www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Gwiezdne Wojny
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=6&t=2109
Strona 1 z 2

Autor:  tolo [ Wto Maj 29, 2007 6:23 pm ]
Temat postu:  Gwiezdne Wojny

Jeden z fenomenów popkultury XX wieku. Najprawdopodobniej tuż za Beatlesami jeśli chodzi o popularność, o wejście w świadomość ludzi, o wykorzystywane odniesienia do SW w innych aspektach sztuki/kultury.

Co o nich sądzicie? Ja byłem sceptyczny wobec serii, uznając ją za kolejny przejaw megalomanii amerykańskiej. Wiecie - film o kosmitach jakichś, jakieś miecze świetlne, statki kosmiczne - wydawało mi się to raczej śmieszne. Za namową kolegi obejrzałem w TV Imperium Kontratakuje i... wpadłem. Uwielbiam prawie tak samo jak mitologię Tolkiena.

Wspaniała, epicka opowieść, która przywołuje średniowieczny etos honoru, rycerskości pod powłoką technologii przyszłości. Też skłaniam się ku starej trylogii, ale i nową bardzo przyjemnie się ogląda.

A co Wy sądzicie o SW?

PS. Aha, jeszcze raz link: wspaniały trybut dla Anakina Skywalkera/lorda Vadera. Wzruszyłem się. Szczególnie po wejściu gitary elektrycznej...
http://youtube.com/watch?v=ZeTCfr3XLEY

Autor:  greg [ Śro Maj 30, 2007 12:41 pm ]
Temat postu: 

jakoś nigdy nie mogłem się przekonać...do dziś nie widziałem ni odcinka :roll:

Autor:  Lukas [ Śro Maj 30, 2007 1:15 pm ]
Temat postu: 

greg napisał(a):
jakoś nigdy nie mogłem się przekonać...do dziś nie widziałem ni odcinka :roll:


Wydaje mi się , że nie widziałeś ani jednej części . O odcinkach możemy mówić w przypadku seriali . W przypadku filmu fabularnego są to pełnometrażowe częsci .

Ja widziałem tylko "powrót Jedi" na inne nie miałem nigdy ochoty . Ogólnie nie lubie Sci - Fiction , mój ulubiony gatunek filmowy to horror .

Autor:  Emeela [ Śro Maj 30, 2007 2:21 pm ]
Temat postu: 

kurcze, najchętniej zagłosowałabym na całą starą trylogię. Kawał pięknej opowieści. Świetna historia, dobrzy aktorzy (Harrison Ford najlepszy), uniwersalne wartości, walka dobra ze złem - to czyni te filmy niezwykłymi i tak lubianymi na całym świecie. Nie muszę chyba dodawać, że George Lucas jest geniuszem? :D

Autor:  Winter [ Śro Maj 30, 2007 3:49 pm ]
Temat postu: 

głos na Imperium Kontratakuje

lubię wątek z Hoth (dużo fanficków później się pisało, umiejscowionych właśnie na Hoth), poza tym zgrabne dokończenie losów Yody (ale i tak płakałam ...)

Cz. VI - Nie lubię za bardzo historyjki na Endorze (miski za bardzo przesłodzone jak na SW)

A co do cz. II - moment walki Yody jest po prostu genialny i zawsze mi szczena opada jak na niego patrzę.

Cz. I - moment wyścigu małego Aniego jest świetny. Poza tym to część w której najbardziej podobają mi się efekty (nie są przesadzone i upstrzone do bólu jak w III)

Cz. III - chyba lubię ją najmniej. Wątek Padme i Anakina jest trochę kulawy...

Autor:  Emeela [ Śro Maj 30, 2007 4:05 pm ]
Temat postu: 

a co myślisz o nowej nadziei?

Autor:  Winter [ Śro Maj 30, 2007 5:10 pm ]
Temat postu: 

łohoo zapomniałam opisać Nową Nadzieję ^^'

A wiec cz. IV - zaraz po V należy do moich ulubionych, bo wprowadza wątek Luke'a, no i (mimo że dla większosci nudna) dla mnie jest niewątpliwie bardzo wciągająca ...
Poza tym mam do niej sentyment - od niej rozpoczęła się moja Star Wars Love ;)

Autor:  greg [ Śro Maj 30, 2007 6:36 pm ]
Temat postu: 

Lukas napisał(a):
greg napisał(a):
jakoś nigdy nie mogłem się przekonać...do dziś nie widziałem ni odcinka :roll:


Wydaje mi się , że nie widziałeś ani jednej części . O odcinkach możemy mówić w przypadku seriali . W przypadku filmu fabularnego są to pełnometrażowe częsci .


a kto powiedział że odcinek nie może być pełnometrażowy- wg mnie to są zamienne słowa.

Autor:  Lukas [ Śro Maj 30, 2007 7:35 pm ]
Temat postu: 

greg napisał(a):
a kto powiedział że odcinek nie może być pełnometrażowy- wg mnie to są zamienne słowa.


nie spotkałem się nigdy z określeniem , że james bond czy terminator ma odcinki , zawsze mówiło się , że ma części , w przypadku terminatora 3 części . W przypadku serialu ma kilkaset lub więcej/mniej odcinków .

Autor:  greg [ Śro Maj 30, 2007 8:27 pm ]
Temat postu: 

zgadzam się , taka jest konwencja, ale to chyba tylko konwencja :) niemniej offtopujemy wiec starczy ;)

Autor:  Lukas [ Śro Maj 30, 2007 8:55 pm ]
Temat postu: 

ok. NIECH BĘDZIE . nie czepiam się już szczegółów :wink:

Autor:  Iwo [ Śro Maj 30, 2007 9:24 pm ]
Temat postu: 

Od cinek

Autor:  Cinek15 [ Czw Maj 31, 2007 2:56 pm ]
Temat postu: 

Lukas zaraz trafisz do tematu o błędach ortograficznych więc lepiej szczegółów napisz przez "ó". Tutaj jest taki rygor, że mówie Ci..

Autor:  Lukas [ Czw Maj 31, 2007 3:14 pm ]
Temat postu: 

Cinek15 napisał(a):
Lukas zaraz trafisz do tematu o błędach ortograficznych więc lepiej szczegółów napisz przez "ó". Tutaj jest taki rygor, że mówie Ci..


napisałeś nie na temat , proponuje bana

Autor:  Cinek15 [ Czw Maj 31, 2007 4:21 pm ]
Temat postu: 

Nie ma sensu, za jakieś 6 postów już to nie będzie konieczne. (a Iwo napisał na temat?)

Co do Star Wars to moją ulubioną CZĘŚCIĄ jest chyba Imperium Kontratakuje (najwięcej jest tam chyba samego klimatu SW). Na drugim miejscu stawiłbym raczej part VI. Z tych nowszych części bardzo mi się podoba jedynka. Wyścig oraz Jar Jar są największymi plusami tegóż epizodu.
Atak Klonów jest chyba najsłabszą częścią, choć dawno już nie oglądałem. Na III byłem w kinie - zajedwabiste efekty. Miecze mi "ziumały" nad uszami. Fajna była akcja jak koleś (nie pamiętam już kto) odciął głowę drugiemu za pomocą dwóch mieczy. Niezłe. A IV chyba raz oglądałem i to już dawno więc chyba nic nie napisze. Ulubioną postacią jest oczywiście Artu-Ditu. (dla nielubiących SW albo dla chcących się pośmiać proponuje wpisać na maxiorze albo na youtube "zemsta staszka"). Tam dopiero Artu wymiata.

Tak, to chyba tyle na TEMAT.

Niech moc będzie z Wami.

Autor:  Winter [ Czw Maj 31, 2007 5:18 pm ]
Temat postu: 

a ja wolę C3PO ...
Artoo jest taki mało wyrazisty, chodź bywa zadziorny ...

Autor:  kobiór [ Wto Cze 05, 2007 3:10 pm ]
Temat postu: 

w ogole nie znam 'gwiezdnych wojen', moja mama lubi te stare ale mi sie to nie udzielilo.

Autor:  krejd [ Śro Cze 06, 2007 10:12 am ]
Temat postu: 

A mi się Gwiezdne Wojny nie podobają wcale, a wcale. Kiedyś, będąc małym szkrabem, jakoś to do mnie przemawiało. Teraz - Gwiezdnym Wojnom, Władcy Pierścieni, Pratchetowi, Lemowi - mówię "NIE" :P. Fantastyka i science-fiction to stanowczo nie moja działka.

EDIT

Ach, dodam tylko, że soundtrack jest jak najbardziej dobry :).

Autor:  Audrey [ Pon Cze 11, 2007 7:14 pm ]
Temat postu: 

krejd napisał(a):
Teraz - Gwiezdnym Wojnom, Władcy Pierścieni, Pratchetowi, Lemowi - mówię "NIE" :P. Fantastyka i science-fiction to stanowczo nie moja działka.


Dziecino, Ty wkładasz pana Terry'ego do jednego worka z Tolkienem i Lemem? Haha! Przecież ta cała fantastyczna otoczka jest tylko przykrywką! Chodzi o FANTASTYCZNE, nieprzeciętne poczucie humoru, grę słów i tak dalej :) Nie czujesz tego?

Autor:  KOcham Ringo [ Czw Lip 19, 2007 1:02 pm ]
Temat postu: 

Uwielbiam Gwiezdne Wojny. Będąc szkrabem oglądałem całą Trylogię IV,V,VI średnio raz na miesiąc. Kilka lat temu zacząłem czytać książki o tej tematyce, które mimo tego, że słabsze od filmów, są niezwykle wciągające.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/