www.beatles.kielce.com.pl
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/

Nowa Książka - John Lennon - niedokończona ballada
https://beatles.kielce.com.pl/phpbb2/viewtopic.php?f=23&t=1184
Strona 1 z 1

Autor:  Maveric [ Śro Gru 07, 2005 5:16 pm ]
Temat postu:  Nowa Książka - John Lennon - niedokończona ballada

Ma może ktoś z was "John Lennon - niedokończona ballada" Pierre Merle?
Ja mam i muszę przyznać, że książka jest niezła. Jest w niej opisane życie Johna poczynając od narodzin do śmierci... Książka liczy 269 str. i wszystko traktuje dosyć ogólnikowo. Ta książka w gruncie rzeczy jest także o Yoko.


John i Yoko... Razem tworzyli jedną z najbardziej medialnych par końca lat 60 i 70. Dla wielu byli symbolem nadziei dla innych, szalonej ekstrawagancji. Ich burzliwa miłość jest jedną z najbardziej szczególnych w historii.

Kim tak naprawdę był John Lennon? Pełnym wewnętrznych przeciwieństw "bohaterem klasy robotniczej", który za życia stał się mitem. Geniuszem rocka nawróconym na sztukę awangardową. Eks Beatlesem, który się zmienił pod wpływem Yoko. Wiecznym nastolatkiem, troskliwym ojcem, autorem Strawberry Fields Forever, Imagine czy Woman.

A kim jest w istocie Yoko Ono, ta córka japońskiego bankiera, artystka-idealistka, z której wyrosła kobieta interesu? Czy muzą, którą zmieniła się w kobietę silnej ręki?

8 grudnia 1980 roku psychopata (...) zabija Lennona strzelając do niego pięciokrotnie z rewolweru. Kładzie tym samym kres ostatnim marzeniom pokolenia tak niesfornego jak wspaniałomyślnie szlachetnego. Kim byłby dzisiaj John Lennon? Jakimi ścieżkami by podążał, on, dusza Beatlesów, któremu przeznaczenie dało wielką sławę, a która okazała się by dla niego mieczem obosiecznym?

"John i Yoko... byli symbolami pokolenia rock and rolla, jego oczekiwań, ideałów, rozczarowań i sukcesów. Właśnie o niezwykłym związku tych dwojga opowiada książka Pierre'a Merle."

Marek Sierocki




Cena: 29,90zł
Wydawnictwo Studio Emka


Polecam, niezła lekturka (jest kilka zdjęc [ok.20] m.in moment podpisywania płyty swojemu zabójcy - widac na nim Lennona w fryzurze "elvisowskiej" i (...). John umarł w takiej samej fryzurze, w jakiej zaczynał swoją karierę )... :wink:


PS. Czy zwróciliście kiedyś uwagę jak wszechobecna w utworach Beatlesów jest 5 (np. w You Know My Name kukułka kuka pięć razy - bo to godzina rzekomej śmierci McCartney'a). Lennon zginął od 5 kul :cry:

Autor:  Michelle [ Śro Gru 07, 2005 6:52 pm ]
Temat postu: 

Ja również mam tę książkę :D Wczoraj ją zakupiłam, ale mam ostatnio bardzo mało czasu (grudzień to dziwny miesiąc :? ) i zabrakło mi wolnego by wczoraj ją przeczytać. W każdym razie w najbliższych dniach napewno ją skończę. Teraz jestem mniej więcej na 105 str. (przynajmniej tyle zdążyłam w pół godziny drogi tramwajem przeczytać).

Na razie to nawet nie połowa książki, a już wiem (po części) co o niej sądzę... :wink:
Ale wypowiem się jak dojdę do ostatniej strony :wink:

Autor:  greg [ Śro Gru 07, 2005 7:42 pm ]
Temat postu: 

a ja wczoraj dostałem na mikołaja:) to sie nazywa wiedzieć kiedy sie pojawic:P

Ogólnie całkiem fajnie sie prezentuje, zobaczymy jak bedzie z trescia:)

Autor:  greg [ Śro Gru 07, 2005 7:45 pm ]
Temat postu: 

a nie od 4?? Wydawało mi sie że 5 kula chybiła.

PS
9 wydaje mi sie bardziej charakterystyczne:)

Autor:  Michelle [ Śro Gru 07, 2005 10:31 pm ]
Temat postu: 

greg napisał(a):
a ja wczoraj dostałem na mikołaja:) to sie nazywa wiedzieć kiedy sie pojawic:P

Ogólnie całkiem fajnie sie prezentuje, zobaczymy jak bedzie z trescia:)


Powiedzmy, że ja też dostałam na mikołajki :wink: tylko, że to było raczej coś w stylu "nie mamy czasu, a ty wiesz napewno co chcesz to masz kasę, sama sobie kup" :? doprawdy dziwne podejście :? tym bardziej, że nie chodzi przecież o prezenty ech... :?
Właśnie dlatego hmm... nie przepadam za świętami :roll: przynajmniej nie w ten sposób obchodzonymi :? :roll: :?

