www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ |
|
Monkberry Moon Delight https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=25&t=3593 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Ryszard [ Wto Mar 03, 2015 1:38 pm ] |
Temat postu: | Monkberry Moon Delight |
Dla mnie tak znakomity utwór Paula, że po prostu poza jakąkolwiek oceną, choć np. John bardzo go zjechał. Odlotowy tekst, zabawa słowami, rymami, wielki 'bełkot słowny' ale jakże wspaniały. Instrumentalne cacko, motyw gitarowy nie do podrobienia (w soundzie), znakomite wstawki wokalne Lindy "czynią utwór". Głos, ha.. podobnie jak w przypadku 'Oh Darling!' nie do zaśpiewania na scenie, stąd Paul nigdy ale to nigdy nie wykonał go live (na 99%, bo na 100% nie mamy pewności o niczym). Piosenka, którą mam chyba na każdej składance samochodowej lub na pewno musi być gdzieś w aucie. Uwielbiam ją głośno sobie podśpiewywać w aucie, w drugiej zwrotce zawsze się gubię Uwielbiam końcówkę utworu, zawsze nucę sobie i próbuję wskoczyć w moment gdy Paul spokojniejszym głosem wrzuca: 'suckin'. Na blogu przeczytacie więcej o nim tutaj: http://fab4-thebeatles.blogspot.com/201 ... light.html. Przed laty żadne z moich kolegów-anglistów nie miał pojęcia jak przetłumaczyć tytuł i bardzo nas to wszystkich irytowało. Nie rozpoznawaliśmy też 'keczupu' w bridge'u. Jakie macie opinie o tym songu ? So I sat in the attic, The pillow up my nose (The piano at my nose), And the wind played a dreadful cantata (cantata...). Sore was I from the crack of the enemy's hose, (So was I bound to crack over enemy's hose) And the horrible sound of tomato (tomato...). Ketch-up (ketchup) Soup and puree (Soup and puree), Don't get left behind (get left behind)... When I rattled the brass I'd awoken, The sinews, the nerves and the veins. My piano was boldly outspoken, in attempts to repeat its refrain. (had a chance to repeat its refrain) So I stood with a knot in my stomach, And I gazed at that terrible sight (Then I gazed at the terrible sight) Of two youngsters concealed in a barrel, (what do your stars conceal in the barrel) Sucking Monkberry Moon Delight Monkberry Moon Delight, Monkberry Moon Delight. Well, I know no banana is older than the rest, In my hair is a tangled buretta. Well, I leave my pyjamas to Phyllis Budapest, And I don't get the gist of your letter (your letter...). Ketch- up! (ketch- up), Cats and kittens (cats and kittens), Don't get left behind (get left behind)... Monkberry Moon Delight... Monkberry Moon Delight... |
Autor: | Argus9 [ Wto Mar 03, 2015 2:05 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Ryszard napisał(a): Odlotowy tekst, zabawa słowami, rymami, wielki 'bełkot słowny' ale jakże wspaniały. Tekstowo to chyba taki Maccowy odpowiednik I Am The Walrus . Czyli rację miał Lennon w Glass Onion: „The Walrus was Paul” Ryszard napisał(a): Nie rozpoznawaliśmy też 'keczupu' w bridge'u. Ta gra słówek jest jeszcze „głębsza” - bo wg. oficjalnego tekstu utworu za pierwszym razem Macca śpiewa „ketchup”, a za drugim „catch up”. Utwór w chwili premiery był bardzo popularny w Polsce - chyba najczęściej nadawany przez radio (program 1) z albumu ‘Ram’. Był prawie jak przebój - w wielu sklepach z pocztówkami dźwiękowymi można było kupić pocztówkę-„singiel” Monkberry Moon Delight / Heart Of The Country. (swoją drogą niezły byłby to singiel) Ryszard napisał(a): Przed laty żadne z moich kolegów-anglistów nie miał pojęcia jak przetłumaczyć tytuł i bardzo nas to wszystkich irytowało. Utwór funkcjonował u nas pod tytułem „Czar zamglonego księżyca” (ładnie ), chociaż potocznie często słyszałem jak mówiono o nim „munbery” |
