www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ |
|
Czarna seria trwa... https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=6&t=3706 |
Strona 1 z 10 |
Autor: | Helter-Skelter [ Wto Sty 19, 2016 6:00 pm ] |
Temat postu: | Czarna seria trwa... |
...a to dopiero styczeń Do Lemmy`ego i Davida dołączył właśnie Glenn Frey, mój ulubiony wokalista z The Eagles https://www.youtube.com/watch?v=DCoFc661GZU A miało byc tak pięknie, trasa koncertowa w tym roku, pojawiały się informacje o jednak jeszcze jednym albumie, choć ten z 2007 miał być definitywnie ostatnim. Kto następny? Smutek, smutek, smutek.... |
Autor: | wendigo [ Wto Sty 19, 2016 6:16 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
2016 nie miał zbyt dobrego początku. Mam nadzieję, że to się zmieni. |
Autor: | Emeela [ Pią Sty 22, 2016 12:51 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Oby nikt więcej, błagam, oby nikt więcej... |
Autor: | ziggi [ Pią Sty 22, 2016 2:48 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Paul Anka odwołał koncerty w Polsce bo menadżerowie muzyka uznali że nasz kraj tez nie zalicza się do bezpiecznych. |
Autor: | Fangorn [ Pon Sty 25, 2016 12:49 am ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Emeela napisał(a): Oby nikt więcej, błagam, oby nikt więcej... Myślę, że - jako miłośnicy muzyków, którzy młodość mają już dawno za sobą - musimy zacząć się przygotowywać psychicznie na to, co nieuniknione. Niestety I cieszyć się w dwójnasób każdym nowym dziełem czy koncertem, które ci muzycy nam dają. Trzeba mieć tę świadomość, choć oczywistą, to często odrzucaną gdzieś daleko, że Oni nie będą z nami wiecznie. Najsmutniejsze jest to, że po tak wielu muzykach pozostaje pustka w tym sensie, że (prawie) nikt z młodszego pokolenia nie jest w stanie wzbić się na taki poziom artystyczny. |
Autor: | wendigo [ Pon Sty 25, 2016 1:32 am ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Teraz większość artystów robi to tylko i wyłącznie dla pieniędzy. |
Autor: | agoosia [ Pon Sty 25, 2016 4:47 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
http://www.antyradio.pl/Muzyka/Rock-News/Nie-zyje-basista-Rainbow-i-Dio-Mial-68-lat-6208 |
Autor: | Argus9 [ Pon Sty 25, 2016 6:49 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
To nawet nie tyle jest kwestia „czarnej serii”, tylko tego że muzycy lat 60. i 70. to są głównie roczniki 1940-te, w więc obecnie są koło plus/minus siedemdziesiątki (niektórzy z intensywnymi życiorysami), więc tak będzie coraz częściej… |
Autor: | Fangorn [ Śro Sty 27, 2016 10:47 am ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
agoosia napisał(a): Przypomniało mi się, jak zaszokowała mnie śmierć Dio parę lat temu. Powoli temat przekształca się w wątek o kolejnych muzykach, którzy nas opuścili. Wczoraj odszedł Black (Colin Vearncombe), liverpoolczyk znany z hitu "Wonderful Life". Zapadł w śpiączkę po wypadku samochodowym i zmarł po ponad dwóch tygodniach, nie odzyskawszy przytomności. Miał 53 lata. |
Autor: | Fangorn [ Pią Sty 29, 2016 10:24 am ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
W czwartek w wieku 74 lat zmarł Paul Kantner, gitarzysta i wokalista Jefferson Airplane |
Autor: | Argus9 [ Wto Lut 23, 2016 4:08 am ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Gdy odchodzą Wielcy Muzycy, są to „gorące njusy”, choć - jak pokazują przykłady Joe Cockera, czy Davida Bowie (o Glennie Freyu nie wspominając) niusy żyją zdecydowanie krócej niż Ludzie… Pewnie część z Was czytała/słyszała o niedawnych tragicznych/smutnych doniesieniach ze świata muzyki, ale pomyślałem, żeby chociaż WSPOMNIEĆ tutaj też tych nie z pierwszych stron gazet. 13 lutego w wypadku samochodowym zginęli muzycy angielskiego zespołu Viola Beach: Kris Leonard, River Reeves, Tomas Lowe, Jack Dakin. Przyznaję, że grupy nie znałem - BARDZO młodzi byli dopiero na początku kariery. https://www.youtube.com/watch?v=LrhRlCf_NJM Również 13 lutego i też w wypadku samochodowym zginęli muzycy amerykańskiego zespołu CounterFlux: Devin Bachmann, Earl Miller II, Kyle Canter. Też nie znałem tej grupy i też MŁODZI muzycy. https://www.youtube.com/watch?v=KQRmoAbBAEQ Wreszcie, 21 lutego zupełnie niespodziewanie (w wieku 40 lat) odszedł Piotr Grudziński - gitarzysta zespołu Riverside, od którego specjalistą jest Maxwell, i który pewnie może o zespole powiedzieć więcej. Ja od pewnego czasu mam najnowszy, ubiegłoroczny album grupy „Love, Fear And The Time Machine”, który odsłuchuję „na raty”, a teraz zapewne nabierze innego wymiaru, ale otwarcie płyty - „Lost (Why Should I Be Frightened By A Hat)” Bardzo Bardzo mi się Podoba. https://www.youtube.com/watch?v=LkhPh9aW9Tw |
Autor: | Yer Blue [ Wto Lut 23, 2016 2:48 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Z ostatniego miesiąca najbardziej zasmuciła mnie śmierć Andrzeja Żuławskiego. Odszedł 17 lutego i pozostawił po sobie bardzo nietypowe kino jak film "Opętanie". Najbardziej lubiłem filmy z Sophie Marceu np. "Błękitna nuta" czy "Moje noce są piękniejsze niż wasze dni". |
Autor: | Adriana [ Wto Lut 23, 2016 4:32 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Fangorn napisał(a): W czwartek w wieku 74 lat zmarł Paul Kantner, gitarzysta i wokalista Jefferson Airplane I Signe z pierwszego składu JA, dokładnie tego samego dnia. |
Autor: | Yer Blue [ Pią Mar 04, 2016 8:09 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
John Thomas, wieloletni gitarzysta Budgie. Co prawda jego pojawienie się zespole było dla mnie prawie jednoznaczne z końcem wielkiego Budgie, jednak zagrał w dwóch ostatnich klasykach zespołu: https://www.youtube.com/watch?v=5ME4lrmCF7o https://www.youtube.com/watch?v=ZgM-sf0sF5k |
Autor: | Argus9 [ Sob Mar 05, 2016 4:44 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Yer Blue napisał(a): John Thomas, wieloletni gitarzysta Budgie. Co prawda jego pojawienie się zespole było dla mnie prawie jednoznaczne z końcem wielkiego Budgie, jednak zagrał w dwóch ostatnich klasykach zespołu: https://www.youtube.com/watch?v=5ME4lrmCF7o https://www.youtube.com/watch?v=ZgM-sf0sF5k „I Turned To Stone” ukazało się wówczas nawet na singlu w Polsce! W Polsce również populany był (też z udziałem Johna z Thomasa) ten utwór (choć to coraz dalej od „prawdziwego” Budgie…) https://www.youtube.com/watch?v=ZxthSrQmGiA |
Autor: | bobski66 [ Sob Mar 05, 2016 5:39 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Utwór "Alison" Budgie, zawsze kojarzył mi się z Lennonem. Dzięki za przypomnienie. |
Autor: | dr Maxwell [ Sob Mar 05, 2016 7:31 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Argus9 napisał(a): „I Turned To Stone” ukazało się wówczas nawet na singlu w Polsce! Często puszczany w Trójce. To walijskie trio wraz z Thomasem widziałem w sierpniu 1982 we Wrocławiu. Hala Ludowa (tak się wówczas nazywała) , nabita była tłumem spragnionych dźwięków Budgie. Widziałem ,słyszałem,szalałem w tzw. "młynie''. Szaleństwo ścieśnionych sardynek! Po koncercie , pamiętam ,że bardzo chciało mi się pić. Ubytek potu i kalorii był tak duży ,że po powrocie do domu żłopałem mineralną jak mało wcześniej ,a i później. Zabrakło mi w repertuarze Parents. |
Autor: | Adriana [ Śro Mar 09, 2016 7:40 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Wczoraj odszedł George Martin. |
Autor: | winter rose [ Pią Mar 11, 2016 10:11 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Odszedł dziś klawiszowiec jednego z moich ulubionych zespołów rocka progresywnego - ELP, Keith Emerson [*] |
Autor: | Yer Blue [ Pią Mar 11, 2016 10:12 pm ] |
Temat postu: | Re: Czarna seria trwa... |
Czarna seria niestety przybiera na sile... |
Strona 1 z 10 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |