Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Cześć,

trochę sobie poczytalem na forum o koncercie w Pradze na którym mialem szczęście być. Stalem może 12m od sceny i w porównaniu z Wiedniem bylo to naprawdę bardzo blisko. Powiem tylko krótko - bylo super i jeszcze raz super. Nie zwracalem uwagi na Pepików, bo po co. Jednak odrobinę im zazdrościlem. Czego? A tego że większość z nich nie będzie musiala tkwić 10 godzin w samochodzie jadąc do W-wy. Widocznie Paul omija nasz piękny kraj bo jego menadżerowie nie mogą dogadać się z naszymi organizatorami. Ostatecznie mialby gdzie wystąpić. Stonesi czy U2 jakoś zostali upchnięci.