Ostatnio przeprowadziłem sobie analizę wśród "members"-ów bootlegzone.
Zapisanych jest ponad 13 tys. osób.
Co prawda nie wszyscy podaja terytorium skad pochodzą, ale:
Na 100, 200, nawet 300% mozna stwierdzić, że
Obydwie Ameryki, Europa, Azja ( Japonia ) i Australia są rozkochane w Beatlesach. Zreszta to zadna nowość.
Z Afryki znalazłem tylko paru fanów z dawnej RPA.
Jest nieliczna garstka Hindusów i to mnie zadziwiło, bo przecież indyjska wytwórnia dum-dum tłoczyła beatlesowskie szlagiery. I George tak rozkochany w hinduskiej muzyce.
Najliczniejszą nację świata - Chińczyków reprezentują aż dwie osoby i tu ze śmiechu
o mało się nie posikałem
Nie znalazłem fanów wśród krajów arabskich - i pies ich drapał.
Nie ma też żadnego Kubańczyka, ale tam pewnie internet jest jeszcze luksusem.
Pozdrawiam Staszek