The Daily Show 13 stycznia 2010 with Ben Harper. Ringo zaśpiewał dwie piosenki na koniec programu: Walk With You oraz With A Little Help.
With a Little Help wydaje się być skrojona dokładnie na miarę Ringo. Beatles czuje się w niej dość swobodnie i całość wypada bardzo miło. Natomiast w piosence Walk With You brakuje chyba tej beatlesowskij estetyki, tej magicznej siły kompozytorsko brzmieniowej, która zamienia każdą piosenkę w coś, czego się chce słuchać. Nawet, jak śpiewają What A Shame, Mary Jane Had A Pain At The Party to też się słucha, bo nawet taka piosenka ma w sobie to "coś". No chyba, że grają taką kichę, jak Yesterday ...ale z drugiej strony większość Beatlesów twierdzi, że nie ma z tym dziełem nic wspólnego, więc można to uznać, jako wypadek przy pracy. Walk With You nie pasuje ani do Beatlesów, ani do Ringo. Ringo fałszuje i męczy się strasznie. No cóż, mógłby siedzieć przy perkusji i ładnie wygladać ...a on musi śpiewać.