www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ |
|
All Things Must Pass VS Imagine https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=8&t=3425 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | Ryszard [ Czw Sie 21, 2014 8:21 am ] |
Temat postu: | Re: All Things Must Pass VS Imagine |
Imagine, bezdyskusyjnie, pod każdym względem. Na moim prywatnym topie albumów, płyta Johna zajmuje nr 3, George'a - dopiero 67, możliwe, że teraz bym to lekko zmienił, ale nie chyba w proporcji i 'dystansie' między tymi albumami. Np. od jakiegoś czasu ponownie na okrągło słucham pierwszego albumu kapeli Glasvegas, który pewnie powędruje w okolicę 1-szej 50-tki albumów. Rozpisywać się nie będę, bo robię to na blogu i powielałbym tutaj swoje teksty. Zresztą wszyscy, którzy napisali wcześniej napisali sporo ciekawych rzeczy, z którymi się zgadzam lub nie. Porównywanie albumów to zabawa - bo to tylko zabawa - jest trudne, prawie jak porównywaniem potraw. Jedne smakują bo... inne nie z innego powodu. Obie płyty są płytami Beatlesów (ex) a więc dla mnie bardzo ważne. Pisanie, że np. George miał wiele lat czasu by 'odkładać' swoje nieprzepuszczone przez filtr Paula i Johna utwory (John wspomina, że George miał bardzo ciasno, niełatwo z możliwością zmieszczenie swego utworu na albumie zespołu) a John napisał swój album na gorąco, w ciągu o wiele krótszego okresu czasu chyba nie ma sensu. Są dwie gotowe płyty, zupełnie inne od siebie, brzmieniowo, tekstowo, muzycznie, wygłosem i apelem do słuchaczy, obie na swój sposób bardzo osobiste i intymne, w inny sposób bardzo konkretnie skierowane do słuchacza i albo jakąś lubimy bardziej lub mniej. Zagłosowałem w tej ankiecie na 'Imagine' bo dla mnie jest to płyta genialna, majstersztyk geniuszu Johnna (jak to śpiewa Freddie Mercury w 'Life Is Real'). Na swoim blogu o Fabsach nie opisałem jeszcze dokładnie obu albumów ale tam nigdy nie porównuję ze sobą płyt. Obie genialne i zgadzam się z tym, że mimo wszystko płyta George'a powinna być bardziej znana. Może dlatego, że 3 płytowa ? Nie udało mi się nigdy jej wysłuchać naraz w porcji większej niż jedna (z trzech) - zwyczajnie mnie już nuży swoją monotonią, żadna, podkreślam - żadna! - płyta Johna tak na mnie nie działa (nawet nielubiana przez mnie 'Rock and roll' - choć podkreślę na koniec, słowa 'nielubiana' czy 'nuży' w przypadku twórczości panów z formacji Fab4 ma inne znaczenie- łagodniejsze. |
Strona 3 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |