Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 8:34 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: Czw Wrz 24, 2015 8:03 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Powoli mija tydzień od tej imprezy, więc by nie odeszła w zapomnienie, parę słów.

Na stronie głównej jest wyczerpujący opis całego tego zamieszania, więc dla niezorientowanych zacytuję:

She's a woman to muzyczny projekt przygotowany przez grupę Beatles For Sale. Panowie z zespołu postanowili zaprosić do współpracy wokalistki. Wspólnie wykonali największe hity Beatlesów.
Pierwszy koncert w ramach tego projektu odbył się w Warszawie pod koniec maja, wystąpiły wtedy: Gaba Kulka, Natalia Przybysz i Ania Dąbrowska. Muzyczne wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, bilety na koncert w warszawskim klubie DZIK szybko zostały wyprzedane.
Tym razem muzykę Beatlesów wykonają zaproszone do udziału w projekcie piosenkarki: Iza Lach, Natalia Przybysz (ponownie) i Ania Rusowicz.


Teraz kilka słów ode mnie. Po pierwsze Iza lach nie dotarła, więc do teraz nawet nie wiem kto to jest. Ale były 2 pozostałe wokalistki. Zanim jednak dotarły na scenę około godziny grali sami Beatles Fo Sale z repertuarem głównie do 65 roku (poza 2 wyjątkami). Zaczeli od Taxmana (to jeden z nich ;)), co było miłym zaskoczeniem, potem było Ticket To Ride, jednak dość szybko wpadli w stagnację oklepanych, wczesnych przebojów. Chyba jedyny rodzynek jaki się im przydarzył to She's A Woman, ale pewnie tytuł imprezy zobowiązywał. Bardzo dużo było piosenek z A Hard Day's Night (naliczyłem 7), o dziwo tylko jedna z Beatles For Sale.
Gdy pojawiła się Ania Rusowicz rządził późniejszy repertuar. Ale żadnych rewelacji, bo same oklepane evergreeny, chociaż na takie Hey Jude ciężko narzekać. Tutaj miałem jednak inny problem, bowiem maniera wokalna Ani bardzo bardzo mi nie pasowała do numerów Beatli. Wiem, że innym się podobało ale dla mnie to była groteska.
Wszystko jednak poszło w niepamięć gdy na scenę wtargnęła Natalia Przybysz. Głównie dla niej pofatygowałem się na ten koncert. Od razu 7 poziomów wyżej. Raz, że repertuar dobrała bardziej rockowy i wysublimowany, mniej oklepany, a dwa, że jej bardzo fajna, bluesowa barwa wokalu dodała piosenkom Beatli nowej jakości. Jej wykonanie Oh! Darling to było mistrzostwo. Rany, jak ten numer zabrzmiał kobieco i zmysłowo. Come Together i Don't Let Me Down - to samo. Ale szczytowym momentem występu było I Want You (She's So Heavy). Mój ulubiony numer zespołu, który pierwszy raz usłyszałem na żywo. Wreszcie ktoś się odważył :) Skrócono tylko część kody zamykającej to arcydzieło, a tak poza tym identyczne napięcie i misterium jak w oryginale.
Potem jeszcze kilka bisów gospodarzy, czyli zespołu o nazwie czwartej płyty Beatlesów. Myślałem, że pierwszy raz nie będzie She Loves You na tego typu imprezie. Niestety, zagrali na sam koniec ;) Trudno ;)

Dzięki Natalii Przybysz ciepło będę wspominał ten wrześniowy wieczór pod Pałacem Kultury. Tak jak i napotkanych fanów Beatli, niektórych bardzo spontanicznie, jak choćby Ritę. Nawet nie wiecie jako ona spontanicznie reaguje na te utwory, najbardziej nawet oklepane :)
Impreza doczekała się odnotowania w śniadaniówce TVN-u. Taki 2,5 minutowy skrót z tego co tam się działo (pod koniec, w tle słychać I Want You):
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/m ... 79995.html

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Wrz 27, 2015 7:16 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lip 06, 2006 10:52 am
Posty: 1499
Yer Blue napisał(a):
Impreza doczekała się odnotowania w śniadaniówce TVN-u. Taki 2,5 minutowy skrót z tego co tam się działo (pod koniec, w tle słychać I Want You):
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/m ... 79995.html

A nawet i Ciebie tam można wypatrzeć :)

_________________
Image
Strawberry Fields Forever


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Wrz 28, 2015 11:44 am 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Koncert był bardzo udany, ale według mnie głównie dzięki dwóm wokalistkom i publiczności, która dopisała i zrobiła atmosferę. Panowie z zespołu w moim przekonaniu z trochę za dużym luzem podeszli do tej imprezy ;) Parę razy np. pomylili słowa, no i w zapowiedziach mogliby być trochę bardziej elokwentni ;) Ale ok, koncert darmowy, pogoda była piękna, tańczyło się i śpiewało wyśmienicie. Pięćdziesiąt lat minęło, a jedni wciąż chcą grać The Beatles, inni nadal chcą tego słuchać i to się liczy :) Cudownie było też spotkać parę znajomych twarzy, a także dopoznać kilka nowych. Brakowało mi takiej beatlesowej imprezy!

Yer Blue napisał(a):
Bardzo dużo było piosenek z A Hard Day's Night (naliczyłem 7)


Panowie po prostu poszli na łatwiznę. Wykorzystali repertuar z zeszłorocznego koncertu z Muńkiem i Tymonem, podczas którego zagrali całe LP A Hard Day's Night :)

Cytuj:
Myślałem, że pierwszy raz nie będzie She Loves You na tego typu imprezie. Niestety, zagrali na sam koniec ;) Trudno ;)


Bluźnisz, Bracie Beatlefanie! Koncert okołobeatlesowy bez She Loves You to jak Boże Narodzenie bez Kevina. Musi być i już. Widziałeś, jak ludzie docenili? Po prostu był szał!

Cytuj:
Tutaj miałem jednak inny problem, bowiem maniera wokalna Ani bardzo bardzo mi nie pasowała do numerów Beatli. Wiem, że innym się podobało ale dla mnie to była groteska.


Ci "inni" to m.in. ja :), ale ja bardzo lubię głos Ani Rusowicz. Natalia była wspaniała, ale Ania co najmniej takoż :)

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Wrz 29, 2015 6:39 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Rita napisał(a):
Cytuj:
Myślałem, że pierwszy raz nie będzie She Loves You na tego typu imprezie. Niestety, zagrali na sam koniec ;) Trudno ;)


Bluźnisz, Bracie Beatlefanie! Koncert okołobeatlesowy bez She Loves You to jak Boże Narodzenie bez Kevina. Musi być i już. Widziałeś, jak ludzie docenili? Po prostu był szał!


Wcale nie musi być, tak samo jak Kevin :) Uwielbiam She Loves You ale przejadł mi się już do granic wytrzymałości. No i przeskok z I Want You do She Loves You (nie bezpośredni bo pomiędzy było kilka numerów) - to dopiero było rozczarowanie ;) Zamknięcie imprezy utworem z późniejszej twórczości byłoby dla mnie efektowniejsze.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY