Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Sob Maj 04, 2024 2:19 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1307 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 66  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: Sob Maj 03, 2014 1:05 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Ryszard, w sprawie psychodelii nigdy sie nie dogadamy jesli twierdzisz np, że:

Ryszard napisał(a):
Pisanie, że 'Tomorrow Never Knows' nie mogło powstać bez udziału narkotyków,a na trzeźwo jest nadużyciem i zwyczajną bzdurą

Nie jest bełkotem pisanie o tym, że całe te analizy Autora są w stylu oceny wpływu Abby np. na heavy metal,


Oraz notoryczne kwestionowanie psychodeliczego ducha w hinduskich nagranich George'a.

Jak dla mnie nie znasz się kompletnie na temacie. W dodatku używasz tak dzwnych porównań, że nie wiem nawet jak je skomentować. Określenie bełkot bardzo mi tu pasuje. Jeśli dla Kasi to przeszkdza to trudno.

Leśniewski nie jest moim autorytetem, ale na pewno wie więcej od Ciebie w sprawie psychodelii. Bez sensu uwziąłeś sie na ten mój artykuł, a najchętniej zablokowałbyś jego publikację. Wiesz co, może napisz swój. Chętnie poczytam.

Ryszard napisał(a):
Zapraszam jeszcze do posłuchania np. Jeffersona Airplane, Grateful Dead.


W swoim mniemaniu wielkiego znawcy nie wziałeś nawet pod uwage możliwości, że ktos młodszy od Ciebie (rocznik 81) moze znać płyty tych zespołów od wielu, wielu lat. Zawsze mniej ceniłem amerykańska psychodelię, a wyżej brytyjską i europejską. A Jefferson Airplane zawsze odbierałem jako zbyt popowy. O wiele bardziej cenię takie brytyjskie zespoły jak Arzachel, Small Faces czy wczesne Soft Machine, nie wspominajac juz o takich tuzach jak Floydzi, Animalsi (z lat 67-68) czy Pretty Things. Z amerykańskiej psychodelii najbardziej cenię debiut Vanilla Fudge, oraz równiez pierwszą płytę zespołu Spirit. Bardzo doceniam tez niemieckiego krautrocka. Znam około 200 płyt z psychodelicznym graniem przełomu lat 60/70 z całego świata (również z Peru, RPA, Turcji czy Japonii - w tamtym czasie wszędzie tak sie grało). Interesuje sie tym wręcz hobbystycznie.
Proszę, nie nadużywaj juz słów typu "bzdura". Ok, to Twoje zdanie ale starsznie się tym nakręcasz. Raz wystarczy. I daj spokój z tym angielskim.

I sprawa najwazniejsza. Skoro odrzucasz mozliwość wpływu narkotyków na muzyczne eksperymenty tamtych lat to napisz proszę co sprawiło, że w okolicach 66/67 roku zespoły rockowe tak bardzo zaczęły eksperymentować. Krotko, zwięźle i na temat.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Maj 03, 2014 1:58 pm 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Kwi 08, 2005 3:13 pm
Posty: 452
Miejscowość: Kłobuck
Z jednej strony rozumiem wszystkie zastrzeżenia co do artykułu Piotrka, z drugiej jednak mam pewne wątpliwości czy był potrzebny taki frontalny atak, który najlepiej podsumowuje poniższy cytat:

Ryszard napisał(a):
Nie jestem pewien czy taki tekst powinien się znaleźć w gazetce o The beatles.


Oczywiście:

Noelka napisał(a):
Jeśli ktoś ma inne zdanie, to należy przyjąć je godnie


Zastrzeżenia w skrócie:

1. The Beatles nie inspirowali się na Pink Floyd tylko odwrotnie (wierzę na słowo ponieważ znam tylko The Wall)
2. Nowinki techniczne, efekty specjalne i elementy orientalne nie zawsze są psychodeliczne
3. Trudno ustalić rzeczywisty wpływ narkotyków na twórczość The Beatles

Dżejdżej napisał(a):
Psychodelia to dla mnie szerokie pojęcie kulturowe ( nie tylko ściśle muzyczne ) , moda , filozofie orientalne , poszerzanie świadomości poprzez spożywane "substancje" - wszystko to mieści się w zachowaniach Fabs tego okresu i siłą rzeczy musiało mieć wpływ na tworzoną muzykę.


Podoba mi się ta próba zdefiniowania psychodelii. Śledząc spór jak również przeglądając pojedynek Revolver vs Sgt. Pepper's cały czas zastanawiałem się co właściwie oznacza termin "psychodeliczny". Wydawało mi się nawet, że każdy rozumie go nieco inaczej. Ale dzięki tej definicji mogę śmiało przyznać rację każdemu, kto doszuka się psychodelii nawet w Because.

