Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Piotrek ty farciarzu. Myślę, że powinno się wprowadzić ograniczenie wiekowe do oglądania tego zdjęcia.

Wahałem się czy wrzucić to zdjęcie, ale cóż, niech każdy sobie interpretuje wg własnych zboczeń Ja tylko patrząc się na okładkę ustawiałem 2 osoby bo miały nietypowy splot na zdjęciu

_________________

Super te zdjęcia wyszły. Szkoda, że ze względu na Bardzo Ważną Funkcję pełnioną akurat tego właśnie wieczoru nie mogłam przybyć. A jak na złość mogłam robić za Lindę i kolega z jasnymi włosami nie musiałby zmieniać płci

Głosuję za ujęciem drugim.

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie

Zdecydowanie głosuję za zdjęciem pierwszym (BOTR z fanami). Jak dla mnie bardziej w klimacie oryginału.

Również jestem za pierwszym zdjęciem; jakoś milej się na nie patrzy.

Witam, czy jest możliwość by w kalendarzu znalazła się jakaś mała stopka z adresem mojego blogu. Przeoczyłem to rok temu, nie chcę zrobić tego błędu ponownie. Jeśli jest to uzależnione od jakichś innych czynników, brak miejsca, są już inne adresy itd, spokojnie, zrozumiem. Obiecuję kupić hm... 10-15 sztuk kalendarza i zareklamować go na swoim blogu plus u zaprzyjaźnionych portali Beatlesowych. Proszę o info na maila

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com

Nie wiem, kto miałby podjąć ostateczną decyzję o umieszczeniu Twego Ryszardzie adresu blogu w nadchodzącym kalendarzu. Jeśli o mnie chodzi nie widzę przeciwwskazań. Można by również dodać adres kieleckiego forum, w końcu tutaj ten pomysł się zrodził.

Niniejszym reaktywuję projekt kalendarzowy - który wydaje mi się świetnym pomysłem, a jako że nastała w temacie zatrważająca cisza, to postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i naszkicowałem coś, co być może po wprowadzeniu zmian i wydrukowaniu stanie się forumowym kalendarzem. To znaczy na razie naszkicowałem tylko wersję demonstracyjną - jeden miesiąc, do którego link podaję: http://www.speedyshare.com/kFtnr/Czerwiec-02.pdf

Na początku chciałbym wyjaśnić, że nie jestem żadnym grafikiem komputerowym, ba! pierwszy raz korzystam z programu do edycji grafiki (nie licząc może AutoCAD-a, ale tam było łatwiej), więc nie cieszcie się na zapas i nie spodziewajcie się cudów. Pod względem organizacyjno-porządkowym (drukarnia, zbiórka pieniędzy, wysyłka itp.) też nie mam doświadczenia, ale to akurat mniejszy problem. Więc jeśli kalendarz wygląda jak efekt pracy szóstoklasisty, to właśnie dlatego. Liczę, że w tym momencie odezwie się jakiś profesjonalny grafik komputerowy ukrywający się na forum, który będzie tak zażenowany efektami mojej pracy, że postanowi sam stworzyć atrakcyjnie wyglądający i przejrzysty kalendarz

Ale jeśli tak się nie stanie, a nie przeszkadza Wam to, że mam jedynie dobre chęci, a nie umiejętności, to zostaję tylko ja Liczę na uwagi, propozycje poprawek, usprawnień, a najlepiej jakieś triki, które sprawią, że kalendarz będzie wyglądał bardziej profesjonalnie (tworzyłem go w programie Inkscape, który jest podobny do innych programów do edycji grafiki i chyba niezbyt skomplikowany). Biorąc oczywiście pod uwagę niewielką ilość pozostałego do końca roku czasu oraz moją niekompetencję (ale i chęć do pogłębienia umiejętności, chociaż nie ukrywam, że - tu znowu kwestia czasu - mam też inne zajęcia).

Kilka kwestii związanych z wyglądem i zawartością.

1. Yer Blue zaproponował, że najlepiej byłoby umieścić w kalendarzu daty urodzin - fanów z naszego forum, Beatlesów, ich rodzin i współpracowników. Urodziny fanów bierze na siebie Yer Blue i to jego działka, natomiast co do urodzin współpracowników i członków rodzin mam pytanie: czy postawić cezurę w roku 1970 (mniej roboty) czy rozciągnąć grono osób dalej, np. do dzisiaj (więcej roboty)? Tak czy inaczej, myślę, że z pomocą książek, do których mam dostęp i Internetu uda mi się ogarnąć tę kwestię w miarę szybko.

2. Format ustaliłem na A3 - w ubiegłym roku pojawiły się głosy, że A4 był za mały, a ponadto na A3 jest mniej roboty.

3. Czcionki - jestem zwolennikiem jak największej dyscypliny pod tym względem, więc trzy kroje czcionek to moim zdaniem maksymalna ilość. Jeden krój (najbardziej czytelny) do numerów i nazw dni tygodnia, drugi - do nazwy miesiąca i linków, trzeci - do urodzin. Gdyby ktoś znalazł jakąś ładną, atrakcyjną i w miarę czytelną czcionkę, to proszę o wskazanie - najlepiej jeszcze, by miała polskie znaki.

4. Marginesy - na razie ustawiłem tak, że jeśli przy wydruku obetnie do 0,6 cm, to nic się nie stanie. Mogę jeszcze wszystko zmniejszyć i przesunąć do środka. Wydaje mi się, że obszar wydruku zależy od konfiguracji sprzętu w drukarni, ale jako że nie drukowałem nigdy niczego w drukarni, to nie jestem tego pewien. Plus będę chyba musiał przesunąć wszystko w dół, by na górze można było wszyć tę "sprężynkę" do zawieszania (nie wiem, jak to się nazywa).

5. Tło - część kalendarzowa musi być na białym tle, chyba że ktoś wie, jak ustawić, by program traktował litery jak litery, a nie jak element grafiki (bo w tym drugim wypadku po wypełnieniu kolorem zostają białe przestrzenie, które wyglądają nieestetycznie). Biały kolor jest czytelniejszy Tło pod okładkami postaram się ustawić tak, by kolor był dopasowany do koloru okładek.

6. Zdjęcia okładek - największe, jakie znalazłem do "Ram" (i takie wstawiłem) ma wymiary 1470 x 1493 piksele. Nie wiem, czy wszystkie okładki można znaleźć w takim formacie (pewnie tak) i czy w wydruku jakość będzie dobra (mam nadzieję).

I na koniec najważniejsze - ilu byłoby chętnych do kupna kalendarza? Żeby zorientować się w kosztach druku, trzeba znać określoną ilość egzemplarzy do wydrukowania - więc czekam na wpisy chętnych, którzy byliby zainteresowani tym projektem. Przy małej ilości chętnych, a więc dużych kosztach druku, zabawa przestaje się opłacać.

Podsumowując - czekam na opinie (byle nie druzgocące, bo się zniechęcę ), propozycje, uwagi i przede wszystkim na listę chętnych.

Aha - i w związku z tym, że jest już 28 listopada 2015 roku, to proszę o zmobilizowanie się i napisanie czegoś jak najszybciej!

_________________
Kiedy się dziwić przestanę, będzie po mnie

Cześć Fangorn,

dziękuję za reaktywację projektu kalendarzowego i zgłaszam, że byłabym chętna do zakupu takiego kalendarza.

Obejrzałam sobie projekt i podoba mi się, może przede wszystkim ze względu na prostotę . Każda nowa czcionka czy kolorek wprowadzałaby tu niepotrzebny zamęt. Zastanawiam się tylko, czy nie zróżnicować jakoś dat urodzin Beatlesów, ich przyjaciół i fanów, tylko że... patrz poprzednie zdanie Nie bardzo mam na to pomysł.



Ja bym rozciągnęła do dzisiaj, ale pod warunkiem objęcia kalendarium kalendarzowym tylko naprawdę najważniejszych osób z kręgu beatlesowskiego. Inaczej zapewne codziennie będziemy mieli jakąś rocznicę , a co za dużo to niezdrowo



W pełni się zgadzam. Format A3 zapewni większą czytelność kalendarza, a i on sam będzie ładniej się prezentował



Trzy czcionki to, zgadzam się, absolutnie maksymalna ilość.

[/quote]

Tło jak najbardziej na białym tle, tło pod okładkami - dopasowane do okładek. Znowu zgoda w stu procentach.

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie

Czcionka jest strasznie nieczytelna, co powiecie na Amatic (są polskie znaki) jako czcionka główna (tj. nazwa miesiąca oraz linki)?



Reszta jest jak najbardziej ok.
A, oczywiście piszę się na kalendarz! (może na 2 egzemplarze)

Również fanów z facebooka. Natomiast z naszego forum tylko użytkowników aktywnych, którzy ewentualnie zaprotestują (albo i nie ), nieaktywnych od lat nie będę brał, chyba, że zapytam o zgodę (sporo jest na FB).
Są jeszcze fani, którzy nigdy nie podawali daty swoich urodzin w odpowiednim temacie na forum - teraz mogą się ujawnić, w tym temacie i będą odnotowani w kalendarzu.



Jestem za A3 i tylko taki kupię, ale czy jest możliwość A3 i A4? A3 może zawężyć ilość chętnych, bo jest 2 razy droższy od A4.



Joryk zapewne zna tę historię. Chyba od 50 kalendarzy ma to sens. Ogłosi się akcję na grupach na Facebooku co na pewno ruszy temat do przodu.



Też myślę, że tylko najważniejsi. Po 70 roku to właściwie tylko stali członkowie zespołów towarzyszących Beatlesom w pojedynkę, dzieci Beatlesów...a wnuków już nie weźmiemy Nie będzie tego jakoś dużo.

_________________

Powtórzę to co gdzieś tam wcześniej już wyraziłem: nie wydaje mi się dobrym pomysłem zamieszczanie dat urodzin fanów. Komu to potrzebne? Których fanów? Ilu fanów? 100? 200? Tych, którzy kupią kalendarz? Ja nie czuję się godny, by moja data "funkcjonowała" obok Dat Pete'a Besta, Mala Evansa, czy nawet Dicka Jamesa. Wg mnie to nieracjonalny pomysł – Czemu miałoby to służyć?

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Odpowiadając na pytania:

1. Czcionka - dla mnie Amatic wygląda w porządku i rzeczywiście jest czytelny. Jutro wstawię go do projektu i zobaczę, jak wyjdzie. Myślę, że lepszy będzie w tej wersji pogrubionej; obawiam się natomiast, że wobec tego, że krój jest trochę rozstrzelony, to może zajmować dużo miejsca i trzeba będzie zmniejszyć rozmiar - ale zobaczę jutro.

2. Format - w kwestii technicznej zmniejszenie wszystkiego do A4 nie jest problemem, zostaje kwestia ilości zamówionych kalendarzy i kosztów z tym związanych. I żeby nie było zamieszania, jeśli ktoś wybierze dany format, to po wydrukowaniu będzie musiał przy nim zostać, żeby wszystko się zgadzało w rachunkach.

3. Druk - najlepiej będzie, jak zadzwonię do drukarni i zapytam, więc jak będę coś wiedział, to dam znać o ilości, przy zamówieniu której będzie się ta zabawa opłacać. Chyba że ktoś ma np. znajomą drukarnię albo coś w tym rodzaju, co by pozwoliło jakoś obniżyć koszty - pomoc mile widziana

4. Osoby - postaram się jutro wrzucić proponowaną listę osób z otoczenia The Beatles i będziemy ją wspólnie uzupełniać bądź skracać. Powinno pójść szybko. Jak myślicie?

5. Kolory urodzin fanów oraz Beatlesów i ich współpracowników - ewentualnie można by jedne z "rodzajów" urodzin wpisać pogrubioną czcionką (bo niedziele i święta będą klasycznie na czerwono, a urodziny na niebiesko - myślę, że tak będzie czytelnie).

6. Natomiast w kwestii zasadności, celu i wątpliwości dotyczących publikowania w kalendarzu urodzin fanów - oddaję głos Yer Blue, bo to jego pomysł Ja ze swojej strony nie odczuwam wątpliwości moralnych, by mój nick widniał na tej samej kartce papieru co nazwisko Paula McCartneya. W końcu to tylko kalendarz. Na kalendarzu kupionym w sklepie można sobie dopisać czyjeś urodziny lub imieniny w dniu np. wspomnienia świętego, Święta Niepodległości lub Bożego Narodzenia i dla mnie to nie jest niestosowne. Ale oczywiście kwestia zależy od tego, jakie jest zdanie większości zainteresowanych kalendarzem. W przypadku odrzucenia urodzin fanów zostałyby same urodziny Beatlesów i ich współpracowników - chyba że tu też będziemy kombinować, ale jest już mało czasu.

_________________
Kiedy się dziwić przestanę, będzie po mnie

To kalendarz dla fanów, więc też nie widzę niczego złego, że będziemy postawieni obok Beatlesów. Ale nie ma co bronić swojego pomysłu, mój głos się tutaj nie liczy, jeśli większość odrzuci tę opcję to zostaną sami Beatlesi, rodzina i współpracownicy.
Daty śmierci też powinny być.

_________________

Ja bym nie nasycał kalendarza bez umiaru datami, innymi słowy - zostałbym przy samych urodzinach. Z kilku względów: gdy dodamy daty śmierci, będzie trzeba dodać kolejny kolor, co nie będzie już wyglądało tak estetycznie (chyba że zapisać daty śmierci po prostu na czarno). Ponadto co za dużo, to niezdrowo, jak stwierdziła Rita, i lepiej mieć tych rocznic za mało, niż za dużo. Dodanie dat śmierci to - mniej więcej - o jedną trzecią, a może i dwie trzecie dat więcej. Poza tym wolałbym mieć jednak kalendarz urodzinowy, a nie pogrzebowy Wyjątek - dodałbym jednak daty śmierci Johna i George'a. I tylko te dwie. Jak sądzicie?

Więc do uzgodnienia mamy dwie kwestie dotyczące zawartości: czy powinny być daty śmierci Beatlesów i ich współpracowników i czy powinny być daty urodzin fanów.

_________________
Kiedy się dziwić przestanę, będzie po mnie

Może być.

Ciekawe ile będzie wszystkich dat urodzin samej Beatles-Rodziny? Wydaje mi się 50 to max. Czekam na Twoja listę.

_________________

Zgadzam się z Argusem. Co do dat śmierci - najlepiej wpisać tylko Johna i George'a, ew. gdyby urodziny fanów odpadły, to wtedy daty śmierci mogłyby być pogrubione, choć nie jestem pewna, czy wtedy nie zrobiłby się mały bałagan związany z natłokiem informacji.

Jeśli to kalendarz dla fanów to daty urodzin Beatlesów mogą być, daty śmierci niekoniecznie.

Zmieniłem czcionkę, teraz wygląda to tak: http://www.speedyshare.com/mx9bn/Czerwiec-03.pdf

Zrobiłem listę nazwisk rodziny i współpracowników The Beatles. Nazwisk jest sporo, ale i tak nie uda się znaleźć wszystkich dat urodzin. Po drugie, nie wszystkie osoby kwalifikują się do umieszczenia w kalendarzu, po prostu wpisywałem nazwiska, które mi przyszły do głowy, na listę, by była ona bardziej kompletna, a wyróżniłem potem te osoby, które - jak uważam - mogłyby znaleźć się w kalendarzu. Tych nazwisk jest 75, o ile dobrze liczę (będzie mniej choćby dlatego, że nie uda się zapewne znaleźć wszystkich dat urodzin). Dobrałem je na podstawie tego, jak bardzo znane, rozpoznawalne i kojarzone przez fanów są to osoby i jak często są wymieniane w indeksach osób w książkach, do których mam dostęp (przynajmniej tak mi się wydaje, choć oczywiście jest to też sprawa subiektywna; część nazwisk zapamiętałem z książek, ale nie oznacza to, że inni fani też je kojarzą, więc czekam na uwagi). Nie miejsce tu oczywiście na jakieś stopniowanie znaczenia poszczególnych osób w historii The Beatles (choć takie kryterium byłoby pewnie sprawiedliwsze), zresztą nie mamy dużo czasu, ale jakieś kryterium trzeba było przyjąć. Oczywiście lista nie jest kompletna i pewnie pominąłem kogoś niezwykle ważnego albo zamieściłem w wykazie osoby, które odgrywały marginalne znaczenie. Ale starałem się, wedle mojej skromnej wiedzy i pomocy książkowo-internetowej, zgromadzić tyle nazwisk, by można było z czego "wybierać". Tak więc wszelkie poprawki są bardzo mile widziane, a nawet oczekiwane.

Co do wyboru nazwisk do samego kalendarza, to na tę węższą listę (większe litery) wpisałem wszystkie żony i dzieci Beatlesów. Nie zaliczyłem do kalendarzowej listy narzeczonych (z wyjątkiem Jane Asher, bo jest znana i kojarzona), rodzeństwa (w tym przyrodniego), rodziców oraz osób z punktu trzeciego (patrz niżej) oprócz dwóch, dla których zrobiłbym wyjątek ze względu na stopień ich zażyłości z Beatlesami oraz częstotliwość współpracy. Oczywiście ta kalendarzowa lista także jest przedmiotem dyskusji, więc czekam na uwagi. Spodziewam się raczej jej redukcji niż poszerzenia, ale zobaczymy.

1. Rodzina:

a) żony: Barbara Bach, Pattie Boyd, Cynthia Lennon, Linda McCartney, Heather Mills, Yoko Ono, Nancy Shevell, Maureen Starkey, Olivia Trinidad-Arias

b) dzieci: Dhani Harrison, Julian Lennon, Sean Lennon, Beatrice McCartney, James McCartney, Mary McCartney, Stella McCartney, Jason Starkey, Lee Starkey, Zak Starkey

c) rodzice: Harry Graves, Harold Harrison, Louise Harrison, Alfred Lennon, Julia Lennon, James McCartney, George Smith, Mary McCartney, Mimi Smith, Elsie Starkey, Richard Starkey

d) rodzeństwo: Julia Baird, Jackie Dykins, Harry Harrison, Louise Harrison, Peter Harrison, David Lennon, Robin Lennon, Mike McCartney, Ruth McCartney, Victoria Pedersen

e) narzeczone: Jane Asher, Nancy Lee Andrews

2. Współpracownicy:

a) członkowie zespołów, do których należeli członkowie The Beatles: Pete Best, Geoff Britton, Ken Brown, Eddie Clayton, Rod Davis, Joe English, Len Garry, Johnny Gentle, Eric Griffiths, Colin Hanton, Steve Holley, Laurence Juber, Denny Laine, John Duff Lowe, Jimmy McCulloch, Henry McCullough, Tommy Moore, Chas Newby, Denny Seiwell, Tony Sheridan, Pete Shotton, Rory Storm, Stuart Sutcliffe, Ivan Vaughan, Nigel Walley

b) ważniejsi muzycy grający (więcej niż raz lub z więcej niż jednym Beatlesem) na koncertach i albumach członków The Beatles: Rusty Anderson, Kenneth Ascher, Gary Burr, Howie Casey, Ray Cooper, Blair Cunningham, Jesse Ed Davis, Tony Dorsey, Steve Dudas, Dean Grakal, Nicky Hopkins, Steve Howard, Jim Horn, Johnny Hutchinson, Jim Keltner, Bobby Keys, Abe Laboriel Jr., Hugh McCracken, Robbie McIntosh, Andy Newmark, Jimmie Nicol, Vini Poncia, Brian Ray, Thaddeus Richard, Tom Scott, Earl Slick, David Spinozza, Hamish Stuart, Derrek Van Eaton, Lon Van Eaton, Klaus Voormann, Willie Weeks, Andy White, Chris Whitten, Paul 'Wix' Wickens

c) ważniejsi producenci muzyczni, inżynierowie dźwięku, menadżerowie, biznesmeni itp.: Neil Aspinall, John Barham, Peter Bennett, Sid Bernstein, Peter Brown, Nicky Byrne, Roy Cicala, Dave Dexter Jr., Jack Douglas, Peter Eckhorn, Lee Eastman, Geoff Emerick, Brian Epstein, Clive Epstein, Mal Evans, Horst Fascher, David Fishof, Joe Flannery, Paul Hicks, Mark Hudson, Dick James, Glyn Johns, Jeff Jones, Bert Kaempfert, Allen Klein, Bruno Koschmider, Sam Leach, Richard Lester, Michael Lindsay-Hogg, Joseph Lockwood, Jeff Lynne, Ken Mansfield, George Martin, Giles Martin, Phil McDonald, Ray McFall, Dennis O'Brien, Larry Parnes, Phil Spector, Norman Smith, Walter Strach, Alistair Taylor, Derek Taylor, Chris Thomas, Ken Townsend, Nat Weiss, Allan Williams, Bob Wooler

d) inni: Alan Aldridge, Les Anthony, Richard Avedon, Mona Best, Alf Bicknell, Tony Barrow, Peter Blake, Tony Bramwell, Maureen Cleave, Hunter Davies, Geoff Dunbar, George Dunning, Geoffrey Ellis, Robert Freeman, Paul Goresh, Bob Gruen, Bill Harry, Jann Haworth, Dezo Hoffmann, Kevin Howlett, Arthur Janov, Freda Kelly, Astrid Kirchherr, Magic Alex, Maharishi Mahesh Yogi, Mark Lewisohn, Elliot Mintz, Philip Norman, May Pang, Dan Richter, Fred Seaman, Walter Shenson, Brian Somerville, Victor Spinetti, Jürgen Vollmer, Lord Woodbine

3. Osoby, które współpracowały z członkami The Beatles, nieraz długotrwale, wielokrotnie albo z więcej niż jednym Beatlesem, lub łączyły ich z nimi inne związki, ale ze względu na własną sławę i własny oryginalny dorobek nie można ich jednoznacznie włączyć do „świata The Beatles”:

Peter Asher, Ginger Baker, Gregg Bissonette, Cilla Black, Marc Bolan, John Bonham, Bonnie Bramlett, Delaney Bramlett, Gary Brooker, Joe Brown, Graham Chapman, Eric Clapton, John Cleese, Phil Collins, Elvis Costello, Steve Cropper, Rick Danko, Angela Davis, Carl Davis, Donovan, Bob Dylan, Dave Edmunds, Tom Evans, David Foster, Peter Frampton, John Fraser, Mike Gibbins, Terry Gilliam, David Gilmour, Pete Ham, Levon Helm, Abbie Hoffman, Mary Hopkin, Garth Hudson, Eric Idle, Michael Jackson, Mick Jagger, Dr. John, Elton John, Brian Jones, John Paul Jones, Terry Jones, Murray the K, David Kahne, Ali Akbar Khan, Billy J. Kramer, Alvin Lee, Jerry Lee Lewis, Jackie Lomax, Jon Lord, Arif Mardin, Gerry Marsden, Dave Mason, Joey Molland, Keith Moon, Gary Moore, Gary Nicholson, Harry Nilsson, Roy Orbison, Ian Paice, Michael Palin, Alan Parsons, David Peel, Carl Perkins, Richard Perry, Tom Petty, Billy Preston, Alla Rakha, Keith Richards, Robbie Robertson, Jerry Rubin, Todd Rundgren, Leon Russell, Timoty B. Schmit, Ravi Shankar, Helen Shapiro, Paul Simon, John Sinclair, Larry Smith, Ronnie Spector, Billy Squier, David A. Stewart, Eric Stewart, Bruce Sugar, Ed Sullivan, James Taylor, Pete Townshend, Allen Toussaint, Doris Troy, Gordon Waller, Joe Walsh, Don Was, Alan White, Brian Wilson, Stevie Wonder, Ron Wood, Gary Wright, Youth, Frank Zappa, wszyscy członkowie All-Starr Band

_________________
Kiedy się dziwić przestanę, będzie po mnie

Myślę, że Peter Brown był na tyle ważną personą, że jego data urodzin powinna znaleźć się w kalendarzu.