RATUNKU!!!
Prosze o pomoc zorientowanych komputerowo.
Jakis wyjatkowo up*******y trojan zagoscil na moim komputerze.
Trojan horse click.BWK sie zwie. Komentowalam sprawe juz w innym watku, sprawa o tyle wazna, ze zamiescilam
linki yousenditowe, w zasadzie to jeszcze kilka godzin zanim komputer zaczal mi sie "kopac", ale nie mam pojecia, czy sa zawirusowane, czy nie,
i nie umiem skanowac obiektow, ktore znajduja sie w sieci.. Jesli umiecie, to czy mozecie sprawdzic? Mniej wiecej w polowie strony zaczynaja sie linki, nizej tez moj poprzedni post o trojanie.
http://www.beatles.kielce.com.pl/phpbb2 ... 4&start=20
Wydawalo mi sie ze moj program antywirusowy mi go usunal (czy tez "wyleczyl") - mam AVG Anti Virus. Tak przynajmniej glosil. Jednak po zrestartowaniu komputera i ponownym skanowaniu - dokladnie to samo. Probowalam kilka razy - antywir wirusa mi wylapuje i zdaje sie, ze tylko "izoluje", ale nastepne skanowanie znow ujawnia "konika". Co mam zrobic? Wejsc do folderu i recznie skasowac plik? To raczej nic nie da, prawda?
Sprobuje jeszce sciagnac MKS_vira, zobaczymy... Ale macie jakies sugestie?
Posluguje sie zazwyczaj Mozilla, chyba ze na stronach, ktore otwieraja sie tylko przez IE. Mam Windows ME (ponoc najgorszy z mozliwych, ech...).