www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=32&t=2836
Strona 1 z 2

Autor:  macho [ Wto Paź 26, 2010 9:42 pm ]
Temat postu:  Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Dom Kultury Świt oraz Waldemar Kuleczka - Dyrektor Artystyczny Beatlemania Festival, mają zaszczyt zaprosić wszystkich utalentowanych muzycznie ludzi do wzięcia udziału w konkursie
wokalno-instrumentalnym Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona :D

Image

Konkurs odbędzie się 3 grudnia 2010 roku w Domu Kultury Świt ul. Wysockiego 11 w Warszawie. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 1 grudnia. Kartę zgłoszeniową można pobrać stąd.

Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody oraz relacja w mediach (TVP1,TVP INFO, Radio VOX FM)

Szczegółowe informacje, regulamin, filmy oraz relacje z poprzednich edycji można znaleźć na na stronie http://www.beatlemaniafestival.pl oraz http://www.waldemarkuleczka.pl :wink:

Kontakt biuro: 503 737 647 oraz Dom Kultury Świt 022 811 11 09

Źródło: http://www.dkswit.com.pl

pozdrawiam
macho

Autor:  macho [ Nie Lis 07, 2010 7:34 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festiwal 2010 im. Johna Lennona

Dostałem trochę szczegółów odnośnie tegorocznego festiwalu! Pomijając część konkursową, to...

Na początku zagrają 3 nagrodzone zespoły. Później na scenie pojawi się zespół Big Bit, który zaprezentują nam około 15-17 utworów (z tego co mi wiadomo przygotowany jest bardzo ciekawy materiał). Następnie wystąpi grupa The Rooads.

Miłym akcentem jest to, że dla wszystkich użytkowników naszego forum zostały przygotowane darmowe wejściówki :D Potrzebuje tylko listę nazwisk (na priv), którą później prześle do organizatorów :wink:

No więc jak? Do zobaczenia w Warszawie?

pozdrawiam
macho

Autor:  Pennylane [ Pon Lis 22, 2010 12:41 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Ja się na to piszę! Priv już wysłany :wink:
Byłam w zeszłym roku. Występ Żuków z Poznania był niesamowity 8) Ciekawe jak będzie tym razem.

Autor:  macho [ Pon Lis 22, 2010 1:10 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

No to zrobiła się już z nas spora grupka osób :D Oj mówie Wam - będzie się działo w tej Warszawie. Oj będzie! :wink:

pozdrawiam
macho

Autor:  Rita [ Pon Lis 22, 2010 6:32 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

A jakże! :D Super, że grupka się zbiera!

Autor:  Noelka [ Wto Lis 23, 2010 11:56 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

W tym roku odbywa się tyle imprez, czemu wcześniej tak nie było? Rozgoryczona Kasia :wink:

Autor:  Pennylane [ Sob Gru 04, 2010 1:35 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Big Bit feat. niejaki macho z Wrocławia - You Can't Do That 8)

http://www.youtube.com/watch?v=RHr1E7xNGh8

Marny ze mnie operator :wink:

Autor:  Noelka [ Sob Gru 04, 2010 1:58 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Dzięki za wrzut. Fajnie było zobaczyć macho i Huberta :)

Autor:  be a tleska [ Sob Gru 04, 2010 3:09 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

macho pięknie wywijał na parkiecie :wink:

Autor:  Rita [ Nie Gru 05, 2010 12:25 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Pennylane - szkoda, że nie odnalazłaś nas na sali. Miło by było się poznać w realu :)

Do DK Świt dotarłyśmy z Dominiką leciutko spóźnione, bo najpierw jechałyśmy długo tramwajem, a potem było kilkadziesiąt metrów brnęłyśmy przez śniegowe zaspo-breje (lokalizacja Świtu nie należy do najbardziej dogodnych). Na szczęście okazało się, że impreza się jeszcze nie zaczęła. W szatni zauważyłam, że wisiało tam naprawdę sporo okryć wierzchnich, co mnie ucieszyło, znaczyło bowiem, że ludzie przybyli na Beatlemanię dość tłumnie :) Potwierdziło się to w sali, w której prawie wszystkie siedzenia były zajęte. Na szczęście nieoceniony macho i jego towarzyszka wyprawy na Beatlemanię, Ola, zajęli dla nas niezłe miejsca w drugim rzędzie, za co dzięki im przeogromne!

Przedział wiekowy przybyłych był szeroki - z pewnością niektórzy spośród przybyłych z Beatlesami przeżyli swoje lata nastoletnie - niemniej jednak ludzi młodych, młodszych i nawet tych naprawdę małych było sporo :)

Beatlemania rozpoczęła się projekcją fragmentu z The Ed Sullivan show, w którym Ed zapowiada zespół, a potem Beatle grają All My Loving. Fajnie oglądało się to wyświetlane na takim dużym ekranie :) Beatlesom klaskaliśmy wraz z uwiecznioną na taśmie publiką.

Następnie na scenę wyszli prowadzący imprezy i po kilku słowach wstępu rozpoczęło się wręczanie nagród laureatom Beatlemanii, począwszy od wyróżnień (było ich 4) a skończywszy oczywiście na miejscu pierwszym. Gdy nagrody powędrowały już do wszystkich, prezentowały się zespoły, które zajęły 1, 2 i 3 miejsce. Tutaj takie moje małe rozczarowanie, właściwie dwa: po pierwsze, szkoda, że nie wystąpili również laureaci wyróżnień. Po drugie, każdy z zespołów z konkursowego podium wykonywał tylko po jednym utworze, a zespół zwycięski dwa - a to według mnie zdecydowanie za mało. Jest to, ostatecznie, konkurs Beatlemania, a tymczasem z "koncertu" finałowego robi się tylko krótki dodatek do późniejszego występu gwiazd wieczoru. Myślę, że każdy z wykonawców przystępując do konkursu powinien być zobligowany do przygotowania sobie dodatkowo dwóch-trzech-czterech utworów, które na wypadek zdobycia nagrody czy wyróżnienia mógłby potem wykonać na scenie.

Co do samych laureatów (przepraszam, ale nazw zespołów nie pamiętam :oops: ). Grupa, która zajęła 3 miejsce zaprezentowała dość ciekawą wersję Every Little Thing. Plus za wybór mniej znanego utworu naszej Czwórki oraz za fragment Eleanor RIgby na końcu. Z powodów organizacyjnych, po nich na scenie wkroczyli zwycięzcy konkursu, którym był zespół z dwiema wokalistkami. Jedna z nich miała naprawdę mocny, ciekawy głos, niemniej jednak dziewczęta super brzmiały obydwie, śpiewając razem w Come Together. Moim zdaniem, ta jedna po prostu była esencją tej grupy ;) Anyway, ich "pomysł" na wykonanie Come Together był moim zdaniem interesujący i niebanalny. Na pierwszy utwór wybrałabym jednak coś innego niż to ograne i osłuchane Yesterday... Ale OK. Przyjemnie mi się ich słuchało, i ogólnie występ był bardzo udany. Ale jeszcze bardziej spodobali mi się laureaci miejsca drugiego, którzy przy minimalnym akompaniamencie wykonali We Can Work It Out rozłożone na głosy (a osób występujących było chyba z dziesięć). To głównie z ich powodu żałowałam, że nie zaśpiewali jeszcze jakichś kawałków - chętnie bym usłyszała, jak w takiej aranżacji brzmią inne utwory Beatlesów.

Organizatorzy imprezy wpadli na super pomysł na zagospodarowanie czasu pomiędzy występem ostatnich finalistów zespołu a koncertem pierwszej gwiazdy wieczoru - zespołu Big Bit. Zaprosili bowiem Michała, który w latach 80. i na początku 90. był głównym koordynatorem działań na rzecz utworzenia ulicy Johna Lennona w Warszawie, do opowiedzenia na scenie historii właśnie tej ulicy. Świetnie się pana Michała słuchało, mówił spokojnie, ciekawie, płynnie i bez zająknieć. Po prostu super sprawa :) Potem w duecie z (? i niech ktoś mi przypomni, kim był ów pan! :) ) zaśpiewali zabawną autorską piosenkę pt. Beatlemania.

A potem na scenę wkroczył zespół Big Bit... O Big Bitach pisało się już w środowisku beatlesowskim sporo, i to o ile wiem zawsze w samych superlatywach. Pełen profesjonalizm, muzyczna uczta, przy której nogi same rwą się do tańca. Niestety, jeśli są obute w ocieplane zimowe botki, tak jak w moim przypadku, trzeba ów pęd do tańczenia trochę powściągnąć :wink: Niemniej jednak byłam pod sceną, razem z kilkunastoma osobami w wieku przeróżnym (ale raczej nie przekraczającym 30), które zdecydowały się na tę część wieczoru opuścić swoje miejsca. Oprócz niesamowitego akcentu, jakim był na scenie występ machona, bardzo spodobała mi się gra Huberta na 12-strunowym Rickenbackerze, oraz wykonanie I Call Your Name i Twist and Shout, oraz Bad Boy. Po prostu szał! Jedno jest pewne: kontakt z publicznością Big Bit mają opanowany na szóstkę :D

Po Big Bitach na scenę wkroczył zespół The Rooads, który swój występ rozpoczął od Eleanor Rigby. W trakcie swego koncertu, z kawałków spod znaku Beatles-related zaśpiewali jeszcze Ticket to Ride i Working Class Hero (coś pominęłam?), ponadto trzy utwory autorskie, a na bis I Am The Walrus. Wg mnie ich występ był rewelacyjny! Oczywiście najbardziej serducho cieszyło mi się, gdy słuchałam ich wykonań utworów Beatlesów -- wykonania Ticket to Ride, Eleanor Rigby i Walrusa były świetne -- ale przyjemnie też było posłuchać ich własnych kawałków. Duży udział w moim bardzo pozytywnym odbiorze ich występu miał też fakt, że chłopaki mają wokalistę, który wyraźnie czuje się na scenie jak ryba w wodzie i to widać :) Co ważne: dzięki takiemu doborowi repertuaru, zespół The Rooads wniósł pewną równowagę do koncertu gwiazd wieczoru, bo Big Bit wykonywali raczej wczesne utwory Beatlesów, do roku 1965 (nie zarzut, jeno stwierdzenie ;) ). Dobrze więc, że wystąpiła grupa, która zagrała i późniejsze kawałki naszej Czwórki.

And then it was all over... To znaczy niezupełnie, bo dla niektórych impreza w nieco zmienionym charakterze przeniosła się do pewnego mieszkania prywatnego ;)

Podziękowania dla organizatorów i czekam z niecierpliwością na kolejną edycję Beatlemanii!

Autor:  Dominika [ Nie Gru 05, 2010 1:02 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Po tak profesjonalnym i obszernym komentarzu Rity... Cóż mogę dodać. ;)

Mogę jedynie wtórować w opinii o festiwalu. Szkoda, że nie dane nam było posłuchać większej ilości utworów w wykonaniu wyróżnionych i laureatów, ale to co było, było świetne! Głos wokaliski zwycięskiego zespołu (którego prawidłowa wersja nazwy jest dla mnie wciąż tajemnicą!) był baaaardzo mocnym punktem zespołu. Bardzo ciekawe były też występy pozostałych wykonawców. Mam tylko nadzieję, że w przyszłości będą dłuższe. :D

Występu zespołu Big Bit nie bardzo da się opisać slowami. :D To znaczy... Da się, ale to i tak nie odda tego, co się działo na żywo (w tym oczywiście mistrzowsko rock'n'rollowego występu macho :D ). Nie przeszkadzało nawet za bardzo zimowe obuwie ;)
A potem bardzo dobry zespół The Rooads. Nie było tłumu pod sceną, ale myślę, że tylko dlatego, że wszyscy, tak jak ja, byli trochę zmęczeni ;) Bardzo podobały mi się zarówno ich interpretacje piosenek The Beatles, jak i ich własne utwory. Po koncercie razem z Olą i Ritą nabyłyśmy EPki zespołu - bardzo dobre piosenki, szkoda tylko, że brakuje beatle-coverów...
Nie mogę też pominąć krótkiej rozmowy z członkami zespołu Big Bit, jeszcze raz ogromne podziękowania!

Oczywiście później nastąpiła wspomniana "impreza w nieco zmienionym charakterze", czyli after party. :D

Z niecierpliwością czekam na kolejną Beatlemanię!

Autor:  Rita [ Nie Gru 05, 2010 1:05 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Dominika90 napisał(a):
Nie przeszkadzało nawet za bardzo zimowe obuwie ;)


Bo Ty miałaś takie mniej zimowe obuwie niż ja :wink:

Autor:  Dominika [ Nie Gru 05, 2010 1:06 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Trzeba było pójść śladem macho i tego 'bardziej zimowego obuwia' się chwilowo pozbyć. :D

Autor:  Rita [ Nie Gru 05, 2010 1:08 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

A kto by mi potem dopierał skarpetki, hę? :D

OT: W ogóle to Dominika powiedziała mi przed chwilą (a siedzi trzy metry ode mnie :P), że swój świetny obrazek w podpisie stworzyła sama :mrgreen:

EDIT: Nie, no jednak dwa metry :wink:

Autor:  Dominika [ Nie Gru 05, 2010 1:11 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Ojjj tam, skarpetek byś nie poświęciła?! Już wiem, jaki dostaniesz ode mnie prezent - skarpetki koncertowe! :P

Re: OT: Taaaak, moje dzieło, z którego jestem bardzo dumna. Niezbyt często zdarzają mi się takie przebłyski spostrzegawczości. :D

Autor:  Pennylane [ Nie Gru 05, 2010 12:23 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Rita napisał(a):
Pennylane - szkoda, że nie odnalazłaś nas w tym drugim rzędzie. Miło by było się poznać w realu :)

No to posłuchajcie jaka jestem zdolna. :lol: Po odebraniu wejściówki dałam znać, że nie było z tym problemu, choć zdziwiło mnie, że mam powołać się na listę Huberta. Potem szybko do szatni i... na sali nie sięgałam już po telefon. A nawet przeszłam się do pierwszych rzędów żeby sprawdzić czy są wolne miejsca. No nic. :wink:

Dotarłam z ponad półgodzinnym poślizgiem. Myślałam, że nie ominęło mnie nic szczególnego, a tu proszę... Wyświetlali Bitli u Eda. Choć może to i lepiej, bo z aparatem zachowuję się jak japoński turysta i jak w zeszłym roku zaczęłam robić zdjęcia Beatlesom na ekranie, to ludzie kręcili głowami.

Usadowiłam się z koleżanką lekko w tyle. Podczas występu Big Bitu wyszłyśmy z miejsc, żeby nie zasłaniać innym i trochę pogibałyśmy się w swoim tempie. Nie wiem dokładnie kiedy wyrwało mi się (może i trochę głośno): "Kocham Cię Waldek!"
Na co taka jedna (z autentycznym oburzeniem): "Bosze, pszeciesz on mógłby być jej ojcem!" i tutaj przydałaby się specjalna emotikonka. Jeśli to była córka p. Waldemara, to przepraszam, staram się zrozumieć. :wink: W każdym razie, po tym, mój entuzjazm wyparował. :wink: :lol:

Wyszłam na The Rooads, więc zastanawiałam się czy Big Bit nie dał jeszcze jakiegoś nieplanowanego bisu. A co do Pana Michała, to wytrwale nagrywałam jego wypowiedź, ale z marnym skutkiem, dlatego mam nadzieję, że organizatorzy wrzucą wideo.

Póki co na profilu festiwalu dostępne są takie nagrania:

PRZESŁUCHANIA 1/2
http://www.youtube.com/watch?v=bXarFfAaDxo

PRZESŁUCHANIA 2/2

http://www.youtube.com/watch?v=7nGdGTZiDHY

WRĘCZENIE NAGRÓD

http://www.youtube.com/watch?v=5eYg3qfXToM

3 MIEJSCE
http://www.youtube.com/watch?v=7K-kjsSj0kQ

2 MIEJSCE
http://www.youtube.com/watch?v=4PHwo_5-tOU

1 MIEJSCE
http://www.youtube.com/watch?v=XCNrGv_uVAU

A jeszcze zdziwiło mnie, że w całym DK był chyba tylko jeden plakat informujący... Obecnie do oglądania u mnie w akademiku :wink:
haha :D

Autor:  Yer Blue [ Nie Gru 05, 2010 2:53 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Fajny ten filmik z You Can't Do That. It's Only Rock & Roll :)

Relacje przeczytam pozniej, za duzo emocji na raz ;) Ale juz dziekuje za nie.

Autor:  Rita [ Nie Gru 05, 2010 3:08 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Ach, więc zespół zwycięski nazywał się Funk Up! (that's an in-joke, ya know :D )

Autor:  Rita [ Śro Gru 08, 2010 8:57 am ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Na You Tube pojawiły się urywki z występów Big Bitu (z publicznością ;) ) :arrow: http://www.youtube.com/watch?v=fofqNVx8GVc

oraz The Rooads :arrow: http://www.youtube.com/watch?v=k6ZAclZTAss

Btw1, zapomniałam zupełnie, że Rooadsi śpiewali też I Saw Her Standing There :)

Btw2, zauważyłam, że z występów finalistów konkursu najczęściej włączam sobie Relayera, który zajął miejsce trzecie. O wiele mniej natomiast podoba mi się teraz interpretacja Yesterday Funk Upu. Takie w sumie nic nowego. No, ale Come Together super. A Studio Popart brzmiało o wiele lepiej na żywo.

Autor:  The_Rooads [ Sob Gru 25, 2010 2:27 pm ]
Temat postu:  Re: Beatlemania Festival 2010 im. Johna Lennona

Pragniemy podziękować bardzo serdecznie za wszelkie opinie i niezwykle ciepłe przyjęcie. Było nam niezmiernie miło grać na tym festiwalu przed taka publicznością. Cały tą edycję należy zaliczyć do bardzo udanych, wspaniały występ Big Bitu, profesjonalizm laureatów oraz liczną obecność wspaniałych słuchaczy.
Pozdrawiamy i przy okazji życzymy wesołych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia zapraszając na nasz myspace

http://www.myspace.com/therooads


oraz do dołączenia do Oficjalnego profilu The Rooads na facebook'u.

W styczniu powinna pojawić się nowa szata graficzna strony z aktualnościami - http://www.therooads.net
i chyba to co najważniejsze singiel pojawi się na początku roku już praktycznie wszystko nagrane, teraz jest w fazie produkcji i miksu. Mamy nadzieję, że sprosta i waszym i naszym oczekiwaniom.

Jeszcze raz miłych świąt życzy zespół The Rooads

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/