A ja już widzę, że za dużo jest w książce o Yoko :wink: niemal 1/3 ksiązki (a może i nawet połowa) jest poświęcona Ono :roll: ja wiem, że miała wpływ na Johna itd., ale na przykład o Stu napisali niewiele ponad jedno pełne zdanie. Chyba, że coś przegapiłam :wink:

Autor:  Maveric [ Czw Gru 08, 2005 9:07 pm ]
Temat postu: 

Michelle napisał(a):
greg napisał(a):
a ja wczoraj dostałem na mikołaja:) to sie nazywa wiedzieć kiedy sie pojawic:P

Ogólnie całkiem fajnie sie prezentuje, zobaczymy jak bedzie z trescia:)


Powiedzmy, że ja też dostałam na mikołajki :wink: tylko, że to było raczej coś w stylu "nie mamy czasu, a ty wiesz napewno co chcesz to masz kasę, sama sobie kup" :? doprawdy dziwne podejście :? tym bardziej, że nie chodzi przecież o prezenty ech... :?
Właśnie dlatego hmm... nie przepadam za świętami :roll: przynajmniej nie w ten sposób obchodzonymi :? :roll: :?

A ja już widzę, że za dużo jest w książce o Yoko :wink: niemal 1/3 ksiązki (a może i nawet połowa) jest poświęcona Ono :roll: ja wiem, że miała wpływ na Johna itd., ale na przykład o Stu napisali niewiele ponad jedno pełne zdanie. Chyba, że coś przegapiłam :wink:
ja też dostałem na Mikołajki (szkolne) i byłem tym prezentem miło zaskoczony :lol:

Autor:  BEATLEMAN [ Czw Gru 08, 2005 9:57 pm ]
Temat postu: 

Muszę sobie tą książeczkę sprawić. Napewno jest w niej sporo ciekawych informacji n/t Johna. Wiecie może czy jest dostępna w jakiś internetowych księgarniach ? Jak coś to piszcie. Pozdrawiam.

Autor:  Michelle [ Czw Gru 08, 2005 9:59 pm ]
Temat postu: 

BEATLEMAN napisał(a):
Muszę sobie tą książeczkę sprawić. Napewno jest w niej sporo ciekawych informacji n/t Johna. Wiecie może czy jest dostępna w jakiś internetowych księgarniach ? Jak coś to piszcie. Pozdrawiam.


Jest, ja np. zamawiałam z Merlina, ale na innych też widziałam, że jest :wink:

Autor:  BEATLEMAN [ Czw Gru 08, 2005 10:02 pm ]
Temat postu: 

Michelle napisał(a):
BEATLEMAN napisał(a):
Muszę sobie tą książeczkę sprawić. Napewno jest w niej sporo ciekawych informacji n/t Johna. Wiecie może czy jest dostępna w jakiś internetowych księgarniach ? Jak coś to piszcie. Pozdrawiam.


Jest, ja np. zamawiałam z Merlina, ale na innych też widziałam, że jest :wink:

Dzięki za info Michelle :wink: Lece szukać na merlinie tej książeczki.....

Autor:  Michelle [ Nie Gru 11, 2005 1:46 pm ]
Temat postu: 

