www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=32&t=3100
Strona 1 z 1

Autor:  macho [ Pon Gru 12, 2011 9:53 pm ]
Temat postu:  Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

W imieniu organizatorów chciałbym zaprosić wszystkich na kolejna edycję Beatlemania Festival, która odbędzie się 7 stycznia 2012 roku w sali warszawskiego kina Świt.

Image

Ze względu na 5tą już odsłonę imprezy, organizatorzy zrezygnowali z części konkursowej, a cały harmonogram wypełnią koncerty, koncerty i jeszcze raz koncerty! Będzie ich kilka, a przed publicznością wystąpi nie byle kto: Big Bit, The Postman, Żuki, The Bootles oraz Ania Rusowicz ze swoim zespołem! Zapowiada się więc prawdziwy beatlesowsko-rock'n'rollowy wulkan! :D

Dostałem informacje od Huberta, że tak jak w poprzednim roku, przygotowane są dla nas darmowe wejściówki, więc jeśli ktoś chciałby wybrać się na imprezę (a naprawdę warto!) prosiłbym o priv z imieniem i nazwiskiem!

Pamiętajcie: w tym roku festiwal odbędzie się w sobotę! :D

Kino Świt
7 stycznia 2012 , godz.18:00
Warszawie ul. Wysockiego 11

pozdrawiam
macho

ps. podczas ikoncertów będzie nagrywany materiał dla londyńskiego BBC...i to w Full HD :wink:

Autor:  Yer Blue [ Pią Gru 16, 2011 5:48 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Będę jak nic. Ostatnio tyle tych beatlesowych imprez, ale jak to mawiają apetyt rośnie w miare jedzienia ;)

Autor:  Rita [ Czw Gru 22, 2011 12:21 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Zapowiada się wyśmienicie. Na pewno się pojawię. Do zobaczenia! :)

Autor:  Rita [ Nie Sty 08, 2012 10:13 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Bawiłam się bardzo dobrze, aczkolwiek w tym roku jakby "czegoś/kogoś" brakowało.

The Rooads w tym roku troszkę słabiej niż w poprzednim, ale i tak uwielbiam ich wykonania Bitli. Żuki, Big Bit i The Bootels - wiadomo, wszyscy ich znamy i kochamy. Szczególne z mojej strony podziękowania dla tych ostatnich za podjęcie się repertuarowo późnych Beatlesów; generalnie panowie są bardzo, bardzo pozytywni i tak trzymać! Ogólny efekt troszkę popsuło zastosowanie przez niektórych wykonawców (pół)playbacku - w dodatku wyraźnie widać było, że niektórzy z występujących raczej nie mieli wprawy w tej technice ;), ale rozumiem, że to prawdopodobnie ze względu na rejestrowanie materiału dla BBC.

W tym roku najbardziej zauroczyła mnie Ania Rusowicz- osoba, o której na polskiej scenie muzycznej słychać już od jakiegoś czasu, a ostatnio za sprawą jej albumu "Mój Big-Bit". Do tej pory nie byłam jakoś przekonana, bo przepis na sukces pt. nagrywanie utworów sławnego rodzica rzadko do mnie przemawia. Nie znałam też utworów z ww. płyty; najpierw z czystej przekory, a potem z chęci usłyszenia ich już na "żywo", podczas Beatlemanii. Tymczasem Ania zrobiła na mnie wrażenie niezwykle ciepłej i miłej osoby; a co najważniejsze, utwory w stylu bigbit wychodzą jej doskonale i widać/słychać, że muzyka polska lat 60. to jest to, czym ona oddycha przez skórę. Wiem, co mówię, albowiem cały dzień dziś słucham płyty, którą nabyłam zachęcona jej występem. Polecam wszystkim zakochanym w takiej stylistyce :)

Co mi się już po raz któryś na Beatlemanii nie podobało, to publiczność - a raczej ta jej część, która na Beatlemanię przyszła tylko dla jednego zespołu i tylko podczas jego występu potrafiła się fajnie bawić. Potem (i przedtem) to już w zasadzie nie ma imprezy, a dla innych wykonawców już nawet nie warto bić braw, nie mówiąc już o stosowaniu innych form uznania. Jest to IMO bardzo niefajne, zwłaszcza w momencie, gdy po występie tegoż zespołu spod sceny znika nagle połowa ludzi, a przed jego występem w ogóle nikogo nie ma. Takie coś razi tym bardziej, że (wg mnie) powinno się mocno dopingować wszystkich wykonawców. W takich chwilach zastanawiam się, po co z Beatlemanii w ogóle robić festiwal? Wystarczyłby koncert jednej gwiazdy i większość byłaby szczęśliwa. A tak mamy tylko żenującą różnicę w poziomie braw.