Ryszard napisał(a):
Przypuszczalnie użycie harmonijek we wczesnych nagraniach było też pod wpływem ...tabletek, alkoholu prawda?


To oczywiście pytanie retoryczne ale przywołało mi na myśl wzmiankę o tym, że Bob Dylan miał być przekonany, że w piosence I Want To Hold Your Hand padają słowa "I get high" :wink:

Może trochę wyolbrzymiamy wagę gazetki dla fanów. Jeżeli magazyn trafił do osób takich jak ja, to zapewne przeczytały go z przyjemnością podobnie jak ja. Wiele rzeczy było dla mnie już znanych więc zwróciłem uwagę jedynie na osobiste przemyślenia Yer Blue konfrontując je z moimi własnymi. Jest to także dla mnie okazja do kolejnego powrotu do omawianych nagrań. Przeczytałem później artykuł Leśniewskiego. No cóż... daleko mu do poziomu z bloga Ryszarda.

Na koniec chciałbym przedstawić moją propozycję. Nie odbierzcie tego jako chęci mieszania się do spraw redakcyjnych ale moim zdaniem bardzo eleganckim zakończeniem tej emocjonalnej polemiki byłby artykuł w kolejnym numerze gazetki będący czymś pomiędzy sprostowaniem a uzupełnieniem artykułu "Magical Psychodelic Tour". Do udziału zachęcam Yer Blue i ... Ryszarda :D

_________________
you can boogie if you try


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Maj 03, 2014 2:25 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
svarog napisał(a):
Na koniec chciałbym przedstawić moją propozycję. Nie odbierzcie tego jako chęci mieszania się do spraw redakcyjnych ale moim zdaniem bardzo eleganckim zakończeniem tej emocjonalnej polemiki byłby artykuł w kolejnym numerze gazetki będący czymś pomiędzy sprostowaniem a uzupełnieniem artykułu "Magical Psychodelic Tour". Do udziału zachęcam Yer Blue i ... Ryszarda :D


Ja nie mam nic do sprostowania. Floydów przywołałem na inspirację jako przypuszczenie - pewnie nie miałem racji ale uważam ,ze to drobiazg, który został tutaj rozbuchany do skrzywienia historii Beatlesów niemalże. Więcej jakichs rażących nieścisłości nie widzę.
Ryszard ma inne spojrzenie na psychodelie, z którym się nie zgadzam i vice versa. Jeśli ktoś odrzuca wpływ narkotyków na rockowa psychodelie tamtych lat, nie odczuwa psychodelii w takim Within You Without You, Because czy końcówce Helter Skelter to po prostu nie ma sensu dyskutować.

A Twoje uwagi nawet przyjemnie sie czytało, Svarog - są po prostu przyjaznym językiem napisane. Bardzo lubię krytykę, ale podaną z klasą. Ryszard bardziej drwił (te ciągłe porównywanie z Abbą, albo, że muszę się dokształcić, tego i owego posłuchać bo pewnie mało słyszałem, "bzdura" w co drugim zdaniu) niż przedstawiał konstruktywna krytykę - przynajmniej tak to odebrałem.
Niech sam napisze artykuł o psychodelii, na pewno nie bede go wyśmiewał jak on mój. Nawet jeśli - co zresztą pewne - bedzie dla mnie nie do zaakceptowania od strony merytorycznej.

Bardzo ciekaw jestem opinii Rity, której zdanie o psychodelii zawsze sobie ceniłem.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Maj 03, 2014 3:14 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lis 19, 2013 3:54 pm
Posty: 1339
Nie odkryję Ameryki, ale myślę, że tzw. ‘rozbieżności’ (w każdym temacie) dotyczą następujących kwestii:

1. lubienie / nielubienie czegoś - z tym się nie dyskutuje (nie można powiedzieć, że ktoś ‘ma rację’ w gustach)

2. fakty - z nimi też się nie dyskutuje, bo ‘rację mają’ właśnie fakty

3. posiadanie własnego zdania - każdemu WOLNO, tylko niech ARGUMENTACJA będzie z jednej strony ciekawa, barwna, twórcza, ale jednocześnie logiczna i rzetelna, a nie na zasadzie „bo tak!” - takie podejście niczemu nie służy

4. umiejętność (rzadka!) powiedzenia „Masz rację, mój błąd.”

5. kultura (wykonalne!) z jaką się wyraża powyższe punkty (mimo emocji)

Tylko tyle! ‘Simple As That’ (że zacytuję McCartneya :wink: )

PS. Najgorsze, że ja rozumiem argumenty Obu Stron, a jednak ‘nie potraficie’ się dogadać… A tak naprawdę, to: do tanga trzeba dwojga.