Autor: | Ryszard [ Wto Mar 03, 2015 2:34 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Taaa, koktajl mleczno-truskawkowy małych McCartney'ów. Znają takie numery tylko rodzice... Tak, pasuje lepiej w drugim refrenie Catch up - łap koty i kocięta, wcześniej do zupy i puree - keczup i chyba powinno być catch up, choć na wielu portalach podano dwa razy 'sos pomidorowy', nawiązując do tych pomidorów w tekście. |
Autor: | Argus9 [ Wto Mar 03, 2015 2:42 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Ryszard napisał(a): ...chyba powinno być catch up, choć na wielu portalach podano dwa razy 'sos pomidorowy', nawiązując do tych pomidorów w tekście. Portale internetowe ze słowami utworów mają przeważnie to do siebie, że ktoś pierwszy zamieszcza tekst, a potem wszystkie inne portale mechanicznie kopiują go, nawet nie sprawdzając. Spotkałem się z tym nie raz, że ten sam błąd w tekście powielany jest wszędzie. W tekście zamieszczonym na reedycji ‘Ram’ w serii ‘Archives’ sprzed 3 lat jest najpierw ‘ketchup’, a potem ‘catch up’, więc tę wersję trzeba by uznać za oficjalną. |
Autor: | Ryszard [ Wto Mar 03, 2015 2:49 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Oczywiście, masz rację. Mnie zawsze ten keczup nie zawsze pasował do zwierzaków w drugim bridge'u. Co do portali itd, bezdyskusyjnie. Ja niestety pocztówki z tym utworem nie pamiętam. Miałem za to 'Oh Darling', 'All You Need Is Love' i chyba kilka z 'Help!'. Film leciał w kinach więc szybko dali na pocztówki. Co do utworu. Basista zespołu Kings Of Leon wspomniał, że w tym utworze jest piękna linia basu. Wierzę mu, choć trudno ją tak łatwo wyłapać, jak to ma miejsce np. w 'Dear Prudence'. |
Autor: | Argus9 [ Wto Mar 03, 2015 4:05 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
A do samego utworu wracając. Zupełnie niesamowity! Wg. mnie nic się nie zestarzał, nie stracił nic z mocy. Zawsze ciary przy słuchaniu . Przez lata robiąc różnego rodzaju składaki McCartneya bliższym, czy dalszym znajomym, kiedyś na kasetach, potem na CD, czy w formie jakichś plików - zawsze zamieszczam go w tych kompilacyjnych zestawach - ku Wiecznemu Zachwytowi! |
Autor: | Helter-Skelter [ Wto Mar 03, 2015 4:07 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Piosenka magia, rzeczywiście wokalnie arcytrudna, choć przyznam szczerze, że mile zaskoczyła mnie jedna wersja w necie https://www.youtube.com/watch?v=35iyHt18Ymo Spiewam różne rzeczy, ale takiej formy "krzyku" nigdy nie potrafiłem osiągnąć. Widocznie mój aparat nie jest stworzony do tego typu zaśpiewów. Zresztą ktos juz powiedział, że McCartney jest najbardziej uniwersalnym wokalistą wszechczasów, potrafi zaśpiewac dosłownie wszystko. Jesli chodzi o tłumaczenie, to może wspólnymi siłami na forum spróbujecie zrobić równie magiczna wersję polską tego tekstu? Argusa tłumaczenie tytułu przepiękne |
Autor: | svarog [ Wto Mar 03, 2015 4:11 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Jedna z moich ulubionych piosenek z Ram i Paula w ogóle Kocham to brzmienie. Dodałbym jeszcze Smile Away. Co do tekstu - ciekawe jak sobie z nim radzą native speakerzy? |
Autor: | Ryszard [ Wto Mar 03, 2015 4:41 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
