Bardzo ciekawe wspomnienie
Argusa o wielkiej rzeczy dla fanów
The Beatles; mieć (wtedy!) nagraną dyskografię zespołu! Niewielu mogło się tym pochwalić. Od siebie dodam, że na pewno było to nadane w mono, gdyż pamiętam, jak jeszcze w latach 80-ych Piotr Kaczkowski nie potrafił powiedzieć, kiedy Trójka będzie w stereo. Ale następna dyskografia
The Beatles, w "czwórce", była już w stereo (koniec lat 70-ych); prowadził ją
Jerzy Janiszewski z Lublina (związany z Budką Suflera). Nadana była dwa razy.
Jeśli chodzi o UKF, to "trójka" była tam nadawana w dobrej jakości, ale na falach krótkich też była. Były to lata 70-e. Odbiór (na falach krótkich) był słaby, sygnał zanikał i - oczywiście - kupiłem radio z UKF (tak, właśnie ze względu na
The Beatles). Otóż w tygodniku "Antena", który prezentował ramówkę radia i telewizji, przeczytałem, że w czwartym programie Polskiego Radia nadawana jest płyta
Revolver.
Jerzy Janiszewski całkiem ciekawie mówił i właściwie żałuję, że nie nagrałem jego opowieści.
Pamiętam, że powiedział, iż Lennon oznajmił (chyba żartem), że Revolution 9 równie dobrze można odsłuchiwać od końca. I Janiszewski, po prezentacji tej właśnie strony Białego Albumu, tak właśnie zrobił. Pamiętam też, że podczas nadawania singli, słuchacze się domagali "Yesterday", ale Janiszewski konsekwentnie prezentował tylko brytyjskie single
The Beatles.