Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Cilla Black- angielska piosenkarka, a także osobowość telewizyjna i aktorka. Odznaczona Orderem Imperium Brytyjskiego.

Cilla Black zajmuje wyjątkowa pozycję w historii muzyki pop i brytyjskiej inwazji. Jako odkrycie i protegowana Briana Epsteina była pierwszą i jedyną wykonawczynią, która pochodziła z Liverpoolu w szczytowym momencie ekspansji brytyjskiego bigbitu. W połączeniu z menedżerskimi umiejętnościami Briana Epsteina i produkcyjnymi George’a Martina wyrobiła sobie mocną pozycję jako piosenkarka, a jej przeboje były notowane dłużej niż jakiegokolwiek innego wykonawcy ze stajni Briana Epsteina poza Beatlesami. Stała się jedną z ulubionych wykonawczyń muzyki pop w Anglii pod koniec lat 60. i w latach 70., i zarazem jedną z najpopularniejszych gwiazd tamtejszej telewizji. (wikipedia)

O początkach jej kariery powstał serial CILLA. Są Beatlesi, G.Martin i Brian.
Łzy wzruszenia gwarantowane.
http://www.tvseriesonline.pl/cilla/1x01-104/

Cilla zmarła 2 sierpnia 2015 roku.

Bardzo lubię It's For You (i żałuję, że Macca nie nagrał swojej wersji, to byłby absolutny beatlesowski klasyk). Włączyłem sobie video do tego utworu a tam na samym początku i końcu Paul z Johnem. Końcowa scena jest naprawdę piękna - nigdy wcześniej tego nie widziałem:
https://www.youtube.com/watch?v=5T2DERNmLP0

_________________

Tak, a Lennon oczywiście wyszeptał do Cilli: "widziałem Twoje majtki".

Cały odcinek programu można obejrzeć na naszej stronie głównej: http://beatles.kielce.com.pl/index.php? ... ewsid=4930

_________________

Strawberry Fields Forever

Ciekawy materiał. Dzięki. Oprócz It's For You piękne jest też World Without Love, niezwykła jest interpretacja A Hard Day's Night w wykonaniu Petera Sellersa a najbardziej zachwyca coś co można nazwać konferansjerką w wykonaniu Lennona i McCartney'a. W takiej roli ich nie znałem.
Nudne fragmenty przewijałem

_________________

E tam, "widziałem Twoje majtki" to by było za słabo jak na Johna

On jej dosłownie powiedział "Super, nie masz majtek!"
http://www.dailymail.co.uk/news/article ... moirs.html

Była to aluzja do uwag, jakie czynił jej wcześniej - że prawdziwą gwiazdą stanie się dopiero wtedy, gdy odważy się wystąpić na scenie bez majtek.

Jutro w Liverpoolu odbywają się uroczystości pogrzebowe Cilli. Niestety, osoby spoza kręgu rodziny i przyjaciół nie mogą w nich uczestniczyć. Można się jedynie ustawić na trasie konduktu pogrzebowego.

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie

Chyba jedna z najbardziej nieznanych i niedocenianych kompozycji George’a Harrisona, choć (moim zdaniem) Wspaniała, bardzo Harri-typowa, zarówno muzycznie, jak i tekstowo, którą Harrison próbował (bezskutecznie) obdarować kilku wykonawców, zanim w końcu dostał ją Ringo Starr, choć WCZEŚNIEJ nagrała ją właśnie Cilla Black, jednak Jej wersja wylądowała na półce i czekała na publikację 30 lat!
https://www.youtube.com/watch?v=VA7aV3jvDDg

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Ciekawa historia, a utwór naprawdę świetny. Wersję Cilli Black pierwsze słyszę i muszę przyznać nie przypadła mi do gustu, utwór nie ma tych wysmakowanych gitar i całego dramatyzmu, co wersja z Ringiem na wokalu. Od zawsze jeden z moich ulubionych utworów w całej karierze Starra.
Na miano "najbardziej nieznanej i niedocenianej kompozycji George’a Harrisona" bezsprzecznie zasługuje "Flying Hour" Prywatnie jeden z moich faworytów jaki wyszedł spod palców Harriego, a utwór ostatecznie wyszedł tylko jako dodatek do mocno limitowanej książki - to się dopiero nazywa pechowiec.

_________________

Step Inside Love: https://www.youtube.com/watch?v=kGddBXNR3s8

"I'll Still Love You" moim zdaniem mógł być jednym z najlepszych solowych utworów George'a. Nawet w wykonywanej przez George'a wersji demo, która się zachowała, słychać ogromny potencjał. Jednak ostateczną aranżację trzeba sobie niestety "wyobrazić". Piękny utwór. Uważam, że ani Ringo, ani Cilla nie oddali sprawiedliwości tej wspaniałej piosence.

Natomiast z twórczości Cilli - ten utwór ma w sobie coś, co mnie przyciąga:
Liverpool Lullaby: https://www.youtube.com/watch?v=sg-oCDvRd34

_________________
Kiedy się dziwić przestanę, będzie po mnie

Parę dni temu oglądałam odcinek The One And Only Cilla, a raczej przypomnienie programu przygotowanego przez Paula O'Grady. I tam właśnie był pokazany moment z występu Cilly w TV Granada z 1965 roku. Paul O'Grady zapytał potem Cillę: Co tam Ci John wyszeptał do ucha?
Cilla: Pamiętam dokładnie ten moment. John powiedział: "I can see your next week's washing", a potem wyjaśniła co to znaczy: "I could see your knickers".

_________________

Strawberry Fields Forever

A ja o braku majtek czytałam w autobiografii Cilli. Pisałam już o tym zresztą, o tutaj:
viewtopic.php?f=12&t=2122&p=29338&hilit=cilli+black#p29338

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie

Przytaczany program poświęcony Cilli można pobrać pod tym linkiem: https://www.wetransfer.com/downloads/64d6741de4c65436fe236ee2b923a9ea20150814155101/86be90018b47a7bddb9656768511bfe420150814155101/907f50

Zdaje się, że link ważny jest do jutra, ale jak ktoś nie zdąży, to na nowo go się umieści.

_________________

Strawberry Fields Forever

Majtki majtkami , ale jedna z moich ulubionych piosenek w interpretacji Cilii traktuje o Tęczy i pochodzi z Jej drugiego albumu (1966), na okładce którego zdjęcie jest
(wg mnie) Bardzo Zmysłowe!
https://www.youtube.com/watch?v=BTGW3VLDZGo

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Oj tak, piosenka o tęczy jest bardzo ładna. Tak samo Liverpool Lullaby, również jedna z moich ulubionych. Najukochańszą jest It's For You, ale szczerze mówiąc nie jestem pewna, czy wersja Paula by wypaliła - zawsze mi się wydawało, że są takie utwory do śpiewania przez jedną płeć, i to jest wg mnie taka stuprocentowo kobieca kompozycja

A bardzo lubię też wykonanie Cilli znanego nam skadinąd utworu - w programie Eda Sullivana:
http://youtu.be/uh8MU8nt6a0

... oraz Surround Yourself with Sorrow, Alfie (!!!! http://youtu.be/M3_2bDqf32I ) ,You're My World i wiele innych.

Niestety nie udało mi się dziś dotrzeć na uroczystości pogrzebowe. Nie podali, o której miał przejechać kondukt, i chyba się spóźniłam Z tego co wiem nie było ani Paula, ani Ringo (państwo Starr oraz rodzina McCartneyów przysłali wiązanki), ale za to pojawiła się m. in. Pattie Boyd i Mike McCartney.

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie

You’re My World jest bezdyskusyjnym Diamentem!

Coś w tym jest…

Istnieje taka ‘dziwna’ wersja It’s For You z 1968 roku (chyba niezbyt powszechnie znana) w wykonaniu amerykańskiej grupy Three Dog Night (pokrętnym zrządzeniem losu była to pierwsza wersja tej kompozycji jaką usłyszałem), która nie brzmi przekonująco…
https://www.youtube.com/watch?v=4npcHdSo90A

A na 3-płytowym boksie “Cilla: The Best of 1963 - 78”, wydanym w 2003 roku (to tutaj miała miejsce premiera wspomnianej wyżej piosenki „I’ll Still Love You”) otwieraczem jest It’s For You z Intro Johna Lennona
https://www.youtube.com/watch?v=nNgiZsg4z_k

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Myślę, że Paul by sobie poradził Na przykład coś w ten deseń:
https://www.youtube.com/watch?v=hfKBtv4Tih4
(The Beatnix, australijski "tribute band")

_________________
Kiedy się dziwić przestanę, będzie po mnie

Och, ja myślę, że to byłaby idealna piosenka dla Johna

_________________

Strawberry Fields Forever

Oj tak. Nie przyszło mi to wcześniej do głowy, ale ZGADZAM SIĘ To utwór dla Johna jak nic!
Wyobrażacie sobie ten drapieżny, wczesnolennonowski wokal w kawałku po "They sayidthat love was a lie"...?

Ciary

No i chyba muszę zrewidować swą tworię, i nie wiem, czemu George Martin nie płakał, jak oddwał

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie

Sytuacja analogiczna do "Goodbye" - wykonanie Mary Hopkin jest tak bardzo kobiece, że nic bym nie zmieniał...do momentu aż usłyszałem demo Paula. Tyle wdzięku jest w jego wykonaniu, że autorytarnie stwierdzam: nie ma czegoś takiego jak "stuprocentowo kobieca/męska kompozycja".



Też tak sądzę! Wokal w It's For You jest momentami bardzo emocjonalnie wykonany, Lennon by się wpasował idealnie.

Tak sobie myślę, że niezłym rozwiązaniem byłoby zaśpiewanie It's For You na najbliższych koncertach przez Paula. Teraz, jako hołd dla niej (nawet tekst piosenki wpasowuje się idealnie w tę ideę), ale również dla fanów przy okazji, którzy mogliby w końcu usłyszeć ten utwór w wersji autora.

_________________

Tu jest próba zaśpiewania It’s For You „głosem Lennona”
https://www.youtube.com/watch?v=t1qJ2SVoChE

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.