tekst nie jest w zasadzie trudny, jest po prostu stekiem pewnych pojęć, zabawą słowami, także wstawianiem słów, które dobrze brzmią, rymują się itd. Znalazłem w sieci takie tłumaczenie, kolorem dodałem trochę inne tłumaczenie, moje : Więc siedziałem na poddaszu, Z poduszką pod nosem (Przed nosem miałem fortepian) A wiatr wygrywał przeraźliwą [złowieszczą] kantatę (kantatę...) złowieszczą Cały byłem obolały od huku zasypującego mnie nieprzyjacielskiego ostrzału (Czy byłem skazany na to, by sczeznąć od huku zasypującego mnie nieprzyjacielskiego ostrzału) I od straszliwego dźwięku pomidorów Kecz-up*, Zupa i puree, Nie daj się zostawić w tyle (daj się zostawić w tyle) (Nie ociągaj się) - [tak naprawdę to było ponaglanie Paula i Lindy dzieciaków w czasie posiłku] Grzechocząc żelastwem obudziłem Ścięgna, nerwy i żyły, Mój fortepian stał się szalenie wymowny W kolejnych próbach powtórzenia swojego refrenu (Miał szansę powtórzenia swojego refrenu) Więc stałem z żołądkiem zawiązanym na supeł I wpatrywałem się w ten okropny widok: (potem wpatrywałem się w ten okropny widok) Dwóch młodziaków ukrytych w baryłce (Co wasze gwiazdy ukrywają w baryłce) obciągających (sączących) Monkberry Moon Delight** (tu wreszcie się dowiadujemy, że tytułowy zwrot to coś co się pije) Monkberry Moon Delight Monkberry Moon Delight Cóż, wiem, że żaden banan nie jest starszy niż cała reszta I w moich włosach jest potargana opaska, Więc oddaję swoją piżamę Phyllis z Budapesztu I nie chwytam sedna twojego listu… Catch-up,* Zbieramy się Chłopcy i dziewczynki,(w oryginale koty i kocięta, tutaj odpowiada mi takie tłumaczenie, wszak to zwrot Paula - ojca do dzieciaków) Nie zostańcie w tyle (zostańcie w tyle) (Nie ociągajcie się, Nikt nie zostaje w tyle) Monkberry Moon Delight Monkberry Moon Delight Monkberry Moon Delight ---------------- Nie ma tutaj jakichś specjalnych idiomów, podwójnych znaczeń (jak np. na portalu tekstowo.pl, ktoś sugerował, że tytuł to nazwa potoczna, obiegowa jakiejś starej szkockiej whisky, domowej roboty itd. Utwór tekstowo zbudowany na dźwiękach, brzmieniu słów, rymowaniu, tonacji słownej ... Something like that:) |
Autor: | Ryszard [ Wto Mar 03, 2015 4:43 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Helter, miło, że się 'obudziłeś'. Taaa, Argus, numer murowany naszych składanek. Nie zawsze na tych oficjalnych Paula, dziwne prawda? I MASZ RACJĘ. NIC A NIC SIĘ NIE ZESTARZAŁ, choć brzmieniowo, produkcyjnie mógłby brzmieć lepiej, jak np. niektóre numery z White Albumu np. wspomniana tu 'Dear Prudence' czy 'Here Comes The Sun' z Abbey. |
Autor: | Argus9 [ Wto Mar 03, 2015 5:24 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Przytoczone przez Ryszarda tłumaczenie (z sieci) opiera się na częściowo błędnej wersji tekstu - z niektórymi błędnymi słowami, a nawet całymi linijkami (spisanymi chyba ze słuchu), które są inne, niż te zawarte na albumie Ram. Helter-Skelter napisał(a): Argusa tłumaczenie tytułu przepiękne Niestety, to poetyckie (choć niezgodne z oryginałem) tłumaczenie nie jest moje, lecz autorstwa jakiegoś ówczesnego radiowca, ale zapamiętałem je bo ładne |
Autor: | bobski66 [ Wto Mar 03, 2015 6:05 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Rewelacyjny utwór, jeden z moich ulubionych. Na pewno najczęściej prezentowałem go gdy chciałem kogoś zaskoczyć. Wielu moich znajomych od lat 70-tych, którzy nie przepadali za Beatlesami rzucił na kolana. |
Autor: | Ryszard [ Wto Mar 03, 2015 9:17 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
So I sat in the attic a piano up my nose (The pillow up my nose) - czasem pod nosem Paula poduszka, czasem fortepian, różne źródła rożny tekst - mam niestety RAM bez tekstów And the wind played a dreadful cantata (Cantata, cantata) Sore was I from the crack of a enemy's hose And the horrible sound of tomato (Tomato, tomato) Ketchup (Ketchup) Soup and puree (Soup and puree) Don't get left behind (Don't get left behind) Ketchup (Ketchup) Soup and puree (Soup and puree) Don't get left behind (Don't get left behind, don't get left behind, don't get left behind) When a rattle of rats had awoken The sinews, the nerves and the veins My piano was boldly outspoken In attempts to repeat its refrain So I stood with a knot in my stomach And I gazed at that terrible sight Of two youngsters concealed in a barrel Sucking monkberry moon delight Monkberry moon delight Monkberry moon delight Monkberry moon delight Monkberry moon delight Well, I know my banana is older than the rest And my hair is a tangled beretta (Beretta) And when I leave my pyjamas to Billy Budapest And I don't get the gist of your letter (Your letter, your letter) Catch up! (Catch up) Cats and kittens (Cats and kittens) Don't get left behind (Don't get left behind) Catch up (Catch up) Cats and kittens (Cats and kittens) Don't get left behind (Don't get left behind, don't get left behind, don't get left behind) Monkberry moon delight Monkberry moon delight Monkberry moon delight Poprawny wyżej! Sumując- jak widzicie tekst prościutki, bez względu czy są pewne niejasności w tym czy innym wyrazie. Tłumaczenie chyba tutaj niestety żadne nie pasuje bo nie powinno córeczka Paula na mleko mówiła mon (mnich), każda kombinacja tytułu będzie pewnym zakłamaniem intencji Paula, to po prostu pyszny jagodowy napój córki Paula (Lindy!). Znakomita jest tutaj partia nakładających się gitar i fortepianu no i ta długaaaaaaaaa końcówka znana choćby z Hey Jude czy Hello Goodbye |
Autor: | Argus9 [ Wto Mar 03, 2015 10:00 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Ryszard napisał(a): So I sat in the attic a piano up my nose (The pillow up my nose) - czasem pod nosem Paula poduszka, czasem fortepian, różne źródła rożny tekst - mam niestety RAM bez tekstów Na Ram jest linijka z fortepianem: a piano up my nose |
Autor: | Argus9 [ Wto Mar 03, 2015 10:47 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Helter-Skelter napisał(a): Jesli chodzi o tłumaczenie, to może wspólnymi siłami na forum spróbujecie zrobić równie magiczna wersję polską tego tekstu? Helter, może nagrałbyś polską wersję „Czaru zamglonego księżyca”? „Wydumałem” propozycję początku, może ktoś pociągnie dalej… Więc żem siadł na mój zad Klawisze gryzą w nos Wiatru trzask wyje w strasznej kantacie (kant tacie, kant tacie) Co za ból: wróg jest cool i ma pończoch na full Z puszki wrzask - krzyczą skumbrie w tomacie (to macie, to macie) |
Autor: | Dżejdżej [ Śro Mar 04, 2015 2:23 am ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Zawsze uważałem , że praca tekściarza (zwłaszcza układającego słowa "pod" muzykę) jest bardzo trudna - tym większe uznanie dla Argusa |
Autor: | Ryszard [ Śro Mar 04, 2015 8:54 am ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Taaa, szacun Argus, zabawnie i fajnie, nie mam specjalnie czasu ani chyba talentu do włączenia się do pracy nad tekstem Pomysł nagrania przez naszego kolegę piosenki znakomity tym bardziej, że wiem jak świetnie śpiewa i gra. Problem będzie z zagraniem tego riffu na gitarze, w sieci jest mnóstwo coverów piosenki i nigdzie mi się tam gitara nie podoba. No i jak napisałem wcześniej, dla mnie utwór "robi" (to taki angielski zwrot, tu może dziwnie brzmieć) robi Linda ze swoimi "pa,pa,pa" ( w sieci znajdziecie, że śpiewa to córka Lindy Heather, błąd, jeśli śpiewa to głęboko w chórkach). Koledzy z The Beatles oceniając RAM, nie zaakcentowali tego utworu jakoś prócz Johna, który go bardzo skrytykował. Po głębszym zastanowieniu... to chyba mój ulubiony utwór Paula. Przy okazji, ciekaw jestem jak Wam się podoba wersja instrumentalna wersja utworu wydana w 1977 na albumie "Thrillington", albumie wydanego przez Paula pod pseudonimem Percy "Thrills" Thrillington (instrumentalne wersja albumu RAM). Klasę oryginalnego, autorskiego wykonania utworu można też poznać po znikomej ilości coverów tej piosenki przez znanych muzyków lub inaczej, przez profesjonalistów. Zmierzenie się z tą 'barwą' i ekspresją głosu Makki to nie lada wyzwanie. |
Autor: | Argus9 [ Śro Mar 04, 2015 11:41 am ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Z księżyca mleczny miód Więc żem siadł na mój zad, klawisze gryzły w nos No a wiatr wył jak w strasznej kantacie (kant tacie, kant tacie) Co za ból: wróg był cool i miał rajtuzów full Skowyt wrzask - krzyczą skumbrie w tomacie (to macie, to Maciek) Keczap (mleczak) Schab i pyry (schab i pyry) Nie jedz jak ten głąb (nie jak ten głąb) Keczap (mleczak) Schab i pyry (schab i pyry) Nie jedz jak ten głąb (nie na ten ząb) Tupot szczurów niechybnie obudził Wszystkie ścięgna i splot nerwo-żył Mój fortepian był gotów przemówić Tym refrenem co już kiedyś był Stałem tam, z żołądkiem pod gardłem Widok mało nie zwalił mnie z nóg Dwóch młodziaków w beczułce znalazłem Pili z księżyca mleczny miód Z księżyca mleczny miód Z księżyca mleczny miód Z księżyca mleczny miód Dobrze wiem, że ten banan za stary by go zjeść Co mi tam, mam na głowie baretkę (baretkę) Co za dzień, ma piżama została w mieście Brześć Piszesz, że chyba wezwiesz karetkę (karetkę) Kici (nici) Kocie łapki (kocie łapki) Nie jedz jak ten głąb (nie jak ten głąb) Kici (nici) Kocie łapki (bociek żabki) Nie pij jak ten głąb (nie jak ten głąb, nie na ten ząb, nie jak ten głąb) Z księżyca mleczny miód Z księżyca mleczny miód Z księżyca mleczny miód |
Autor: | Helter-Skelter [ Śro Mar 04, 2015 2:10 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Argus Rispect! Pomysł z polską wersją zacny, baa ...kiedys nagrywając taka amatorską płytkę z moimi spolszczonymi piosenkami McCartney`a rozpatrywałem ją również. Ostatecznie jednak sie nie odważyłem z wiadomych względów. Natomiast Twoja interpretacja tekstowa na pewno prowadziłaby do stworzenia raczej swobodnego pastiszu, bliżej piosence musicalowej. Kurdex, już wyobrażam sobie taki musical z finałowym Książycem mlecznego miodu! |
Autor: | Ryszard [ Śro Mar 04, 2015 2:28 pm ] |
Temat postu: | Re: Monkberry Moon Delight |
Hm... chyba wolę tekst Paula. Wracając jeszcze do piosenki. Przed laty gdy słuchałem jej na fatalnym sprzęcie, to w tym momencie gdy Paul wspomina wreszcie o gościach pijących ten koktajl przy barku są tak wysoko brzmiące akordy gitarowe prawie jak rosyjskie bałałajki. Teraz wiem, że to gitary ale wtedy na fatalnym sprzęcie, czasem w radiu na falach długich (wiecie co to było?) to sądziłem, że to wysokie przejście do refrenu jest głosami uuuuuuuuuuuuuu a nie na gitarach. Posłuchajcie w momencie: ...And i gazed at that terrible sight, TERAZ!!!!! ............... Of two young sters concealed in a barrel. Taaa, numer zajebisty |
Strona 1 z 4 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |