"Czy on nie ma nadal 17 lat? McCartney brzmi wciąż tak samo." - takimi słowami rozpoczyna się jedna z recenzji, jakie ukazały się w gazetach po występie Paula na stadionie FedExField (Landover, Maryland).
Przyzwyczajony, że podczas tej mini-trasy, prawie każdy koncert przynosi zaskoczenie, przyjrzałem sie set-liście. No i niespodzianka: Macca wrócił do "
Michelle", którą sprytnie wcisnął pomiędzy "Calico Skies" a "Mrs. Vandebilt" a ostatni raz zaśpiewał ją chyba na koncercie w Quebec podczas zeszłorocznego gigu.
Ciekawi Was jak spisał się nasz dzielny Misio? Jeśli tak to zapraszam do ściągnięcia audio-zapisu, zarejestrowanego przez jednego z fanów obecnych na koncercie. Materiał pochodzi z poziomu publiki, więc potraktujmy go jako dokument (choć jak na bootleg ma dość porządną jakość)
Część1:
http://www.sendspace.com/file/yaysnnCzęść2:
http://www.sendspace.com/file/u5yx6gZapraszam też do obejrzenia zdjęciowego
slideshow oraz kilkunastu klipów
video.
pozdrawiam
m2