Aha, i genialny był pomysł z Elvisem - kto był, ten wie! :)

Autor:  Yer Blue [ Pon Sty 09, 2012 2:27 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Ten Elvis to chyba był w zwiazku z jego rocznica urodzin. Pasował mi do tej imprezy jak naleśnik do globusa ;)

Moje ulubione momenty to Leave My Kitte Alone w wykonianiu Żuków, nowy, autorski utwór The Rookles - zespołu Huberta, I Am The Walrus bodjaże The Rooads (tych od akustycznego seta) If I Fell Big Bitu oraz Help! w wersji The Bootles. Najlepiej całościowo wypadły oczywiscie 2 ostatnie zespoły, bardzo podobał mi sie człowiek z Bootlesów w radzieckiej czapce, no i oczywiscie nasz kochany Hubert - pierwszy raz widziałem jak gra i spiewa na scenie :)
Najwiekszy minus to skrocone i mało zaskakuajce sety, a juz granie 2 razy She Loves You przez Big Bit mocno mnie rozwscieczyło ;) Szczegolnie, że krzyczeliśmy by zagrali No reply!

A pytania konkursowe wymiatały, kategoria bardzo trudne to np. podaj dokładny dzien sesji dla dekki, strach pomyslec, jakie byłyby bardzo łatwe ;)

Dzieki wielkie dla kieleckiej ekipy, zwłaszcza Dominice za wyrozumiałość, i Emilii Pennylane za wszystko. Ksiażkę juz czytam :)

PS. A pamiętacie utwór "John" napisany specjalnie na te okazje? To że publisczosc przy nim nie zasnęła nalezy uznawac za wielki jej sukces :) A tekst po prostu wymiatał, szczegolnie liście z ulicy ;) Co jak co ale trudno taki utwor wymazac z pamięci :)

Autor:  macho [ Pon Sty 09, 2012 8:03 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Yer Blue napisał(a):
A pytania konkursowe wymiatały, kategoria bardzo trudne to np. podaj dokładny dzien sesji dla dekki
Poniedziałek.

pozdrawiam
macho

Autor:  dr Maxwell [ Wto Sty 10, 2012 8:52 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Pierwszy poniedziałek miesiąca.

Autor:  Yer Blue [ Wto Sty 10, 2012 4:06 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Nawet roku bym powiedział ;)

Autor:  Pennylane [ Wto Sty 10, 2012 7:03 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Żuki R&R Band
"Ya Ya" / "Sweet Little Sixteen" & "Surfin USA" (mush-up) / "Johnny B Goode"

The Bootles
"Nowhere Man" / "Lady Madonna"

Ania Rusowicz
"Ślepa Miłość"
"Nie Pukaj do Moich Drzwi" | Nagrywała Dominika <brawa!!!> :D
"Za Daleko Mieszkasz Miły"

Autor:  Yer Blue [ Czw Sty 12, 2012 4:47 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Dzięki, Emily :)
Jeszcze dorzuć wrazenia do kompletu, jak tam znajdzies wolny czas.

Autor:  Pennylane [ Nie Kwi 01, 2012 6:56 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

Na oficjalnym kanale Beatlemanii są już nagrania z ostatniego festiwalu
http://www.youtube.com/user/Beatlemania ... ture=watch

Autor:  McCartney [ Śro Kwi 04, 2012 11:15 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Fesival 2012 (Warszawa)

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... redirect=1

Jeżeli ktoś bawił się pod sceną na ostatniej Beatlemanii na 95% procent znajdzie się na tym VIDEO.
Po obejrzeniu tego materiału wiem jedno.

Polska = najwspanialsi fani Beatlesów na całym świecie.

Gdzie indziej ludzie tak się bawią przy ich muzyce?

Naprawdę nie wiem co mogę więcej dodać. Za każdym razem gdy oglądam ten clip i myślę o tamtym dniu...wzruszam się.

pozdrawiam bardzo serdecznie,
Hubert

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/