www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Dlaczego zawsze ze "sznurem" ?
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=24&t=380
Strona 1 z 1

Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Śro Lip 21, 2004 5:57 pm ]
Temat postu:  Dlaczego zawsze ze "sznurem" ?

Technika ostatnio posunęła się niesamowicie do przodu. Ale Sir Paul na koncertach zawsze ma gitary połączone przewodami do wzmacniacza.
I jakoś nie zauważyłem, aby kiedykolwiek korzystał z bezprzewodowej transmisji? Przyzwyczajenie, czy może jest jakiś inny powód?

Autor:  boro [ Śro Lip 21, 2004 6:40 pm ]
Temat postu: 

hm. Bezprzewodowe zestawy uzywaja za to jego koledzy z zespolu (z tego co zauwazylem) bo to po prostu wygodne kiedy sie lata na scenie w jedna i w druga strone to dobre rozwiazanie bo im dluzszy kabel tym gorszy dzwiek. Paul jest chyba tradycjonalistą, chociaz nie bylbym do konca pewiem czy jego gitary tez nie maja systemow bezprzewodowych (btw, taki system podlacza sie kablem do gitary z nadajnikiem ktory artysta ma z reguly wpietym z tylu w spodnie - to on dopiero nadaje dzwiek do wzmacniacza).

pozdr.

Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Śro Lip 21, 2004 8:09 pm ]
Temat postu: 

boro napisał(a):
hm. Bezprzewodowe zestawy uzywaja za to jego koledzy z zespolu (z tego co zauwazylem)

Mam parę DVD Paula i wszędzie i on i jego gitarzyści ciągną za sobą kable. Tak jest na Back In The U.S., na koncercie For N.Y., na Party At The Palace. Specjalnie zwracałem na to uwagę i stad moje pytanie.

Autor:  boro [ Śro Lip 21, 2004 8:53 pm ]
Temat postu: 

Fakt masz racje widze ze Rusty tez gra z kablem, ale nie widze tego u tego drugiego goscia - musze sie przyjrzec ;)

Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Czw Lip 22, 2004 5:35 pm ]
Temat postu:  Małe sprostowanie

Jedynym wyjątkiem są koncerty Paula z 1993r. Na Paul Is Live On The New Word Tour gdzie można to zauważyć. Ale tylko tam i nie we wszystkich koncertach tamtej tury, więc zagadka również dla mnie, dalej nie rozwiązana.

Autor:  McCartney [ Śro Lip 28, 2004 1:22 pm ]
Temat postu: 

Paul jest chyba tradycjonalistą,


Oczywiście że jest tradycjonalistą.Miałem wielkie zdziwko kiedy w Pradze zobaczyłem że nadal ma do swojego Hofnerka Voxa T100 z czasów A Hard Day's Night.Jest to oczywiście lepszy model ale firma została...

Autor:  boro [ Śro Lip 28, 2004 6:17 pm ]
Temat postu: 

no ale kolumny juz Mesa/Boogie nowoczesne (przynajmniej z lat 90-tych)

Autor:  McCartney [ Śro Lip 28, 2004 9:10 pm ]
Temat postu: 

no ale kolumny juz Mesa/Boogie nowoczesne (przynajmniej z lat 90-tych)

To chyba oczywiste.Przecież już nie gra dla 20 tyś ludzi jak w czasach Fabsów.Ciekawe czy kolumny z lat 60 wystarczyły by na koncert w Rio gdzie pobił Rekord Guinessa.

Autor:  boro [ Czw Lip 29, 2004 7:00 am ]
Temat postu: 

Oczywiscie ze tak. Brian May z queena ma malutki wzmacniacz 10-watowy na kazdym koncercie i jakos wystarczalo na Wembley i inne :) Pod wzmacniacze i tak podpina sie mikrofony ktore naglasniaja piecyk na system PA z przodu sceny majacy setki tysiący WAT. Takze jak widzicie metallike a za nimi ściana wzmacniaczy to to jest raczej "dla popisu" niz głośności :P

Autor:  Skura [ Czw Wrz 02, 2004 2:25 pm ]
Temat postu: 

A tak przy okazji spytam, czy to nie jest tak, ze ten przekaz przez radio ma trochę zakłóceń, a przez kabel mniej? Pytam, bo jestem w tej dziedzinie ignorantem, mimo iz sam mam w domu elektryczną i akustyczną :)

Autor:  Staszek (nieaktywny) [ Śro Wrz 08, 2004 2:51 am ]
Temat postu:  Muszę ciut skorygować

Muszę ciut skorygować swoje spostrzerzenia, ale dopiero po wnikliwym obejrzeniu markowej Pragi. Na koncercie zbyt absorbowała mnie postać Paula, aby na takie szczegóły zwracać uwagę. Otóż w 04 Summer Paul jednak się trochę "wyłamał". Hofner Paula jest jednak bezprzewodowy, natomiast kiedy podnosi do góry gitarę akustyczną (chyba po Yesterday, sorry Joryk) kabel jest zdecydowanie widoczny. Jego gitarzysci też róznie raz "uwiązani", ale też nie zawsze.
Podobnie jest na Paul Is Live. Kiedy muzycy są na platformie ponad sceną
korzystają z transmisji bezprzewodowej.
Piotrek na pewno nie chodzi tu o ewentualne zniekształcenia, bo dzisiejsza technika bez problemu daje sobie z tym radę. Ale czemu jest tak nadal doprawdy nadal nie wiem.
Pozdrawiam Staszek

Autor:  Pawel [ Czw Wrz 23, 2004 10:37 am ]
Temat postu: 

Tak, Paul jest 'tradycjonalistą' - jego gitara basowa ma ponad 40 lat :P



Może po prostu on nie chce jej przerabiać na bezprzewodową, i woli grać z kabelkime niż 'psuć' taki 'zabytek'? :)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/