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Maj 04, 2014 2:30 pm 
Offline
Mean Mr Mustard
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Paź 26, 2012 8:52 pm
Posty: 187
Myślę, że nie warto się sprzeczać.
jesteśmy fanami JEDNEJ grupy i to powinno nas jednoczyć a nie dzielić!!!
co to za różnica kto ma większą wiedzę, albo kto umie ją perfekcyjnie podawać?
ja nie widzę sensu
i nie będe stawać po żadnej ze stron, bo mam alergię na tego typu niemiłe sytuacje

_________________
mój FB ------> https://www.facebook.com/darietaband


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Maj 06, 2014 5:14 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2332
Miejscowość: New Salt
Jest nowy temat związany z gazetką FC i pierwszą rocznicą koncertu Paula w Warszawie.
http://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=24&t=3454


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Maj 29, 2014 6:49 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2332
Miejscowość: New Salt
Dzisiaj skończyłem majowy 074 numer gazetki FC. Trochę się przeciągnęło, ale zdążyłem. W gazetce oprócz tradycyjnych newsów znalazła się 7 część cyklu "The Beatles 50 lat temu". Tym razem opisaliśmy i oceniliśmy "odrzuty" z lat 1962-63 (z jednym wyjątkiem). Przypominam, że w czerwcu z okazji pierwszej rocznicy koncertu Paula opublikuję wspomnieniowe zdjęcia fanów z tego wydarzenia. Do nadsyłania zdjęć pozostało jeszcze ponad dwa tygodnie.
ImageImage


Ostatnio edytowany przez bobski66, Pią Cze 06, 2014 1:54 pm, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Cze 05, 2014 9:59 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Mały komentarz do ostatniego odcinka z utworami Beatlesów podarowanymi innym wykonawcom.

Czy jest gdzieś do odsłuchania "One And One Is Two" w wersji zespołu Strangers With Mike Shannon? I jak to sie stało, że Beatlesi oddali utwór zespołowi z Afryki południowej? To jest dopiero interesujące :)
I przy okazji: zaskoczyły mnie bardzo niskie oceny dla tej piosenki (1 i 2 od Gregora i Argusa). Uważa te kompozycja jest bardzo obiecująca, gdyby została profesjonalnie nagrana i brzmiała lepiej - moim zdaniem byłaby perełka, która pasowałaby na A Hard Day's Night. Tekst nie ma dla mnie znaczenia (zresztą i tak prawie nie zwracam uwagi na teksty Beatlesów z pierwszych 3-4 płyt).

I jeszcze słówko o "I'm In Love". Kilka osób stwierdziło, iż są podejrzenia, że wersja z Lennonem na wokalu została nagrana już w latach 70-tych. Czy można to jednoznacznie ustalić? Czasem jak słucham piosenki to faktycznie głos Lennona jakiś taki zbyt dojrzały jak na 63 rok.
Ktoś napisał, że wersja Johna "brzmi blado i nijako", a ja uważam, że właśnie taka najpiękniej uwydatnia potencjał utworu. Taka surowizna, bez upiększeń, żywcem wyjęta z Plastic Ono Band to jest TO. Swoją drogą gdyby zamienić I'm In Love na Look At Me - płyta tylko by zyskała. I'm In Love jest wg mnie pierwszym wybitnym kawałkiem Beatlesów, chociaż jednocześnie pierwszym wybitnym solowym właściwie numerem Johna. To kwintesencja jego stylu.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Cze 24, 2014 10:30 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2332
Miejscowość: New Salt
Ukazał się nowy numer gazetki Fan Clubowej. Z okazji 1 rocznicy koncertu Paula McCartney'a, całą stronę "B" wypełniają zdjęcie nadesłane przez fanów. Po skserowaniu postaram się do każdej z tych osób wysłać (jeśli będę miał adres) numer gazetki i okolicznościową kartkę pocztową o której mowa jest na stronie "A" a o której pisałem kilka miesięcy wcześniej w tym temacie.
ImageImage


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Cze 24, 2014 10:34 am 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Robercie, a ja nie zaglądałam długo do skrzynki i wczoraj znalazłam w niej kopertę z dwoma numerami gazetki i pocztówkami, ogromne ogromne dzięki :) !!!!

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Cze 24, 2014 11:11 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2332
Miejscowość: New Salt
Morał z tego taki, że trzeba częściej zaglądać do skrzyni i mieć nadzieję, że ktoś coś ciekawego napisze lub podeśle.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lip 29, 2014 9:54 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2332
Miejscowość: New Salt
Dzisiaj zakończyłem "zabawę" z najnowszym numerem gazetki FC. Oprócz tradycyjnych newsów znajdziecie w numerze komentarze i oceny do pierwszej strony AHDN z okazji 50 rocznicy wydania albumu. Komentarzy jest tak wiele, że omawianie płyty zajmie nam 3 lub 4 miesiące (numery). Życzę przyjemnej lektury i dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój cenny czas by ten numer powstał.
ImageImage


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 30, 2014 11:40 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Dzięki Robercie!
Sądziłem, że przy którymś z pierwszych utworów na AHDN nastąpi pierwszy wysyp samych "10", a tutaj niespodzianka. Najbliżej było If I Fell. Opcja full max poczeka chyba dopiero do Yesterday ;)

Świetny wstępniak Gregora. Niech się stanie tradycją przy kolejnych inauguracjach 50 rocznic w tym cyklu.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 30, 2014 11:55 am 
Offline
Musketeer Gripwood
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Lut 03, 2014 11:42 pm
Posty: 84
Miejscowość: Kielce
bobski66 napisał(a):
Ukazał się nowy numer gazetki Fan Clubowej. Z okazji 1 rocznicy koncertu Paula McCartney'a, całą stronę "B" wypełniają zdjęcie nadesłane przez fanów. Po skserowaniu postaram się do każdej z tych osób wysłać (jeśli będę miał adres) numer gazetki i okolicznościową kartkę pocztową o której mowa jest na stronie "A" a o której pisałem kilka miesięcy wcześniej w tym temacie.
ImageImage


poproszę o wysłanie do mnie, bo coś nie doszło


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 30, 2014 3:02 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Mar 15, 2006 11:03 pm
Posty: 991
Miejscowość: Karlstad
Jakże się ucieszyłam dostając wreszcie przekazaną kopertkę z pocztówkami i gazetkami :))))
Bardzo bardzo dziękuję!!!! :))))

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 30, 2014 6:22 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2332
Miejscowość: New Salt
agoosia napisał(a):
poproszę o wysłanie do mnie, bo coś nie doszło

Jak możesz przypomnij mi adres do wysyłki na pw. Przy okazji proszę wszystkich, którzy jeszcze nie otrzymali gazetki rocznicowej wraz z kartkami pocztowymi o to samo.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 30, 2014 9:30 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Paź 12, 2010 6:31 pm
Posty: 867
[quote="Yer Blue"]Dzięki Robercie!
Sądziłem, że przy którymś z pierwszych utworów na AHDN nastąpi pierwszy wysyp samych "10", a tutaj niespodzianka. Najbliżej było If I Fell. Opcja full max poczeka chyba dopiero do Yesterday ;)

Hmmm...zabrzmi to jak agitacja wyborcza (ale nikt przecież nie ogłosił ciszy wyborczej ), stawiam na And I Love Her


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lip 30, 2014 9:45 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 11, 2006 10:21 pm
Posty: 2332
Miejscowość: New Salt
dr Maxwell napisał(a):
Yer Blue napisał(a):
Dzięki Robercie!
Sądziłem, że przy którymś z pierwszych utworów na AHDN nastąpi pierwszy wysyp samych "10", a tutaj niespodzianka. Najbliżej było If I Fell. Opcja full max poczeka chyba dopiero do Yesterday ;)


Hmmm...zabrzmi to jak agitacja wyborcza (ale nikt przecież nie ogłosił ciszy wyborczej ), stawiam na And I Love Her

Byłeś bardzo blisko Sławku. "And I Love Her" ma dziesięć dziesiątek i (uwaga) jedną siódemkę!


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 31, 2014 12:41 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lis 19, 2013 3:54 pm
Posty: 1339
bobski66 napisał(a):
"And I Love Her" ma dziesięć dziesiątek i (uwaga) jedną siódemkę!

Przeczuwam, że ‘And I Love Her’ dostało ‘siódemkę’ od Yer Blue - jeśli to prawda, to oświadczam publicznie, że przy najbliższej okazji uduszę Go :wink: i wiem, że każdy sąd mnie uniewinni :) - a już na pewno Trybunał w Liverpoolu :D .

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lip 31, 2014 3:23 pm 
Offline
Beatlesiak

Rejestracja: Śro Lut 11, 2004 11:07 pm
Posty: 1958
Miejscowość: Warszawa
Ekhm... "And I Love Her" siódemkę dostało ode mnie ;)

A tak bardzo chciałam jeszcze pożyć! :D

_________________
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1307 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 66  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 150 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY