www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

George mistrzem gitary
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=26&t=3512
Strona 1 z 1

Autor:  John [ Wto Sie 26, 2014 8:01 pm ]
Temat postu:  George mistrzem gitary

George Harrison jest wśród mistrzów gitary, wiem, wiem, tu nikomu o tym nie trzeba mówić, ale obok książki „The Beatles pięćdziesiąt cudownych lat”, o której pisałem, jest książka pt „Mistrzowie gitary”, autorstwa Nicka Freetha i Cliffa Dousea, w cenie 29,99 zł.
Image .
Strona 68 i 69 poświęcona jest właśnie G. Harrisonowi. Może nic specjalnego nie jest tam napisane, ale chyba źle by było, jak by go tam zabrakło. Pamiętam, jak w latach 80-tych J. Janiszewski prowadził w trójce program, gdzie prezentował dyskografię The Beatles, oraz czytał wspomnienia pt „John Lennon wspomina”, i w jednym z odcinków padły mniej więcej takie słowa Johna, - George dobrze gra na gitarze, jest w tym dobry, ale ja jestem lepszy. – Nie wiem, ale chyba trzeba by zrobić jakieś referendum żeby poznać ilu jest za jednym a ilu za drugim, bo każdemu może się co innego podobać w grze na gitarze. Biorąc tylko pod uwagę np. „A cross the universe” Johna i „Blackbird” Paula, może oni też powinni być w tej książce ?
Image . ImageImage

Autor:  Yer Blue [ Czw Sie 28, 2014 3:53 pm ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

John napisał(a):
słowa Johna, - George dobrze gra na gitarze, jest w tym dobry, ale ja jestem lepszy. –


George gitarowo kładł na łopatki zdolności Johna. W chwili gdy Lennon wypowiadał te słowa przemawiał z niego bufon ;)

Autor:  Michalxxx [ Czw Sie 28, 2014 4:29 pm ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

Taki Offtop

A waszym zdaniem kto był lepszym Gitarzystą (Nie tylko za czasów TB :) ) Paul czy George?

Autor:  Sgtpepper [ Czw Sie 28, 2014 8:35 pm ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

Michalxxx napisał(a):
Taki Offtop

A waszym zdaniem kto był lepszym Gitarzystą (Nie tylko za czasów TB :) ) Paul czy George?

Moim zdaniem George byl lepszy. Uwielbiam jego slide'y :) Natomiast jako basista to Paul zdecydowanie

Autor:  Nowhere_girl1990 [ Czw Sie 28, 2014 8:44 pm ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

Sgtpepper napisał(a):
Michalxxx napisał(a):
Taki Offtop

A waszym zdaniem kto był lepszym Gitarzystą (Nie tylko za czasów TB :) ) Paul czy George?

Moim zdaniem George byl lepszy. Uwielbiam jego slide'y :) Natomiast jako basista to Paul zdecydowanie


Zgadzam się :)

Autor:  Yer Blue [ Czw Sie 28, 2014 8:45 pm ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

Macca był bardziej wszechstronny, mógłby zagrać w różnych stylach. George miał z kolei swój styl, poza, który rzadko się wychylał ale w swoim niepodrabialnym stylu był mistrzem. Osobiście uważam Harrisona za lepszego gitarzystę.
Ale jako instrumentalistę Fabsów najwyżej cenię Paula, tutaj zaważa jego gra na basie.

Autor:  dr Maxwell [ Czw Sie 28, 2014 10:47 pm ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

Yer Blue napisał(a):
Macca był bardziej wszechstronny, mógłby zagrać w różnych stylach. George miał z kolei swój styl, poza, który rzadko się wychylał ale w swoim niepodrabialnym stylu był mistrzem. Osobiście uważam Harrisona za lepszego gitarzystę.
Ale jako instrumentalistę Fabsów najwyżej cenię Paula, tutaj zaważa jego gra na basie.


Yer - swoje sądy wyjąłeś mi z ust :D 100 na 100!

Autor:  dr Maxwell [ Czw Sie 27, 2015 6:19 pm ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

Chris Cornell (ex- Soundgarden):
"George Harrison...on nie grał solówek na zasadzie sztuka dla sztuki. Czasami grał po prostu partię rytmiczną , która wtapiała się w całość - słuchałeś sekcji rytmicznej. Czasami wprowadzał motyw , który pełnił role solówki , ale tak naprawdę był melodyjką , która zapamiętasz do końca życia. Wywarł wielki wpływ na moje komponowanie"

Autor:  Argus9 [ Pią Sie 28, 2015 9:51 am ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

Poza posiadaniem Własnego Stylu, Harrison GRAŁ TYLE NUT ILE TRZEBA - tak jak inni Wielcy Gitarzyści (a nie tyle ile wlezie w jeden takt… :wink: )

Autor:  mark.vermes [ Pon Lut 01, 2016 5:42 am ]
Temat postu:  Re: George mistrzem gitary

Jako ciągle czynny muzyk wyrażę się tak: George Harrison nie był gitarzystą technicznie wybitnym i w czasach The Beatles nie należał wcale do światowej czołówki. Nie miał szans. Za to był mistrzem swojego stylu, stworzył go. Grał oszczędnie i dokładnie, fajnie dobierał dźwięki w solówkach w the Beatles.

Porównanie z Lennonem wydaje mi się dziwne. Lennon był tylko przyuczony do gry na gitarze.

Zresztą Beatlesi to nie kategoria gitarzystów. Z bluesmanami i rockmanami swoich czasów nie mieli technicznie szans. Jeff Beck, Eric Clapton, Scotty Moore, Paul Kossoff i wielu, wielu innych.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/