ono!
Reszta nagrań Johna na Białym Albumie jest świetna, ale nie awangardowa, na litość! :roll: :lol:

I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości :wink: :arrow:
Ja kocham Beatlesa Johna tak samo jak kocham Beatlesa Paula,
ale oddajmy królowi to co królewskie, a cesarzowi to co cesarskie.

_________________
www.the-beatles.pl


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 4:34 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sie 30, 2003 12:06 pm
Posty: 1537
Miejscowość: Wrocław
Pawel napisał(a):

I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości :wink: :arrow:
Ja kocham Beatlesa Johna tak samo jak kocham Beatlesa Paula,
ale oddajmy królowi to co królewskie, a cesarzowi to co cesarskie.


Ależ dokładnie o to samo mi chodzi Pawle:)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 9:15 pm 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 14, 2005 9:32 pm
Posty: 373
W takim razie najbardziej awangardowy był Harrison :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Śro Sty 04, 2006 11:30 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Wrz 23, 2004 10:08 am
Posty: 1620
Miejscowość: www.the-beatles.pl
Wyjąłeś mi to z ust, Kaloszu!

Ja też uważam, że George był zdecydowanie bardziej awangardowy niż John, a może nawet bardziej niż Paul.
Te hinduskie brzmienia, te niesamowite klimaty w Blue Jay Way, w It's All Too Much, te eksperymenty z elektroniką (płyta Electronic Sound z 1969 roku).
Te punk-rockowe zapowiedzi w Taxman!
Revolution 9!
Barokowe brzmienia w Piggies!
To wszystko George, George, George!

_________________
www.the-beatles.pl


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Sty 05, 2006 12:09 am 
Offline
Lovely Rita
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 14, 2005 9:32 pm
Posty: 373
Jeśli chodzi o It's All Too Much to partia gitary zawsze mi się kojarzyła z tym kolesiem od U2...
A powracając do tej awangardy, to trudno mi określić, który z nich był NAJBARDZIEJ.
Jeszcze jak się słucha Beatlesów, to w ogóle ta 'awangardowość' była chyba zbyt słabo wychwytywalna (no niestety Ringo, nie mówię tutaj o Tobie...).
John, Paul i George prawie zawsze dorzucali do utworów coś swojego i bardzo świeżego i awangardowego.
Raz to był Paul i jego Helter Skelter, raz to był John i Tomorrow Never Knows, a jeszcze innym razem George - np. Blue Jay Way.
Nie zdecyduję się na wyróżnienie tylko jednego z nich.
Każdy z nich miał swoje solowe wybryki typu Electronic Sound czy Unfinished Music. Ci faceci wnieśli do muzyki tak dużo, że nie ma co się rozdrabniać i wymyślać, który z nich był tym NAJ.
Jednemu się (nie)podoba to, a innemu tamto.
I zrobił się off-topic :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Sty 05, 2006 9:56 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Kwi 13, 2005 8:27 am
Posty: 1052
Miejscowość: Warmia
Kalosz napisał :
Cytuj:
Jeśli chodzi o It's All Too Much to partia gitary zawsze mi się kojarzyła z tym kolesiem od U2...

W końcu idolem U2 sa The Beatles!!!!!!!!!!!!!!!!


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 32 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 37 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY