Polski Serwis Informacyjny The Beatles

It seems the tradition of the graffiti on the perimeter wall of Abbey
Road Studios may be coming to an end. The wall was painted over
recently by a professional anti-graffiti company and any time graffiti
appears there since it is painted over straight away.

Westminster Council, the local authority for the area has a new policy
to clear graffiti from the borough and has either its own
anti-graffiti team or employs an outside contractor, to daily clean
graffiti.

Beatles fans have been writing on the wall for years and with the
support of Abbey Road Studios. The tradition was started by former
Studio Manager Ken Townsend when he made a remark to a journalist that
he didn't mind people writing on the wall. Neighbours of the Studios
wrote to say what a nice idea it was.

There has even been 'official' graffiti in the past -- when 'Beatles
1' came out the '1' design on the CD's front cover on the gateposts.
Also when Paul McCartney's CD 'Flaming Pie' came out his publicist
Geoff Baker spray painted the album logo all over the wall.

Richard Porter, London tour guide and author of the book 'Guide to the
Beatles' London' remarked, "It is a great shame if this tradition has
come to an end. Fans from all over the world have been writing on the
walls for year. I have been bringing fans to the studios for 15 years
and always stop to read the messages on the wall."

Even though The Beatles broke up over 30 years ago, fans are seen
outside Abbey Road Studios and on the famous Abbey Road crossing every
hour of every day.

Richard Porter

Witaj Pioterk
Przetłumaczyłeś tytuł, a tekst wrzuciłeś angielski
Już nie po raz pierwszy. Ta stronka jest jednak polskojezyczna i może by warto chociaż streścić. Ewentualnie dorzucić link do tekstu angielskiego.

Pozdrawiam Staszek

newsa opartego na tym tekscie zamiescilem na stronie glownej (czyli tam gdzie newsy)... nie jest to tlumaczenie slowo, ale oddaje sens

pozdrawiam

No dobra, mogę już tak nie robić, ale wychodzę z założenia, że angielski zna każdy. Po prostu znalazłem to mimochodem na sieci, sprawa jest o tyle nostalgiczna, że wszyscy znajomi, którzy byli w blondynie przynosili mi zdjęcia ze swoimi wpisami na murku. Ja się nabazgrałem co prawda na murze berlińskim, ale na TYM niestety nie. No i okazało się, że komuś przeszkadza.
A tłumaczyć to nie mam czasu niestety...

Byłem na Abbey Road, dzień po dniu, 16 i 17 września 2001.
Za każdym razem spędziłem tam po kilka godzin kręcąc się w promieniu kilkunastu metrów, wdychając tamto powietrze, parząc na budynek EMI Studios, gapiąc się hipnotyzująco na Zebrę, robiąc sobie na niej parę zdjęć.....(ah ta nostalgia )

Murek też był oczywiście; nasz przewodnik, nomen omen szef londyńskeigo Fan-clubu, oświecił nas, że murek ten jest regularnie przemalowywany na biało raz na dwa miesiące

Szkoda, że władze dzielnicy chcą walczyć z tą starą, piękną "świecką tradycją"*

* z filmu Miś

_________________
www.the-beatles.pl

jak by nie byl przemalowywany to by tam sie nikt nie wpisal, bo by miejsca zabraklo, mi np. bylo ciezko znalezc miejsce (lipiec 2002) wiec chyba trafilem na koniec cyklu

http://www.petitiononline.com/abbeyrd/petition.html Dopiszcie siê !

_________________
And if my thought-dreams could be seen,
they'd probably put my head in a guillotine,
but it's alright, Ma, It's life and life only.

Bob Dylan

Właśnie się podpisałam na petycji! No dalej, fani, do dzieła! Może niejeden z was będzie miał kiedyś okazję wpisać się na słynnej Abbey Road, więc nie zostawiajcie tej sprawy losowi! Brońmy tradycji i naszych "fanowskich" praw!

podpisałem!

_________________
www.the-beatles.pl

Ja też, ale jak tam byłem to jakoś podejrzanie mało tych głosów. Teoretycznie można liczyć na miliony wejść a nie na setki. A poza tym chyba nikt się nie przejmuje jakimiś wpisami na necie...?

Ja też się podpisałam. To skandal by był, gdyby przyjemności podpisania się na murku fanom zabrakło...