No więc jestem już po lekturze tej książki. Parę uwag jakie teraz mi na myśl przychodzą (ewentualnie później jeszcze coś dodam :wink: ). Z takich czysto stylistycznych to na przykład częste (za częste :wink: ) używanie takich zwrotów jak "powiadomił był ; zrobił był" etc. Podobnym nadużyciem, trochę denerwującym i sprawiającym wrażenie, że autor chce się popisać znajomością nazw środków stylistycznych jest powtarzanie takich wyrażeń jak "zastosuję teraz łagodny eufemizm; co jest dużym eufemizmem; zastosował słodki neologizm (to było w odniesieniu do yokoonerii :wink:".
Jeśli zaś chodzi o część czysto merytoryczną to (oczywiście tylko według mojej opinii, bo nie jestem znawczynią) jest znacznie lepiej. Biografia jest zbudowana trochę bardziej jak powieść i nie nuży ilością dat, chronologią itp. Książkę czyta się raczej jako wciągającą opowieść o wielkim człowieku, muzyku (i bardzo dobrze :!: :wink: :D ). Podtrzymuję jednak wcześniejszą opinię, że zbyt duża część była poświęcona Yoko. Około 1/3 książki! Gdyby to jeszcze był okres związku z Johnem, ale gdzie tam! Poczynając od jej babci, przez czasy artystycznej bohemy w Greenwich Village, skończywszy na związku z Lennonem. Ech, no ja już do niej, powiedzmy nic nie mam, ale denerwuje mnie, że włazi tak rozwlekle w książkę bądź co bądź o Johnie Lennonie (a nie o Yoko Ono).
Co mnie zastanowiło jeszcze to fakt, że kiedyś na forum ktoś (chyba joryk) powiedział, że Maharishi niestosowną propozycję wysunął siostrze Mii Farrow, a nie jej samej jak jest opisane w książce.
Co nie zachęciłoby mnie do tej biografii, gdybym nie zamawiała jej z sklepu internetowego, a sięgnęła po nią prosto z półki to wstęp by Marek Sierocki. Blablabla o niczym. Puste frazesy powtarzane przez ludzi siedzących w branży, które tak naprawdę o niczym interesującym nas nie informują. Przepraszam za ostre słowa, ale tak właśnie to odebrałam.
W kolejnych partiach ksiązki jest na szczęście o wiele ciekawiej :wink: :D
Natomiast ostatnie dwa rozdziały są naprawdę dobrze opisane, przez to też ciężkie do przełknięcia dla takiej wariatki na punkcie Johna jak ja.
Niestety w takich chwilach ciężko mi w jakikolwiek sposób pozbyć się odrazy do... wszyscy wiecie o kim mówię :?
Ja książkę gorąco polecam, aczkolwiek na mnie nie zważajcie bo się nie znam :wink:

Autor:  Nelya [ Wto Sie 08, 2006 9:38 pm ]
Temat postu: 

dzisiaj dostałam tę książkę do rak włąsnych. jest śliczna. wciągnęła mnie na dobre, żyję tylko chwilą, gdy będe mogła się znów pogrążyć w lekturze ;D wstępne przemyślenia - chyba ciut za dużo o Yoko... z drugiej strony, jest to ciekawe na swój sposób, ten cały instructional art...

Autor:  blackie [ Wto Sie 08, 2006 9:52 pm ]
Temat postu: 

O tak, książka strasznie wciąga :D dla mnie tylko męczarnią był cały życiorys Yoko :arrow: ja się nudziłam jak mops...no ale ja nie lubię awangardy :wink: miłego czytania!

Autor:  Cinek15 [ Śro Sie 09, 2006 2:49 pm ]
Temat postu: 

a ma ktoś książkę pt. " ELVIS I LENNON - dzieje nienawiści" ??

Autor:  Tomek [ Śro Sie 09, 2006 4:28 pm ]
Temat postu: 

Cinek15 napisał(a):
a ma ktoś książkę pt. " ELVIS I LENNON - dzieje nienawiści" ??


Wiesz,no ja przez te ksiązke nadal pytam sam siebie czy treśc w niej zawarta jest prawdą czy fikcją :roll:

Autor:  Cinek15 [ Śro Sie 09, 2006 5:16 pm ]
Temat postu: 

why ??

Autor:  Tomek [ Śro Sie 09, 2006 5:25 pm ]
Temat postu: 

No po prostu dziwne sa w niej zawarte informacje. Wiesz nie wiem czy one sa prawdziwe (i teog nie sprawdze).No tak juz sie złozyło że nie wierze te ksiązce ,może to dziwne ale nigdy sie nie przekonam do tej lektury :roll:
A ty czytałes ? A jesli tak ,co o niej sądzisz :)


pzdr

Autor:  Cinek15 [ Śro Sie 09, 2006 5:47 pm ]
Temat postu: 

jestem w trakcie czytania :) ale jakoś ostatnio nie mam czasu na to :(

Autor:  Tomek [ Czw Sie 10, 2006 2:49 pm ]
Temat postu: 

Cinek15 napisał(a):
jestem w trakcie czytania :) ale jakoś ostatnio nie mam czasu na to :(


Wiec jak kiedys skończysz,to mam nadzieje ze opiszesz wrażenia z przeczytania ksiązki "Lennon i Elvis" :D

Autor:  Nelya [ Czw Sie 17, 2006 5:08 am ]
Temat postu: 

przeczytałam Balladę do końca. i obawiam się, że się trochę zawiodłam. nie znam się specjalnie na książach biograficznych. ale wiem, że możne je napisać tak, by czytelnik nie miał problemów z odtworzeniem przebiegu życia bohatera. tego mi właśnie w książce brakło. z jednej strony mamy kolejne adresy i koleje życiowe Yoko, z drugiej strony znikome informacje na temat tego, jak John zareagował na zdobycie przez Bitelsów sławy, kiedy właściwie zainteresował się rockiem, blablabla. niby takie banały, ale jakoś się zraziłam :? może to po prostu nie jest pozycja dla początkujących?

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/