www.beatles.kielce.com.pl https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/ |
|
Najlepsza Płyta McCartneya https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=24&t=126 |
Strona 4 z 4 |
Autor: | mark.vermes [ Pią Lut 05, 2016 9:00 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
Ja mam dylemat. Trudno wybrać najlepszą płytę kogoś, kto nie nagrał ani jednej dobrej płyty. Wczoraj porównałem "McCartney number Dwa" z "Off the Ground". Paul z początku lat 90 wypada nieco lepiej. McCartney miał przebłyski z The Wings, ale do solowej kariery to on się nadawał tylko jako celebryta i propagator tak głupich obyczajów, jak wegetarianizm. A, byłbym zapomniał. Całkiem fajna jest płyta "Pobiegaj, Diabełku". Czyli jak wiecznie ładniutki celebryta-wegetarianin przypomniał sobie, że grał kiedyś rock and rolla, to potrafił nagrać coś fajnego. Do pomocy potrzebował innych leśnych dziadków, bawiących się w awangardę po latach sławy. |
Autor: | bobski66 [ Pią Lut 05, 2016 9:50 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
Jak nie nagrał żadnej dobrej płyty to znaczy, że nagrał albo wszystkie bardzo dobre, albo wszystkie słabe. Wygląda, że chodzi Ci raczej o ten drugi wariant, więc nie jest dobrze, a raczej jest słabo... |
Autor: | mark.vermes [ Sob Lut 06, 2016 12:43 am ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
Z McCartneyem jest solowo zdecydowanie słabo. W latach 1970-2015 to w porywach świetny muzyk, a przeważnie wegetarianin i celebryta. I pomyśleć, że on tak przez 45 lat. O Boże!!! |
Autor: | Fangorn [ Sob Lut 06, 2016 1:01 am ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
mark.vermes napisał(a): Z McCartneyem jest solowo zdecydowanie słabo. W latach 1970-2015 to w porywach świetny muzyk, a przeważnie wegetarianin i celebryta. I jeszcze rowerzysta. O Boże! (przepraszam, ale po prostu nie mogłem się powstrzymać ) |
Autor: | Yer Blue [ Sob Lut 06, 2016 1:22 am ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
No dobrze. Celebryta, wegetarianin, rowerzysta... ale żeby nie wspomnieć, że 8 krotny dziadek to już zakrawa na faszyzm |
Autor: | Rita [ Sob Lut 06, 2016 1:28 am ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
mark.vermes napisał(a): propagator tak głupich obyczajów, jak wegetarianizm A co tam słychać w Ministerstwie? Pracujemy bez wytchnienia, jak widzę? |
Autor: | winter rose [ Sob Kwi 16, 2016 10:08 am ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
Właściwie lubię wszystkie płyty Paula, ale wyraźnie widać że są lepsze i gorsze płyty. Jakbym miał je ułożyć od najlepszej do najgorszej (bez Firemanów i coverów) to wyglądałoby tak: 1.Ram 2.Band On The Run 3.Flaming Pie 4.Chaos And Creation In The Backyard 5.Back To The Egg 6.Venus And Mars 7.Tug Of War 8.London Town 9.Off The Ground 10.McCartney II 11.New 12.Wings Wild Life 13.McCartney 14.Memory Almost Full 15.Flowers In The Dirt 16.Red Rose Speedway 17.Wings At The Speed Of Sound 18.Pipes Of Peace/Press To Play 19.Driving Rain |
Autor: | ziggi [ Wto Gru 22, 2020 5:19 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
"McCartney III " jakoś nie został zauważony? |
Autor: | bobski66 [ Wto Gru 22, 2020 5:48 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
ziggi napisał(a): "McCartney III " jakoś nie został zauważony? Chyba żartujesz? Zobacz kiedy ranking był przeprowadzony. |
Autor: | ziggi [ Wto Gru 22, 2020 5:59 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
Faktycznie nie zwróciłem uwagi na datę poprzedniego posta. |
Autor: | svarog [ Wto Gru 22, 2020 6:05 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
Dopiero co zdobyłem "trójkę" i przymierzam się przesłuchać a więc nie wiem jakie miejsce zajmie... Mój ranking jest zmienny ale gdybym miał teraz wskazać podium: 1. Venus And Mars (za ogólny klimat, magię i optymizm) 2. London Town (wspaniałe melodie, ciepło i dopracowanie całości) 3. Band On The Run (klimat, magia i kilka wspaniałych piosenek) ... 10. Egypt Station? |
Autor: | bobski66 [ Wto Gru 22, 2020 11:26 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
Nie wiem czy to wada czy twórczy rozwój, ale za mało jest McCartney'a w McCartneyu w ostatnich latach. Brakuje mi takich piosenek jak przykładowo Martha My Dear, Your Mother Should Know. |
Autor: | svarog [ Śro Gru 23, 2020 12:05 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
bobski66 napisał(a): za mało jest McCartney'a w McCartneyu w ostatnich latach Po przesłuchaniu trójki potwierdzam. Paul tak jakby się bał swoich melodii i stara się je tonować i równoważyć różnymi zabiegami. Może w zamyśle miało to być dzieło poważne? Album zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Na razie wyróżniam Deep Deep Feeling - prawie psychodelia |
Autor: | bobski66 [ Śro Gru 23, 2020 2:17 pm ] |
Temat postu: | Re: Najlepsza Płyta McCartneya |
svarog napisał(a): Na razie wyróżniam Deep Deep Feeling - prawie psychodelia U mnie pierwsza trójka z płyty McCartney III to: "Deep Deep Felling", "Slidin'" i "Deep Down". |
Strona 4 z 4 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |