Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Wczoraj zrobilem kolejne podejscie do All Things Must Pass i po prostu nie moge tego sluchac - pie**rzony spectorowski reverb zabija cala muzyke, mecze sie po trzech utworach, glowa zaczyna mnie bolec, nie moge sie skupic na muzyce. Robi sie lepiej przy bonusach, wlaczam druge plyte i znowu jak slysze ta sciane dzwieku to mi sie niedobrze robi.

Ale do rzeczy - czy wyszedl gdzies jakis despectorized bootleg All Things Must Pass? Powiedzcie, ze tak.....

pzdr

jarek

_________________
Life is what happens while you're busy making other plans.

To najlepsza solowa płyta Beatlesów. I rzeczywiście troszkę szkoda, że miejscami przeprodukowana. Ale tylko momentami.

George mówił przy okazji reedycji w 2001 roku, że wtedy (w czasie nagrywania) wszystko brzmiało dobrze, a teraz wydaje się trochę przesadzona aranżacja. I jeśli dobrze pamiętam, wspominał (chyba jakiś materiał na Tube, nie pamiętam dokładnie), że oryginalne taśmy Apple się nie zachowały i nie dało się tego rozdzielić na ścieżki. No jeśli tak to to jakiś skandal

Chciałbym usłyszeć tę płytę odczyszczoną i w 5.1...

Mimo wszystko to jedyny album solowego Bitla, który mógłbym uznać za równy klasą samym Beatlesom Chyba nie przesadzam

_________________
jest gitara