Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 3:38 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 6 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Nie Paź 14, 2007 8:44 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Wrz 23, 2002 4:06 pm
Posty: 2132
Miejscowość: Wrocław
8 pazdziernika odbyla sie gala wreczenia nagrod "Q Music Awards".Jest jedna z wazniejszych nagrod muzycznych co roku przyznawana w Wielkiej Brytanii przez magazyn muzyczny "Q Magazine".

W tym roku jedna z nagrod zdobyl Sir Paul McCartney. I jesli do samej nagrody nie mozna miec zadnych zastrzezen - nalezala sie poczciwemu muzykowi - jego zachowanie podczas przemowy nie nalezy do udanych.
Macca wykrzyczal "Fucking business !" i tlumaczyl sie pozniej, ze wszyscy tak robia. No coz - wydaje mi sie, ze bylo to troche na pokaz i "na odmlodzenie" swojego medialnego wizerunku. Smieszne i zenujace zarazem.

Zreszta zobaczcie sami i ocencie wg swoich upodoban...

http://teledyski.onet.pl/10172,2756145,teledyski.html

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=6f6uVZon_Kg


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Paź 14, 2007 9:25 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Wrz 09, 2005 4:27 pm
Posty: 972
Miejscowość: Warszawa
Rzeczywiście nieco zbędna kwestia Paula...

_________________
"Going fast, coming soon,
We made love in the afternoon.
Found a flat, after that
We got married" :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Paź 14, 2007 9:34 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Mar 17, 2006 10:19 pm
Posty: 605
Miejscowość: Londyn/Abbey Road/namiot przy pasach
macho napisał(a):
"na odmlodzenie" swojego medialnego wizerunku


też tak sądzę ....

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Paź 18, 2007 3:17 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Cze 02, 2002 3:07 pm
Posty: 964
Normalne. Paul musi być jednocześnie za i przeciw.
Jest za, bo przyjął nagrodę i oczka mu się świecą, gdy jego kiepska płyta Memory Allmost Full zaskakująco dobrze się sprzedaje.
Jednocześnie od zawsze był, jest i będzie równiachą i swoim chłopem, a wiadomo, że każdy równiacha ma w pogardzie biznes. Zwłaszcza pieprzony szoł biznes.
Jest to zachowanie typowe dla Paula - do zdjęcia się uśmiechnie, a za kulisami potnie jakiegoś nieboraka na plasterki. Chodzi w gajerku i jednocześnie w trampkach. Niedługo będzie się uśmiechał tylko jedną połową twarzy, podczas, gdy w tym samym czasie drugą połową będzie okazywał niezadowolenie.
Nie zmienia to faktu, że komponować to on potrafi jak nikt inny na swiecie :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Paź 18, 2007 7:58 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Wrz 09, 2005 4:27 pm
Posty: 972
Miejscowość: Warszawa
Pewnie trochę racji Joryku masz, bo nie da się ukryć, że Paul lubi mieć prasę po swojej stronie i zdarza mu się pogrywać "pod publiczkę". W tym wideo mamy właśnie tego doskonały przykład, choć mimo wszystko kwestię o biznesie wypowiada prawdopodobnie z mocnym przymrużeniem oka.

Mało zgrabnie, moim zdaniem, to wykonał, ale to że kreuje swój wizerunek nie jest chyba niczym złym. To że stara się zarobić kupę kasy też jest jego prawem. Ot taka praca. A w dodatku widać, że sprawia mu to dużą frajdę.

Nie wiem czy Paul jest jednocześnie za i przeciw. Sądzę, że raczej jest "za" - tyle że do tego "za" i tak potrafi podejść z dużą rezerwą. A MAF nie jest kiepski Joryku :twisted: ale tu już dyskusji nie ma co rozpoczynać ;)

_________________
"Going fast, coming soon,
We made love in the afternoon.
Found a flat, after that
We got married" :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Paź 18, 2007 11:56 pm 
Offline
Mean Mr Mustard

Rejestracja: Pią Lis 19, 2004 10:53 pm
Posty: 191
Miejscowość: Dolina Muminków
Ja usprawiedliwiam Paula - częściowo. Z jednej strony nadal jest muzykiem rockowym, któremu czasem "wypada" ostrzej się wyrazić. Z drugiej strony - jest już muzykiem klasycznym (z całkiem poważnym dorobkiem kompozytorskim) - a więc jeżeli chce być autentyczny to nie powinien, raz kłaniać się melomanom w Albert Hall, a za tydzień dawać pożywkę tabloidom tekstem okraszonym przymiotnikiem na "f". Co by tu nie mówić, to Joryk ma trochę racji o tym "za" i "przeciw" - ta dwoistość Paula jest bardzo charakterystyczna i wręcz idealnie daje się zobrazować zestawem garniturowo-trampkowym. Pozostaje na koniec pytanie - czy Paul rzeczywiście musi się jednoznacznie dookreślić: rockman albo kompozytor, rockendrollowy rozrabiaka albo lew salonowy - milioner, "yesterday" albo "helter skelter"? Niech każdy sam sobie na to odpowie.

Ps. swoją drogą gdyby to co Paul powiedział Lennon, to nie byłoby najmniejszej wątpliwości co do szczerości tych słów, byłyby one autentyczne i nie zniekształcałyby wizerunku artysty. Ale jest też druga strona - czy wyobrażacie sobie Johna w garniaku i muszce prezentującego w Albert Hall swoje oratorium na orkiestrę symfoniczną?

_________________
the Love of my life


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 6 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY